-
Strefa Śmiechu
1. Dodając linka napisz w paru słowach czego można się spodziewac klikajac na niego!
2. Nie komentujemy: "haha, fajny link, dobry kawaL, itd..." do tego mamy WA
3. Staraj się nie pokazywac czegoś co juz bylo.
4. Smiech to zdrowie!
zostan wokalista od zaraz :lol: :
http://klasyki.pl/tmp/ulalala.jpg
z innej beczki....
zostan madafaka gwiazda hiphopu:
http://klasyki.pl/tmp/hh.jpg
-
Idzie turysta i spotyka bacę siedzącego na hali i pasącego barany. Turysta nie miał zegarka podchodzi więc do bacy i pyta:
- Baco, a nie wiecie aby która jest godzina ?
Baca wziął w rękę kij i zaczął gmerać w jajach najbliższego barana.
- A ósma dwadzieścia.
Turystę wielce zaciekawiło to nowatorskie podejście do mierzenia czasu i poprzysiągł był sobie że wracając znowu zapyta bacę. Jak powiedział tak zrobił. Wracając znowu podszedł do bacy, który nadal siedział w tym samym miejscu.
- Baco a powiedzcie ino, która teraz jest godzina?
Baca znów wziął w ręce kijek i jak poprzednio zaczął gmerać w jajach barana, który pasł się przed nim i mówi: - A czwarta dziesięć.
Tego już było za wiele.
- Baco a jak wy to w jajach barana czytacie, która jest godzina?
- Jo nie w jajach cytom ino one mi zasłaniają wieżę z kościoła!
-
dziewczyna do chłopaka: połóż rękę na mym łonie... ,chłopak do dziewczyny: a co to jest mymłon?:confused:
-
-
Ja to juz seksu nie uprawiam...
- A ja to jeszcze raz w tygodniu mogę!
- Jak to mozliwe?! Przeciez jestes ode mnie dwa lata starszy!
- No wiesz, jem caly czas ciemne pieczywo i to pomaga.
- Nic o tym nie wiedzialem! Nikt mi nie powiedzial!
Tego samego dnia poszedl dziadek do sklepu i poprosil ekspedientkę o ciemne pieczywo.
- Krojone czy w calosci?
- A jaka to roznica?
- No wie pan, krojone to szybciej twardnieje..
- kurrr...!, wszyscy wiedzieli...
Dodano:
Wchodzi facet do warzywniaka i pyta się sprzedawczyni
- To takie zielone, owalne, wlochate to co to jest
- a to kiwi
- To poproszę 1 kilogram i proszę zapakowac kazde oddzielnie , a jeszcze to takie ciemne, niebieskawe , okrągle to co ?
- a to sliwki proszę pana
- To zwazy Pani 3 kilo i proszę kazdą zapakowac osobno , a jeszcze to takie czerwone , okrągle to co to jest ?
- wisnie proszę Pana
- To poproszę 5 kilo i zapakuje Pani kazdą oddzielnie, aha a to takie male czarne to co to ?
- a to mak ale ***** nie na sprzedaz !!!
-
-
1. Jedna ludzka komórka zawiera 75 MB informacji genetycznych
2. Dlatego jeden plemnik 37,5 MB
3. W jednym ml nasienia jest 100 milionów plemników
4. Przy ejakulacji trwajacej œrednio 5 sekund uwolni sie 2,25 ml nasienia
5. Z wyliczen otrzymamy, ze przepustowosc danych meskiego penisa wynosi (37,5 MB x 100 MB x 2,25)/5 = 1687,5 Terabajtów na sekundê!
6. W wyniku tego wiemy, ze zeñskie jajeczko jest zdolne wytrzymywać ataki DDoS o objętości więcej ni¿ 1,5 Petabajtów na sekundê, a przy tym przepuści tylko jeden pakiet danych. Tym samym jest to najlepszy hardware´owy firewall na świecie
7. Jedna wada... Ten jeden jedyny pakiet, który system przepusci, zawiesi caly system na 9 miesiêcy.
-
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez
layla29
Ja to juz seksu nie uprawiam...
dobrze ze to strefa śmiechu, bo juz myślałem ze to prawda .... :) hihih
-
-
Sama sobie możne zrobić "Kartofelki"
-
-
-
Miejski autobus. Nastolatek do kaszlącej staruszki:
- Na zdrowie, babciu!
Przecież zakaszlałam a nie kichnęłam, chłopcze - odpowiada staruszka.
- Dla mnie babcia mogłaby się i chu*em zadławić - harcerz grzeczny musi być i basta!
Do dziewczyny w barze podchodzi zawiany gość i pyta:
- Szanowna Pani! Zagadka, co to jest:
"Ma jedno oko, mówi po francusku i koniecznie chce Panią zerżnąć?"
- Nie wiem...
Facet (zatykając dłonią jedno oko):- Muuua!
Małżeństwo z kilkunastoletnim stażem w łóżku.
Krótka gra wstępna. Ona "kręci śmigłem", a on jak basista o struny, uderza lekko palcami o wargi.
Po chwili, ona na kolanach usiłuje zająć pozycję na jeźdźca, sięga pod pośladki by poprowadzić "Strzałę Amora" precyzyjnie do celu i mówi:
- Nie jest już taki sztywny jak dawniej!... Już ci się zaczyna giąć!
- Pamiętasz film "Uwolnić orkę"?... Jej w niewoli też się płetwa na grzbiecie wyginała!
-
15:04:12
Jeden chlop mial 200 kur i ani jednego koguta. Poszedl do sasiada, kupic tak ze trzy na poczatek. A sasiad na to: - Ale po co trzy? Sluchaj stary - ja ci sprzedam Miecia. Miecio to jest taki kogut, ze ci te wszystkie 200 kur spoko obsluzy. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chlop wrócil z Mieciem do gospodarstwa.
Wypuscil go z klatki i mówi: - Sluchaj Mieciu - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj sie, jestes tu jedynym kogutem, nie ma co sie spieszyc, tylko mi sie nie zmarnuj - kupe kasy za Ciebie dalem. Ledwo skonczyl mówic, SRU! Mieciu wpadl do kurnika. Przelecial wszystkie kury kilka razy, tylko pierze lecialo. SRU! Polecial do budynku obok gdzie byly kaczki - to samo. Chlop krzyczy, próbuje go hamowac. Ale gdzie tam! SRU! Poszedl Miecio za stadem gesi i zniknal w oddali.
Rano chlop wstaje, patrzy - lezy Mieciu na podwórku, kompletna padlina. Nad nim kraza sepy. Podbiega i krzyczy:
- A widzisz Mieciu, mówilem Ci, daj spokój, tyle kasy w bloto... A Mieciu otwiera jedno oko i syczy przez zacisniety dziób:
- **********, bo mi sępy płoszysz.
-
Jest sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu, sezon w pełni - ale
leje, więc puchy. Wszyscy pozadłużani. Na szczęście do jednego hoteliku przyjeżdża
bogaty Rosjanin. Prosi o pokój. Rzuca na stół 100 $ i idzie go obejrzeć.
Hotelarz chwyta banknot - i natychmiast leci uregulować należność u dostawcy mięsa,
któremu zalega. Ten łapie banknot - i leci zapłacić nim hodowcy świń, któremu zalega
za towar. Ten łapie te 100 $ - i leci zapłacić dostawcy paszy. Ten z ulgą bierze
pieniądze i z tryumfem wręcza je prostytutce, z której usług korzystał (kryzys!)
na kredyt. Ta łapie pieniądz - i leci spłacić dług w hoteliku, z którego też
korzystała na kredyt..... i w tym momencie Ruski schodzi z góry, oświadcza,
że pokój mu się nie podoba - więc bierze swoje 100$ i wyjeżdża.
Zarobku nie ma, ale całe miasteczko jest oddłużone i z optymizmem patrzy w przyszłość!
-
Dwaj ludożercy pieką na rożnie posiłek. Jeden mówi:
- Nie obracaj go tak szybko, bo będzie chrupki.
- Co ty, to Polak. Jak będę go powoli obracał to ukradnie mi węgiel.
Co dostaje Polak na 18. urodziny?
Twój samochód.
Dlaczego Polki nie używają wibratorów?
Niszczą im zęby.
Jak poznać, że jedziesz przez Polskę?
Na sznurkach do bielizny wisi papier toaletowy.
Jak wygonić Polaka z wanny?
Wrzucić do niej mydło.
Dlaczego Kowalsky sprzedał narty wodne?
Nie mógł znaleźć pochyłego jeziora.
Mały Murzyn do Polaka: - Widziałem przez okno jak pan wczoraj w nocy robił TO z żoną. He, He, He!
Polak: - Ty głuptasie! Wczoraj nie nocowałem w domu. He, He,He!
Polski samolot rejsowy podchodzi do lądowania.
Pierwszy pilot: - Cholera ale ten pas krótki - jakieś 30 metrów - nie wiem czy zdołamy posadzić maszynę.
Drugi pilot: - Rzeczywiście, rozbijemy się na końcu pasa!
Po dramatycznej walce ze sterami, dzięki kunsztowi pilotażu, udaje się im jednak wylądować.
Pierwszy pilot ociera pot z czoła i mówi: - Rzeczywiście był krótki, ale jaki szeroki! Jakieś dwa kilometry.
Dlaczego Polacy nie używają lodu w kostkach?
Nie znają przepisu.
Co się stało z polską Biblioteką Narodową?
Ktoś ukradł książkę.
Gdy Polak rzuci w ciebie grantem - nie panikuj! Złap granat, wyciągnij zawleczkę i odrzuć z powrotem.
W Niemczech chodzi pogłoska o tym że ponoć Polacy uruchomili ostatnio nowy program kosmiczny
- już ukradli wielki wóz
Dowcip modny w Anglii:
- Czym różni się Polak od ET?
- ET zna angielski, chce wracać do domu i ma rower.
W samochodzie, ktory jedzie z zawrotna predkoscia przez Londyn siedza: Arab, Chinczyk, Murzyn i Polak. Kto prowadzi?
- Policjant
-
O ciągu przyczynowo - skutkowym:
- Skutek zawsze idzie za przyczyną. Jedyny wyjątek ma miejsce wtedy, gdy na pogrzebie męża za trumną idzie żona. Wtedy przyczyna idzie za skutkiem.
Dodano:
stefan z ożarowa: zakochałem się w prostytutce :( to mnie zrujnuje, całą swoją pensję w wysokości 6 tysięcy miesięcznie wydaję na moją miłość, pomocy
ukji: Zmień prace na taką gdzie będziesz zarabiał najniższą krajową. Zaraz Ci przejdzie.
Dodano:
http://www.joemonster.org/art/11009/...o_sobowtora_II
Dodano:
Jak się nazywa comiesięczna przypadłość kobiety?
- Red Ból:bounce:
-
-
moze juz bylo a moze nie!
-
-
są najlepsi :)
-
-
Murzynek Bambo w Burdelku mieszka,pijak i lobuz ten nasz koleszka.Uczy sie pilnie przez cale ranki,patrzac na ***** swej kolezanki.A gdy do domu pijany wraca,spiewa sk***ysen i meble przewraca.Tato mu mowi Bambo lobuzie,a Bambo mu mlotkiem zaj..al w buzie.Wszyscy mu mowia ze go kochaja,a gdy go widza to sp*****alaja.Gdzies na uboczu stal stary Klasztor, wnim kilka Panien i stary Pastor.Trafil tam Bambo kiedys na bani,wy..bal siostry i wszyskich w Plebani
-
Gdyby ludzie skoncentrowali się wyłącznie na tym, co w życiu jest najważniejsze...
hej, mogłoby zabraknąć sprzętu wędkarskiego w sklepach.
Nowy środek bakteriobójczy nie tylko zabija większość bakterii, czających się w zakamarkach muszli toaletowej, ale i przyjemnie szczypie w jajka.
Jeśli czarny kot odgryzie ci jaja, znaczy, masz pecha
Jeśli w okolicy położono nowy asfalt, wymalowano domy i odnowiono ogrodzenia, a mimo to nikt nie przyjechał, to znaczy że jesteś w Niemczech.
Temperatura kobiecego mleka wynosi ok 37C. U wszystkich kobiet prócz Angielek, ktore mają lewego do zimnego mleka i prawego do gorącego.
Może i jestem schizofrenikiem, ale przynajmniej zawsze mam siebie nawzajem
Na każdego mężczyznę gdzieś czeka kobieta. Nie wiadomo gdzie...
Dlatego nie każdemu udaje się uniknąć spotkania.
Podczas mistrzostw świata w lekkiej atletyce kenijski biegacz zaplątał się we wstęgę wiszącą nad linią mety i zdobył przy okazji medal w gimnastyce artystycznej.
- Wiecie co robi koala, kiedy las płonie?
- Też płonie..
Kobiety farbują sobie włosy, malują twarz, odsysają tłuszcz, wszczepiają implanty, a potem narzekają, że nie ma prawdziwych mężczyzn...
Świat stoi przed nami otworem. Szkoda tylko, że otwór ten to dziura w dupie..
Przeprowadzono crash-test Malucha. Na początek przy wkładaniu do samochodu połamano manekinowi nogi..
-
wiertarka + idiota
-
-
talar nie koniecznie idiota i nie koniecznie wiertarka.. bo bywają felgi które mają otowry odrazu na dwa rodzaje rozstawów śrub. Ja takie mam swoje letnie 18stki.
EOT
-
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez
Proxa
To ja doloze zwierzaka, który lubi te klocki:
http://www.youtube.com/watch?v=AKZb8yKme6o
-
Lock Cccp :)
-
Cytaty komentatorów
"Trener Włoch rozkład ręce, trzymając się za głowę"
"Nawet nie pseudokibiców a bandytów, bo tak trzeba nazwać tych dżentelmenów".
"Zawodnicy są tak zaangażowani w walkę, jak aktorki filmów porno w dialogi"- Jerzy Kulej.
"Mecz zaczyna się za 15 minut, a wynik ciągle jest ten sam".
"Podczas meczu piłkarskiego nad stadion opadła gęsta mgła. - Jak państwo widzą, zawodników już nie widać!"
"Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się".
"Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą" - Andrzej Zydorowicz
"Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz".
"Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej".
"Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską."
"Na trybunach nie ma żony Michała Bąkiewicza. Może dlatego, że nie jest żonaty."
"Zawodniczka nawiązała łączność z koniem."
"Siatkarze plażowi są często samotni, bo nie mają czasu na założenie rodziny. Ale są za to bardzo rodzinni."
"Obrona Mike'a coraz bardziej śmierdzi. Jak dworcowa knajpa."
-
http://www.joemonster.org/filmy/1510...box_Roxorloops
to daje bardziej ciekawostke niz humor ale zobacz koniecznie !!! zwlaszcza od 2:50 min :)
-
idą dwie agrafki przez pustynię; jedna mówi: gale mi gorąco ; druga odpowiada: no to sią rozepnij...
-
na jednym brzegu Białki stoją juhasi i wołają: Jaguś choć ze ku nam;
Jaguś z drugiego brzegu odpowiado: nie pude! bo byś ta mnie uzywali!
juhasi: Jaguś choć, nie bój się, nie bedziemy cie uzywać!
Jaguś: no to po co pude?!:roll:
-
hehehe... Juhasi :D hehehehe :)
-
Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcja podchodzi jakiś facet:
- Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?!
- Niestety - odpowiada strażak - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób... trwa reanimacja...
- Szesnaście osób?!?! Przecież tam był tylko ochroniarz!
- Skąd pan wie?! Kim pan jest???
- Kierownikiem tego prosektorium...
-
heehhe. strażak.. dobre :thumbright: :lol::eek:
-
pozar, 3 pietro strazacy maja paru ludzi ale nie maja jak ich wydostac stamtad jedynie przez okno lecz trampoliny brak.podchodzi do strazaka jasio na dole i sie dowiaduje co i jak i mowi ze moze poprostu lapac skaczacych,strazakak spojrzal sie na niego no rzeczywiscie z jasia kawal byka wiec sie zgodzil,stanal jasio pod oknem i lapie pierwsza osobe druga i trzecia bez problemu wszyscy juz sie ciesza,i w ktoryms momencie strazacy wypychaja murzyna a jasio sie tak patrzy do gory i w ostatnim momencie odskakuje i pozwala murzynowi spasc na ziemie po czym podnosi glowe do gory i krzyczy :
ej wy tam spalonych mi nie rzucajcie ;]
-
Nauczycielka pierwszej klasy, pani Magda, miała ciągle kłopoty z jednym z uczniów. Nauczycielka spytała:
- Jasiu, o co chodzi?
Jasiu odpowiedział:
- Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że ja też powinienem być w trzeciej klasie.
Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora. Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrowi całą sytuację. Dyrektor powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie, będzie musiał wrócić do pierwszej klasy. Jasio zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor: - Ile jest 3X3?
Jasiu: - 9.
Dyrektor: - Ile jest 6X6?
Jasiu: - 36.
I Jasio odpowiadał na każde pytanie, które wymyślił dyrektor, uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi.
Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział:
- Myślę że Jasio może iść do trzeciej klasy.
Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań. Zarówno dyrektor jak i Jasio zgodzili się. Pani Magda spytała:
- Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
Jasio po chwili: - Nogi.
Pani Magda: - Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
Jasio: - Kieszenie.
Pani Magda: - Co zaczyna się na "k", kończy na "s", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
Jasio: - Kokos.
Pani Magda: - Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, chłopiec odpowiedział:
- Guma do żucia.
Pani Magda: - Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc a pies na trzech nogach?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać, Jasio powiedział:
- Podaje dłoń.
Pani Magda: - Teraz zadam kilka pytań z serii "kim jestem?"
Jasio: - Ok.
Pani Magda: - Wkładasz we mnie swój drąg, przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
Jasio: - Namiot.
Pani Magda: - Palec wchodzi we mnie, bawisz się mną kiedy się nudzisz. Drużba ma mnie zawsze pierwszy.
Jasio: - Obrączka ślubna.
Pani Magda: - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
Jasio: - Nos.
Dyrektor westchnął z ulgą:
- Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem.
:D :D
-
-
Sikor MIAAAAAZGAA!!:lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol:
-
o nie :D ... na wszystkie pyt zle odpowiedzialem :P
-
-
Rozmowa pary:
Ona: Nie przejmuj się misiu, rozmiar nie ma znaczenia!
On: Wiesz co kochanie, jesteś zdumiewająco zarozumiała. wszystkie kobiety na świecie wiedzą, że rozmiar ma znaczenie. A Ty dalej idziesz w zaparte, że Twój biust jest w porządku...
:rolleyes:
-
z nieoficjalnej gazetki pewnego LO
1.Polerować torpedę
2.Czochrać bobra
3.Marszczyć Freda
4.Wyświechtać bombala
5.Brąchać dżdżownicę
6.Glancować lizaczka
7.Szlifować stalagmita
8.Rypać choinę
9.ściskać truskawę
10.Głaskać Jasia
11.Strobilizować polipa
12.ślupać wojownika
13.ślizgać bambusa
14.Szturchać pieczarę
15.Podawać hot-doga
16.Łuskać grocha
17.Gmerać morelę
18.Straszyć Gargame/a
19.Stukać gumiaka
20.Dynamizować ślimaka
21.Cofać Bułgara
22.Rozgrzewać sopla
23.Trzepać dywanik
24.Obierać wafla
25.Klepać kołderkę
26.Bawić się Fantomasem
27.Ubijać śmietanę
28.Kręcić dżointa
29.Grzmocić armatę
30.Flirtować z Wackiem
31.Przeczyszczać rurę
32.Obierać banana
33.Kwasić ogóra
34.Lukrować pączka
35.Detonować bombę
36.ślipać Flipa
37.ślupać Flapa
38.Rolować batona
39.Ocieplać Nerona
40.Robić naleśnika
41.Ważyć sosa
42.Wietrzyć trąbę
43.Grać fleta
44.Stukać tukana
45.ściągać kaptura
46.Poić wielbłąda
47.Gwizdać milicjanta
48.Moczyć szynszyla
49.Miętosić pompę
mała przerwa na oddech i dalej ;-)
50.Siorbać czajnik
51.Ciosać kołek
52.Szlifować migdała
53.Cmokać dziobaka
54.Trząchać palmę
55.Łachotać Conana
56.Rozciągać parowe
57.Gilgotać gila
58.Dziubdziać Smerfa
59.Siorbać kucyka
60.Trenować ogiera
61.Formować pasztet
62.Rechotać Bazyla
63.Wielce improwizować
64.Walić pioruna
65.Froterować szczotę
66.Czyścić brudasa
67.Kleić łapę
68.Wałkować rogala
69.Poskromić złośnika
70.Demaskować świntucha
71.Ćwiczyć szabelkę
72.Walić Walezego
73.Poruszać ogonkiem
74.Ostrzyć ołówek
75.Robić kreta
76.Więzić ptaka
77.Drażnić frędzelka
78.Sprawdzać hydraulikę
79.Majstrować przy kablu
80.Dokręcać śrubę
81.Dziczyć kaczora
82.Wydoić byka
83.Gnieść korniszona
84.Kręcić śrubokręta
85.Zmiękczać twardziela
86.Ścinać pieniek
87.Dziergać Batmana
88.Skrobać Bena
89.Wyrywać rzepę
90.Wybrudzić świerszczyka
91.Zaciągać ręczny
92.Zgniatać Plastusia
93.Sterować pilotem
94.Zrypać kasztana
95.Poruszać imadłem
96.Zlustrować motyla
97.Obrzezać Cygana
98.Obciągnąć zmarszczucha
99.Uwolnić jaszczura
100.Robótki ręczne
Oraz podrzucone przez Wanie:
- namaszczać Izahiasza,
- walić niemca w chełm,
- sztyrchać pingwina,
- heblować wióra
Dodano:
GÓWNA - analiza i rodzaje
Gówno Duch
- czujesz, że gówno wyszło, ale nie ma go w kiblu
Gówno Czyste
- czujesz, że gówno wyszło, widzisz je w kiblu, ale nie zostawia śladów na papierze toaletowym
Gówno Zasadzka
- nigdy nie zdarza się w domu, ale zazwyczaj na imprezie albo w czasie gry w golfa. Jest rezultatem próby pierdnięcia delikatnie i cicho, ale ostatecznie kończy się zabrudzeniem gaci i do końca dnia chodzisz ze skrzyżowanymi nogami
Gówno Pijackie (Kackupka)
- następuje rankiem po pijackiej nocy. Najbardziej zauważalne są znaki ześlizgiwania się na dnie muszli
Gówno Szampańskie
- masz takie zatwardzenie, że kiedy korek się odblokuje, z dupy wypływa gazowana ciecz
Gówno Przylgnięte
- kiedy chcesz się podetrzeć, ono czeka na brzegu dupy
Gówno Wybuch
- poprzedzone pierdnięciem tak okropnym, że po wysraniu się sprawdzasz, czy na muszli nie ma spękań
Gówno Mokre
- podcierasz się 50 razy, ale wciąż czujesz, że trzeba jeszcze raz, więc musisz włożyć trochę papieru do gaci, żeby się nie pobrudziły
Druga Fala
- kiedy się wysrasz i podciągasz spodnie, zdajesz sobie sprawę, że musisz się jeszcze wysrać
Gówno Pękająca Żyła na Ciemieniu
- ciśniesz tak mocno, że praktycznie dostajesz apopleksji
Gówno Gigant
- wysrywasz tyle, że tracisz 15 kg
Gówno Kłoda
- tak długie, że boisz się spłukać bez wcześniejszej fragmentacji za pomocą szczotki do kibla
Gówno Gazowe
- jest głośne i każdy w zasięgu słuchu śmieje się z ciebie
Gówno Kukurydza
- jak sama nazwa wskazuje
Gówno Jak Chciałbym Się Wysrać
- kiedy chcesz się wysrać, ale wszystko, co możesz zrobić, to usiąść na kiblu, cisnąć i pierdnąć kilka razy
Gówno Naciąganie Kręgosłupa
- takie bolesne, że powiedziałbyś, że wysrywasz kręgosłup
Gówno Mokry Pośladek (Uderzenie Mocy)
- wychodzi tak szybko, że spadając do wody ochlapuje ci dupę
Gówno Płynne
- żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy i opryskuje całą muszlę
Gówno Meksykańskie Żarcie
- tak śmierdzi, że trzeba wietrzyć
Gówno Wysokiej Klasy
- nie śmierdzi
Gówno Spławik
- kiedy jesteś w kiblu publicznym i czeka w kolejce dwóch ludzi, srasz, spuszczasz dwa razy, ale kilka kulek wielkości piłeczek golfowych pływa nadal po powierzchni wody
Gówno Egzorcysta
- piekąca, żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy, opryskując całą muszlę (patrz też: Gówno Płynne)
Gówno Zabawa w Chowanego
- wychodzi do połowy, wraca, wychodzi, wraca...
Gówno Królicze
- wychodzi w zgrabnych, okrągłych porcjach (duże ilości). Właściwie nigdy się nie kończy, ale człowiek sam przestaje srać z nudów.
Gówno Alfabet
- wychodzi powoli, z jedną lub więcej przerwami, a kiedy na nie spojrzysz, myślisz: "Czyż nie przypomina litery ...?"
Gówno Feministyczne
- nieważne jak wygląda ani jak wychodzi, i tak jest to wina mężczyzny
Gówno Pochodnia
- gówno, które tak pali dupę, że przysiągłbyś, że jest łatwopalne (zazwyczaj zdarza się rankiem po zjedzeniu dzień wcześniej WIELKIEJ ilości ostrego żarcia)
Gówno Dualnej Gęstości
- jedna część gówna jest ciekła, podczas gdy druga jest ciałem stałym
Gówno Wstążkowe
- półpłynna materia fekalna, która jest zbyt cienka, aby sklasyfikować ją jako Gówno Kłodę, a również zbyt gęsta, aby była Gównem Płynnym. Wygląda raczej jak trzycentymetrowej szerokości brązowa wstęga z kolorowymi cętkami
Gówno Publiczne
- przypomina znane uczucie ciepłego, miłego smrodku, który naciera w niezbyt higienicznych kiblach publicznych
Gówno Mały Chłopiec
- wystarczająco potężne, aby zrównać z ziemią niewielkie miasto
Gówno Powódź
- wysrywasz tyle, jakby rozpruł się wielki worek z piaskiem; zazwyczaj kończy się zalaniem muszli i zostajesz sam na sam z brązową, ciastowatą masą
Gówno Sen
- kiedy nie byłeś w kiblu przed 2 tygodnie, to jest gówno, o którym śnisz
Gówno Betonowe
- gówno, które zostawiasz po 2 tygodniach niechodzenia do kibla
Gówno Chirurgiczne
- następuje po Gównie Betonowym - musisz iść do chirurga, ponieważ dupa jest rozdarta
Gówno przekleństwo
- kiedy chce ci się srać idziesz do kibla a kiedy już masz usiąść
-
Do nowo otwartego sklepu z narzędziami przychodzi drwal. Brudny, kudłaty, zarośnięty, widać, że pół życia spędził w lesie.
- Panie - prosi sprzedawcę. - Daj mi pan piłę, ale taką mocną, żebym mógł cztery drzewa w godzinę ściąć.
Sprzedawca podaje mu towar, drwal płaci i wychodzi. Nastepnego dnia facet wraca do sklepu, rzuca sprzęt na ladę i wykrzykuje:
- Coś nie tak z tą piłą. Piłuję, piłuję i udaje mi się ściąć tylko dwa drzewa na godzinę.
- Zaraz sprawdzimy - mówi sprzedawca, pociąga za sznurek i... włącza piłę.
- Wszyscy święci - krzyczy przerażony drwal. - Co to za hałas?!
-
Co ma wspólnego gruba baba i motorynka?????
i na grubej babie i na motorynce fajnie się jeździ póki kumple nie widzą
:):)
-
Seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka.
Dodano:
http://www.hajpa.pl/f/3470/Blondynka...ejzec,do,konca
-
-
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez
karotka20
Wg mnie powinni to strasznie tępic taki play back :(:( bierze kase to niech spiewa
nie po to ludzie płacą kase zeby słuchac kasety
-