Printable View
Pytanie z innej beczki:
Które stacje LPG chwalicie sobie (jakość gazu)?
Z którego gazu jesteście niezadowoleni (stacje)?
Zacznę rozważania;-):
+
- Statoil (naj!)
- BP
- Shell
-
- Orlen
- mniejsze, nieznane firmy - "stacje pod gruszą, u pana Stasia";-)
Ja mam diametralnie inne odczucia co do stacji.
Na plus Shell, Lukoil i Lotos
Na minus Orlen i Stateoil
Orlenowski gaz jest jakosciowo dobry ale ogrome przepaly mi wychodza na nim, stateoil w moich oczach nigdy nie mial dobrego gazu.
Odradzam wszelkie stacje typu: "Auto Gaz 24h". Oczywiście, że można trafić na dobry gaz na tych stacjach, lecz to są wyjątki.
Ja tankuje na Petrochemii Płock, bardzo fajnie się zbiera, spalanie wyszło mi poniżej 9 litrów przy prędkościach do 110, myślę że wynik rewelacyjny :)
ja uznaje głównie lukoil, wg mnie - przynajmniej u mnie w miescie mają najlepszy gaz
Pracuje na jednej z tych stacji Auto Gaz 24h w Krakowie przy okazji nasza firma prowadzi sprzedaż hurtową gazu często gęsto zamawia od nas stacje markowe wiec tankujecie ten sam gaz co na małych stacjach ,ja osobiście nie spotkałem się żeby stacja miała non stop ta sama jakość gazu są lepsze i gorsze partie gazu nawet na markowych stacjach.Osobiście się wystrzegam stacji małych przy trasach częste kombinacje tam robią np. przepompowują gaz z butli 11kg do beczek i leja do samochodów a jak wiadomo gaz w butlach 11 kg jest jakościowo gorszy.Pozdrawiam
Przeważnie Orlen może z uwagi na kartę vitay, ale nie narzekam na jakość :) Muszę przejechać się kiedyś na statoil i zobaczyć jaki tam mają gaz.
Ja już blisko 3 lata tankuje praktycznie tylko na Orlenie. Nigdy nie miałem żadnych problemów z gazem, a spalanie i osiągi jak najbardziej w normie :) Nie bojkotuje innych stacji, odradzam jednak tankowanie na stacjach typu no name, nie ma co oszczędzać kilku groszy.
ja osobiście polecam BP, najdrożej w sumie ale u mnie akurat na tym LPG jest najmniej problemów typu - uboga mieszanka
Potwierdzam, BP ma dobrej jakości gaz.
Pracuje w branży "gazowej" wiec cos moge o tym powiedziec.
Jakosc gazy zalezy tylko i wylacznie mozna powiedziec od skladu mieszanki. (choc zdarza sie niekiedy ze dodawane sa uszlachetniacze)
Na zime zwieksza sie ilosc propanu gdyz odparowuje on w nizszej temp. niz butan.
stad tez w zime przejedziemy mniej km.
Co do przepompowywania gazu z butli 11 kg to chodzie tylko o podatki czy tam akcyze. jakosciowo moze byc tylko ten gaz zanieczyszczony "smieciami" ze starych butli.
A jezeli chodzi o gaz na stacjach to ja rowniez mam swoja uznana i tylko tam tankuje.
ale mysle ze tankowanie na malych stacjach oprócz spadku lub wiekszego zuzycia gazu nic zlego nie powinny naszym autom wyrządzić. Chyba ze bedziemy czesto tankowac bogata mieszanke(wiecej propanu) to wowczas jest wieksza temp. spalania tego gazu co moze doprowadzic do np. przepalenia uszczelki pod glowica.
Postaram sie jeszcze dowiedziec czy swiadectwo jakosci gazu jest do wgladu na stacjach.
Pozdrawiam
zibox bogata mieszanka szybciej sie spala(nie mylić ze zbyt bogata ktora potrafi w ogole sie nie odpalić),uboga spala sie dluzej przez to temp w komorze spalania jest wyższa-wiec odwrotnie niż piszesz.A tak poza tym jeżeli auto ma sekwencje to ECU ustala czas wtrysku na podstawie zawartosci tlenu w spalinach i zawsze dąży do uzyskania optymalnej dawki,chyba ze wyjdzie to poza jego mozliwosci regulacji wtedy mamy doczynienia z uboga lub za bogata mieszanka.
a czy w zimie wejdzie nam mniej LPG niż latem do butli ?? bo tankowałem do pełna i weszło mi 35L a normalnie wchodziło 37 . Nie wiem czy to prawda ale ktoś mi mówił ze ma znajomego na stacji paliw i że podobno szef na ekstramalnie niskich temperaturach zakazuje tankować lpg bo ponieważ wtedy rzekomo coś tam oszukuje licznik na niekorzyść stacji słyszeliście o tym ?
pila24 Tylko ja nie mialem na mysli mieszanki LPG z powietrzem tylko mieszanki propan-butan. Bo i owszem zbyt uboga mieszanka gazu z powietrzem prowadzi do tego ze mamy wyzsza temperature w komorze spalania.
Wg mnie w różnych miastach ta sama stacja będzie miały "różny" gaz, więc ta dyskusja może nie mieć sensu. ;) Ja tankowałem zawsze na shellu i w pewnym momencie samochód przestał jeździć na gazie (uszkodzenie filtra fazy lotnej - gazownicy długo szukali usterki, bo takie coś często się nie zdarza, ale już był wcześniej przypadek po gazie na tej stacji). Polecili mi małą stację na wiosce obok miasta. Teraz dziennie robię min. 100 km (50 km do pracy :( ) i spalanie ok. 9l przy częstym kręceniu do czerwonego (1.6 trzeba trochę pomęczyć, jak się chce wszystkich wyprzedzać ;) ) Moc - jak na ten silnik - w normie. Pozdrawiam