Skradziono Audi S3 8l SBE 79604, Czeladź, śląskie

Dnia 30.10.2014 r. o godzinie 21:00 w Czeladzi, woj. śląskie, Polska skradziono

Marka: AUDI S3
Rok produkcji: 2003
Kolor: czarny
Tablica Rejestracyjna: SBE79604

Znaki szczególne: pomarańczowe zaciski, czarne 18" sline, lekko obniżony, żółte halogeny, brak tyniej wycieraczki, pęknięta tylnia lewa lampa, popękany lakier na tylnim zderzaku

https://lh5.googleusercontent.com/-y.../DSCN2967a.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-z.../DSCN2973a.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-H.../DSCN3069a.jpg


Jak by ktokolwiek coś widział, słyszał proszę o informacje.

ja pierdziele takie też kradną ? Masakra w tej polsce... szkoda auta...

Aż mi się dłonie spociły jak się dowiedziałem co za s*****syństwo... Dosyć że nerwów tracę co chwile by nic mi się z moją nie stało na parkingu to teraz ta kradzież w spokojnej naszej Czeladzi :( Nie chce wiedzieć co musisz czuć mega współczuję ;/

Spokojnej Czeladzi? Pod M1 codziennie znika kilka aut, w będzinie na TBS raz w tygodniu znika fajne auto. To jest dramatyczna okolica a nie spokojna.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez stolniczkow

w będzinie na TBS raz w tygodniu znika fajne auto.

---

Czesciej tam gina , a to tylko dlatego ze duze osiedle ,duzo mlodych ludzi i auta sluzbowe i nie tylko stoja wszedzie ..TBS nazywaja "Raj dla złodziei"

Nie miałem na myśli M1 akurat ale osiedla i dzielnice, po prostu mieszkając tu od zawsze generalnie to spokojne miasto aż za spokojne. Rzadko słyszę tutaj o kradzieżach ale z drugiej strony miasto które śpi nocą(bo żywej duszy się nie spotka czy to weekend czy w tygodniu) to tylko ułatwienie dla złodziei :( A co do Będzina to fakt bardzo często dochodzą mnie słuchy że znikają auta...

Wchodzę po kilkudniowej nieobecności i nie wierzę w to co tu czytam :(
Strasznie Ci współczuję, również myślałem, że eska to zbyt odważne auto na zwędzenie, masakra ; (
Ta śląska banda poczyna sobie zbyt odważnie, życzę tym skurw%=+£ lom wszystkiego najgorszego :/

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez skrzypul

że eska to zbyt odważne auto na zwędzenie

---

Zbyt łakomy kąsek. Dużo części na przekładki. Tapicerki, fotele, piano black itp.itd.

Czy ktoś ma kontakt do kita ? Potrzebny szybko bo chyba jakies info maja !

https://www.facebook.com/GlebaNisko

https://www.facebook.com/JDMSTPoland...type=1&theater

Wiadomo coś bo pytaja o namiar na fb. Tam jest w opisie kontakt do dziewczyny...

Na facebooku wypisują, że widziana i wgl. Warto sprawdzić. Szukaj opuszczonych magazynów, garaży, lasów..

Wszystko co podejrzane to sprawdzaj.

Dopiero teraz przeczytałem że szukali kontaktu ja go zdobyłem przez znajomego(bo też jestem z małej Czeladzi) - faktycznie auto nadal jeździ bezkarnie i to tutaj po okolicach. Wczorajsza informacja już nie aktualna ale nadal realna nadzieja na odnalezienie :)

Ktoś normalny kradnie auto i jezdzi po okolicach? Wątpie.

A kto powiedział że to normalny człowiek? Kto normalny kradnie wóz..

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez KamileQ

Ktoś normalny kradnie auto i jezdzi po okolicach? Wątpie.

---

no właśnie jaki głupiec by musiał jeżdzić jak idiota po drogach, już na pewno dawno jest rozebrana na części, dla dobrego laika jest to jedna noc, złodziejski kraj, zresztą czarnych s3 jest od nasrania

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez gabi901120

no właśnie jaki głupiec by musiał jeżdzić jak idiota po drogach, już na pewno dawno jest rozebrana na części, dla dobrego laika jest to jedna noc, złodziejski kraj, zresztą czarnych s3 jest od nasrania

---

Powiem Ci tak. Ok. 6 lat temu moim rodzicom w biały dzien ukrali Fiata uno w Krakowie. Po pół roku telefon że auto znaleźli w Katowicach, całe. Złodzieje sobie cały czas nim jeździli, nawet tablic rejestracyjnych nie zmienili. A rozbili wtedy całą dziuple a to auto służyło im najwidoczniej do "gnojenia". Więc różnie może być.

Współczuję kolego, długo się nie nacieszyłeś odkąd Ci ją sprzedałem... :( Miejmy nadzieję, że się znajdzie, a osobę która tego dokonała, zostanie poddana właściwemu osądowi.

Esa odzyskana, znalazła się w Sosnowcu

Gratulacje :) ;)
jakieś szczegóły? na żyletki była czy tak ot sobie śmigała po ulicy? jakieś szkody?

o kurna, to git :)

Tak normalnie sobie śmigało na innych blachach STA i felgach, nie zatrzymali się do kontroli i uciekali, poszli gdzieś po trawie, zostawili ese i uciekli, lekko uszkodzona, ale tragedii nie ma, połamany przedni zderzak i pajączek na przedniej szybie

trzeba być fajnie yebnietym żeby jeździć lewym wózkiem, rzut beretem od czeladzi... :D

najważniejsze, że auto się odnalazło bez większych dewastacji...
Teraz Jej pilnuj :)

Wow, cuda się zdarzają! Gratulacje!