brak reakcji na gaz przez kilka sekund
Witam!
Nigdy spolecznosc forum mnie nie zawiodla, wiec chcialbym po raz kolejny prosic o rade.
Jezdze audi a3 1.6 benzyna 97r. od prawie dwoch lat.
Problem ten pojawil sie dobry ponad rok temu. Ale te 'przymulenia' zdazaly sie raz na tydzien,dwa. Nie przeszkadzalo mi to zatem. Wydawalo mi sie, ze problem moze tkwic w zlej benzynie choc staram sie 90% paliwa na orlenie tankowac...
Na czym polegaja 'przymulenia'
Najczesciej zalaczaja sie gdy silnik jest w fazie lapania temperatury miedzy 60-80 stopni. Na rozgrzanym rzadziej. Czesto podczas stania na swiatlach widze,ze wskazowka od obrotow zaczyna podskakiwac i cale auto jakis drzy. Dusi sie. Dodaje gazu, a obroty nie wzrastaja. Nadal sie dławi. Jak minie troche czasu i nadal dodaje gazu w koncu cos sie zmienia i obroty pracuja normalnie...
W przypadku gdy chce ruszyc podczas takiego 'dlawienia' puszczam sprzeglo zaczyna bardzoooooo wolno lapac predkosc, raczej sie toczy... lub przy jeszcze mocniejszym wcisnieciu gazu zaczyna wrecz skakac. Widac, ze cos strasznie sie dlawi w silniku.
Po jakis 5-10 sekundach nastepuje nagle odetkanie i moc wraca. Mam wrazenie momentami,ze moc jest wrecz wieksza;) tak jakby cos w ukladzie paliwowym bylo i nie dostawal benzyny,a nagle prut i wystrzela jak rakieta.
Ostatnimi czasy nasililo sie to i praktycznie za kazdym razem jak odpale auto i gdzies jade to mi sie to zdarzy. Na calkowitym rozgrzaniu silnika raczej nie pojawia sie to wcale. Tak jak pisalem - raczej podczas gdy temperatura silnika rosnie.
Potrafi sie to rowniez zdazyc podczas jazdy. Ale glownie na tych nizszych biegach 2-3. Wtedy poprostu brakuje mi mocy. PO pare sekundach i doduszeniu gazu przestaje sie dlawic i znowu ma kopa.
Auto przez ten okres jak to sie dzieje mialo wymieniony rozrzad z pompa. Olej wymieniam co 10.000. Auto przekulane ma juz 200.000km.
Jak trzeba jakies dodatkowe info - napisze.
Pozdrawiam serdecznie
D