Printable View
Wróciłem dziś od rodziny i po drodze w pierwszą strone zauważyłem ze skrzypi mi coś w przednim zawieszeniu na dołach.Myślałem ze to osłona pod silnikiem obciera o asfalt wiec to olałem.Dziś jest gorzej.Na postoju gdy dociskam rękami przód samochodu do ziemi on strasznie skrzypi.Czy wiecie co to może być?Mam nadzieje że to nic poważnego ale dzwięk jest nieprzyjemny.
Najprawdopodobniej sa to gumy stabilizatora. Posmaruj je obficie i powino byc ok :)
wymieniałem ostatnio jadkies 300km temu gumy stabilizatora środkowe.Czym to smarować smarem czy może WD40?
U mnie po wymianie gumek (12zł) przejechałem +/- 100km zaczeło skrzypieć :| podejchałem do kolesia który to wymieniał, wyjoł te gumki i przesmarował smarem grafitowym i jak narazie ponad 500km i wszystko gra.
PS.
Przesmarował gumki od środka i od strony obejmy.
Absolutnie WD-40 oraz innymi specyfikami typu Towot :)Cytuj:
Oryginalnie napisane przez pimpa13
w ten sposób dorobiłem,iż w niedługim czasie nic nie pozostało z gumek
Nie próbowałem grafitowym
Moze ci jeden amortyzator skrzypic
Nasmarowalimi te gumki i jak narazie nie skrzypi.Podobno materiał jest do kitu, a kupiłem oryginał!
Zawieszenie nówka
witam!
ja wprawdzie nie jestem uzytkownikiem A3, ale mam TT-ke i od ponad miesiąca walcze z dokladnie indentycznym problemem - srodkowymi gumkami stabilizatorów. przedni na razie jakos nie skrzypi po wymianie wszystkiego (lacznie z samym drągiem stabilizatora), za to tylny (również po pelnej wymianie) nawala aż milo :?
podejżewam ze problemem jest faktycznie fatalna jakosc gumy z jakiej wykonane sa te gumki mocujące. w związku z tym mam pytanie - czy ktokolwiek orientuje sie gdzie mozna nabyc w Polsce (najlepiej Warszawie :wink: ) jakies inne gumki zamienniki? oo, np. takie :twisted:
http://www.ttstuff.com/Merchant2/mer...de=FMPFR351114
http://www.ttstuff.com/Merchant2/mer...de=FMPFF350320
[ Dodano: Sro 09 Sie, 2006 09:38 ]
hmmm wlasnie udalo mi sie znalezc producenta tych gumexów oraz jego dystrybutorów na polske, wiec pytanie chyba nieaktualne, ale podaje równiez do Waszej wiadomosci, gdyby komus sie kiedys przydalo : http://www.powerflex.co.uk/europe.asp?country=Poland
u mnei jest to samo z tym że było jak były te nasze wspaniałe upały teraz sie ochłodziło i jest już normalnie znaczy na pewno ciszej bo czasem coś jeszcze "zaskrzypi" zawieszenie przejrzałem i luzów nie ma więc to napewnogumy, pytanei czym dokładnie smarować??
ps jak cośto ja też mam powerflexa w ofercie :D
to czemu sam u siebie nie zmienisz, zamiast smarowac? :wink: :D smarowanie pomaga do czasu spadnięcia pierwszego dzeszczu... :?Cytuj:
Oryginalnie napisane przez lukiasz
Po nasmarowaniu smarem grafitowym w czasie upałów jak ręka odjoł i po ostatnich deszczach też bez problmu więc jak widać deszcz w niczym nie przeszkodził :)
lukiasz, ile za powerflexa ??
moglbys przeslac cennik do a3 ?
mam do Was ogromną prośbę tego typu zapytania dawajcie na mejla żeby nie zaśmiecać forum, wycenkę wyslę jutro rano jak posprawdzam co i jakCytuj:
Oryginalnie napisane przez KARWAN
co do tego że sam nie wymieniłem ... wymieniłem tyle że na oryginalne, bo była taka koniecznośc a akurat wtedy nie było tych gum wachacza w magazynach w polsce :)
zdanie moje jest takie że np w hondach jak się montowało Energy suspension skrzypienie było jeszcze gorsze hehe, więc jak auta używa się do jazdy na codzień to nie warto, chyba że ktoś wyjatkowo się wścieka wtedy owszem ponieważ żywotność tych gum jest duuuużo większa
pozdr.
Po posmarowaniu gum( nie wiem czym) nie skrzypiał.Po deszczu skrzypiał i skrzypi jak mu sie podoba bez względu na war atmosferyczne.Nie wiem czy nie zareklamuje towaru
Wymiana raczej nic nie da często obejmy są po prostu już trochę mniej sztywne i gorzej trzymają gumkę i dodatkowo drążek stabilizatora jest powycierany więc albo kup nowe obejmy albo po prostu nasmaruj gumkę duża ilością smaru grafitowego nie tylko od strony wahacza ale tez od strony obejmy u mnie po takiej operacji jest OK.
Standardowo przy wymianie smaruje się gumkę od środka takim smarem ( nie pamiętam nazwy ) który po kilku dniach/godzinach zasycha i tak jak by przysysa/przykleja się do drążka stabilizatora i niestety gdy obejma za słabo go dociska lub drążek jest wytarty ta gumka się nie przykleja tylko luźno lata i wydaje dziwne dźwięki gdy drążek wywiera na nią nacisk gdyż smar już wysechł i zostaje na styku z drążkiem tylko guma z wyschniętym smarem. W przypadku przesmarowania smarem grafitowym jest OK ponieważ on nie wysycha i się tak łatwo nie zużywa jest taki hmm można powiedzieć maźliwy dlatego doskonale się do tego nadaje co więcej woda na niego nie raczej nie działa i izoluje gumkę od cieczy.
stare gumki zareklamuje jutro i wezme od razu nowe na wymiane.Powiem echanikowi zeby je przesmarował jeszcze.
Jeden mechanik cos wspominał mi na temat przesmarowania starych siliconem???
Zobaczymy jutro dzień próby
A czy ktoś wie, czy należy smarowac przed zalozeniem równiez poliuretany? :| Czy lepiej pozwolić im pracowac bez zadnego poslizgu? ;)
a ja mam taki problem, u mnie skrzypi nad belka z przodu, poprostu wszedlem do kanalu i rekami zaczalem ciagnac za ta beleczke i idealnie slychac posrodku skrzypienie, nie mam tam jak wlozyc glowy ma ktos moze pomysl co to jest i jak to nasmarowac, wszystkie pozostale gumy nasmarowane.
ja dzis nasmarowalem i jest jak narazie super :!:
jak kupujesz zestawy z poliuretanu to dostajesz w zestawie smar wiec sie smaruje