Podgrzewanie procesora audi concert !! FOTKI !!

Witam

Dzisiaj zabralem sie za moje radio....Jezeli masz problem z glosnoscia, jezeli chcesz zrobic glosniej i odrazu wlacza ci sie na fulla a wszystkie inne funkcje (treb,bass..)dzialaja normalnie to jest wlasnie to czego szukasz ! Odrazu mowie ze to jest moj pierwszy raz kiedy wyciagnelem samemu radio z auta i jeszcze je rozebralem 8) wiec odrazu mowie kazdy da sobie rade... nie trzeba jechac do serwisu ani prosic znajomego co sie zna na radiach/elektryce. Wiec do wyjecia radia uzylem karte do budki tel (ta taka sztywna) i wycialem na taka szerokosc jaka byla potrzebna wsadzilem z dwoch stron a moj kolega tylko wyciagnal lapiac za wejscie do kaset ( mozecie tam wsadzic wsyztsko tylko by bylo sztywne :P :wink: )
Nic nie trzeba rozkrecac z radia tylko podwazamy ( miejsca zaz. na czerw.) i wyjmujemy i juz mamy dostep do wszystkiego. (zdjecia zrobilem juz po wyjeciu kasetownika :P )

http://images11.fotosik.pl/14/1c32a4e604f169cfm.jpg

http://images11.fotosik.pl/14/edd2082b149346acm.jpg

http://images13.fotosik.pl/7/71f7f09736338eecm.jpg


Teraz musimy wykrecic 4 srobki (zaz. na czerw.) zeby wyjac to cos na kasety :P odlaczamy jedynie po prawej taka tasme...(zaz. na zielono) i wyciagamy spokojnie :)

http://images14.fotosik.pl/2/70b3020a035ada43m.jpg

no i teraz widzimy naszego szatana ktorego musimy przysmazyc :twisted: i robimy to tak jak bylo opisane gdzies na forum zapalniczka.... tak zeby ogniem nie dotykac procesora ja tak zrobilem chyba z 10 razy po ok 5sec i narazie dziala a na jak dlugo to napisze jak problem powstanie wracac :D

http://images11.fotosik.pl/14/25e000f899af561cm.jpg


Jakies pytania ? :)

dzieki za spelnienie mojej prosby i zrobienie relacji z tego :idea: :mrgreen:

naprawde milo widziec jak nowoprzybyla osoba juz pomaga innym i opisuje rozwiazanie problemu ktory dopada prawie wszystkie osoby majace ori radio :mrgreen:


ps. do opisu jak i tematu dodaj dlaczego podgrzewales ten uklad tzn ze chodzi o wadliwe dzialanie regulacji glosnosci by pozniej latwiej bylo znalezc ten temat za pomoca funkcji szukaj :idea:

Z tym pogrzewaniem procesora to chodzi o to zeby zlikwidowac tzw "zimne luty". Czasami slabo rozgrzana cyna nie przewodzi jak nalezy i pojawiaja sie przerwy w ukladach. Mysle, ze pomoglo by rowniez podgrzanie nozek procesora ale do tego potrzebna jest lutownica punktowa bo taką zwyklą pistoletową to nie radze (ma za duzo moc i mozna przepalic nozki procesora).

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez ewsd

Proponuję aby się dopisywali ci którzy robili już zapiekanki i z jakim skutkiem

---

i najlepiej zeby napisali ile u nich to sie trzymalo bo slyszalem ze to moze pomoc na tydzien lub na pol roku a nikt nie pisal ile u niego to dziala 8) 8) wiec prosimy o opinie tych co przypalali.

ps dopisalem juz "problem z glosnoscia..." mam nadzieje ze teraz bedzie latwiej znalesc :roll:

mysle ze dobrze bylo by to zrobic zapalniczka zarową... ( duza temperatura i maly ogien)

A ja myśle, że może być najlepiej przejść się do kolegi z lutownicą kolbową (nie pistoletową) i poprosić o przelutowanie układu, w sensie poprawienie kontaktów.

Od podgrzewania zapalniczką raczej szybciej uszkodzimy procesor niż zlikwidujemy zimne luty. Dla przykładu istnieje technologia lutowania układów poprzez postawienie ich na pocynowanych polach lutowniczych i wrzucenie całości do pieca rozpływowego (z precyzyjnie regulowaną temperaturą). układ może tam być ściśle określony czas - zazwyczaj jedynie kilkanaście sekund, a przekroczenie tego czasu oznacza spalenie układu. Różnica pomiędzy polutowniem a spaleniem w tej technologii nie jest zbyt duża :(
Dlatego najlepiej punktowo przejść się po nóżkach układu i poprawić każdą z osobna. Będzie działać na 100% i już do końca, a nie przez tydzień jedynie.

Jeśli ktoś z wrocka, to chętnie w wolnej chwili przelutuję, lutownicę posiadam.

Ps. awaryjnie udało mi się lutować... widelcem ;] nagrzewałem go na gazie i jak lutownicą lutowałem az ostygł... ale nie polecam ze względu na kiepską możliwość *regulacji temperatury* :)

bartowl, jest jedno ale... Lutownica bardzo szybko mozna zlutowac dwie nogi procesora, ( pistoletową na 100%) nawet lutownica kolbowa nie ma tak małego "kur****lka" zeby dotknac tylko jednego... Trzeba by byo uzyc igły... dlatego zapalniczka zarowa jest odpowiednia. Kiedys sie bawiłem w domowego rozbieracza płytek elektronicznych... i nawet jak miałem lutownice kolbową było cięzko... oczywiscie wszytsko zalezy od uzmiejetności... ( bo i szklanke zeptera mozna zbić) a zapalniczka jest w miare bezpieczna bo jest bezdotykowa

A może by tak opalarką ?

Nie tak od razu.... Symptomy, o których piszesz mogą wskazywać także na słaby akumulator (sprawdzone!!). Przed taką grzebaniną wolałbym się upewnić gdzie tkwi przyczyna.

Słaby akumulator?
Wiadomo, że diesle potrzebują "kopa" na rozruch silnika, tak więc jeśli miałby miał mieć słabą baterię to chyba najpierw by nie zapalał, a później działyby sie cuda z radiem.
Mam ten sam problem z radiem, a akumulator mam nowy.
Ide więc do garażu wytarmosić radio..
:)

alfik, lutowałem już układy o naprawdę małym rastrze, a lutownicę mam właśnie idealną do malutkich układów SMD. Samą zapalniczką podgrzejesz układ, ale to jeszcze nie gwarantuje że kontakty złapią... często trzeba te nóżki jeszcze docisnąć... no ale jak uważasz.

Chciałbym dorzucic garść informacji do tematu radii audi concert i problemów z regulacja głośności.
Otóż po zaznajomieniu się z wszelkimi informacjami na temat tych problemów zimnych lutów itp. Zdecydowałem się na zakup takiego concerta i montaż do swojej a3 -czki. Radyjko niestety okazało się być ustawione na bose a ponieważ ja na razie tego systemu nie posiadam wiec musiałem je przeprogramować i udało mi się bez większych problemów zdobić to na stole wpinając się bez pośrednio interfacem do radioodtwarzacz gdyż nie mam oryginalnej linii k diagnostycznej podpiętej pod odbiornik. Od tego momentu zaczął mi grac przód. Ale pojawił się opisywany przez kilku kolegów problem z głośnością.

Cichłabym wszystkich wyprowadzić z błędu, że jest to problem zimnych lutów procesora dźwięku do płyty. Rozebrałem radio i przelutowałem wszystkie nóżki procesora dźwięku i dla pewności układu TDA 7342 i wszystkich elementów wokół procesora dźwięku i wejścia na płytę drukowaną z przedniego panelu. Podłączyłem i usterka nie ustąpiła. Radziliście usmażyć procesor dźwięku wiec to uczyniłem. Przygrzałem zapalniczka dość solidnie kośc procesora dźwięku 3 krotnie przez około 20 sekund przemieszczać sukcesywnie płomień po kości od krawędzi do krawędzi. Po zamontowaniu do auta - pomogło - skutecznie usterka ustąpiła. Sam nie wierzyłem ze to mogło pomóc. Wychodzi ze zimne luty lub jakaś inna usterka powiązana z ogrzaniem występuje wewnątrz w kości procesora dźwięku

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez piotr_cy

Wychodzi ze zimne luty lub jakaś inna usterka powiązana z ogrzaniem występuje wewnątrz w kości procesora dźwięku

---

dokładnie :thumright:

Witam!

Podzielę się moimi doświadczeniami z podgrzewania tego procesora.. :)

Mianowicie z początku podgrzewałem tak jak pisało na forum - 15 sekund.. To jednak pomagało na bardzo krótko, jakieś 5-15 minut działało normalnie a po upływie tego czasu tak samo.. Próbowałem tak kilka razy po te 15, czasem szarpnąłem się na 20 sekund.. Ale dalej nic.

Któregoś razu wkurzyłem się i stwierdziłem że podgrzeję go 1 minutę, bo w końcu i tak żaden pożytek z tego takiego radia co nie działa ;)

Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu po tym przez 3 dni działało jak trzeba.. a po tym czasie znowu sie zepsuło..

Stwierdziłem że zamiast 1 minuty podgrzeję go przez ponad 2 minutki i od tamtego czasu działa bez zarzutów aż do chwili obecnej - czyli jakiś miesiąc :)

Może komuś się przyda ta informacja, jeśli boi się "przesadzić". Dodam jeszcze że nie jest to kwestia zimnych lutów, bo przed zabawą z zapalniczką podgrzałem lutownicą wszystkie nóżki na procesorze i nic to nie dało..

Pozdrawiam!

Witam,
wlasnie dopadl mnie ten sam problem, zastanawiam sie (jak pewnie i Wy wszyscy),
czy tej usterki nie mozna wyeliminowac raz a dobrze. wymiana tego procka nie wchodzi w gre ?
elektryk z salonu audi znajac problem polecil mi wymiane radia, bo zabawy z lutownica bedzie trzeba powtarzac niestety co jakis czas az do... uszkodzenia czegos ;)

pozdrawiam
maciek

Jak go wylutujesz i wrzucisz do piekarnika (200 stopni) na 2godziny to będziesz miał spokój na min. 2 lata.

Z zapalniczką jest różnie, raz starczy na tydzień, miesiąc, innym razem na rok.

Przysmażyłem dziada i to solidnie :D może trochę barbarzyńsko (zapalniczka BIC i jazda 3 razy 1,5-2min) ale skutecznie :mrgreen: ....zobaczymy na jak długo ale lepsze to niż nic :wink:

baju!

Ja i MiGu wlaczyliśmy z moim radiem. Podgrzaliśmy diabła solidnie ok. 2x 2min. Puki co działa super. Do odważnych świat należy. Pomyśleliśmy: albo da radę, albo się chłopaczyna spali. No i przetrwał próbę. Respekt for MiG & procesor dzwięku!

czas grillowania już rozpoczęty z pozytywnym skutkiem " gra i bucy "
Wszystko naprawdę zrobiłem w 20 min a tyle czasu się męczyłem z tym draniem .
Do dzieła koledzy

Jak wyciągnąc to radio???
Probowalem podwazac z obu stron i ciagnac za wejscie do kaset a radio nawet sie ruszylo!!

VWitek musisz miec wyjmaki do radia, takie dwa metalowe uchwyty do wyciagania radia, wklada sie sie w takie otwory na dole radia. Na allegro mozna to kupic za 12zl.

Gdzies tu na forum znalazlem jak zrobic wlasne wyjmaki... zrobilem i tez nie dalem rady... potem ktos polecal pilniczki do paznokci.... sprubowalem i..... teraz radio wogole nie chce sie wlączyc :(
moglem cos uszkodzic? czy moze jakis zatrzask sie wcisnał i przez to odcina prąd?
bo wczesniej przy kilku probach rozkodowalo sie radio...

Ja u siebie musiałem łamać panel ,żeby radio wyjąć..(ktoś poprzednio próbował i powypadały zaczepy).
Jeśli za głęboko pilnik włożyłeś to zrobiłeś zwarcie. Spalił się bezpiecznik i to pewnie ten z tyłu radia.

Naszczescie nie zrobilem zadnego zwarcia.. na drugi dzien uruchomilem auto i radio normalnie dzialalo... tam chyba jednak cos jest ze jak ruszy sie ten zaczep albo cos to odcina prąd od radia :)

U mnie po pdgrzewaniu procka około 10razy po 1min niestety nie pomogło :(, ale po przeczytaniu wcześniejszych postów przygrzeje go bardziej, o wieeeele bardziej :D hehe

Dość stary temat, ale dodam cos od siebie ;) jak czytam posty, w ktorych ktos namawia do wsadzenia PCB do piekarnika to wybucham smiechem, bo przypomina mi sie pewna sytuacja.. na codzien zajmuje sie naprawa telefonow komorkowych i kiedys na jednym z for poswieconych wlasnie tej dziedzinie ktos polecil chlopakowi wsadzenie ppcb komorki do piekarnika, a pozniej chlopak plakal ze mu sie potopiło..


Co do tego, ze ktos mowil ze trudno polutowac nozki procka tak zeby sie nieposklejaly. A no da sie:) Używasz fluxu RMA-223 i moze lutowac (oczywiscie lutownica oporowa, bo transformatorowa za mocna i fkatycznie mozna popalic laminat, sciezki) i wtedy cyna sie nie skleja miedzy nozkami. Co do grzania zapalniczka.. moze to i dziala.. Ja bym jednak proponowal udac sie do jakeigokolwiek serwisu z telefonami, w ktorym ktos ma pojecie z obslugi stacji hot air i za kilka zlotych przelutuje procka i reszte ukladow taka stacja. Nie dosc ze profesjonalnie, bezpiecznie to jescze efektywnie..

I prosze nie wsadzajcie niczego do piekarnika, jezeli wyraznie nie jest na tym napisane zeby to do niego wsadzac ;)

Podgrzałem tego dziada...
Za 1-szym razem puścił ale tylko na chwilkę (podgrzewałem z 30min. suszarką tak, że nie można było od spodu radia złapać tak się nagrzało)
Za 2-gim poszła w ruch zapalniczka (zwykła płomieniówka), odwróciłem radio do góry brzuchem i podpiekałem gada 6razy po 6sek. - troszkę się okopcił, ale był tak gorący że białko z jajka by się zcięło, po zamontowaniu i wrzuceniu kodu do radia o dziwo gra i kręci się gała tak jak ja chce... POLECAM !!!

"Petkov" przyjacielu jesteś wielki!!!

Ps. Wywaliłem środek kasetownika może mój dieselek będzie mniej palił, bo będzie lżejszy :)

Właśnie dopadł mnie ten problem. Niestety, podgrzewanie proca to tylko półśrodki. Dlaczego? Otóż spece którzy zaprojektowali ten sprzęt wymyślili, żeby "wartość głośności" zostawała zapisana do EEPROMU każdorazowo przy jej zmianie (w celu "pamiętania" przez sprzęt ustawień w razie wyłączenia). Opcje FADER, BASS, i inne też mają tak samo, ale nimi się tak nie manipuluje jak głośnością właśnie, dlatego zwykle tamto działa, a głośność się sypie. A do tego żeby jeszcze pogorszyć zdecydowali się na regulację skokową. Czyli zakładając, że mamy 32 stopnie głośności to zmieniając np od stopnia 2 do stopnia 7 mamy pięć zapisów do pamięci EEPROM. Sama pamięć jak podaje producent procka ma "wytrzymałość" 10000 zapisów, czyli bezpiecznie można zapisać 10000 razy bez obawy o utratę zawartości. Gdyby procek jakimś cudem wytrzymał 50000 zapisów to średnio regulując około 10 razy na dzień procka starczy na jakieś 2-3 lata.
Podgrzewanie owszem pomaga, ale będzie coraz gorzej.
Rozwiązaniem byłoby napisanie oprogramowania na procka od nowa, żeby nie zapisywał do EEPROMU, co najwyżej może to robić po wyłączeniu. Chłopaki z Rosji to zrobili, ale wsadu nie udostępnili, może ktoś dobrze pisze po rosyjsku, to niech z nimi zagada?

http://www.erta.ru/review/chorus-problem_eng.shtml

Witam.
Niestety ruskie nie chcą udostępnić wsadu, już do nich pisałem.
Ja naprawiam takie radia w ten sposób, że do nowego procesora wgrywam wsad z procesora wyjętego z radia. Zostają zachowane ustawienia radia oraz konfiguracja wyposażenia.
Jak do tej pory spotkałem 3 wersje programu zapisaną w obszarze ROM.
Patrząc na datę produkcji procesora to trafiają się z lat 1998-2000, czyli stare procesory wytrzymały około 8 lat.

Witam ja tez grzałem kilka razy juz swoje radio i z głośnością jest ok ale teraz mam problem że jak włączę cd i chce zmienić utwór np 1 na 2 i klikam na następny to losuje dowolny z płyty np 9 albo każdy inny ale jak cofam kawałki to normalnie czy może to być też wina tego procesora ??

mission completed - dziekuje " PETKOV " za pomoc ;)

zabrzmiało jak lądowanie na księżycu

Wielkie dzięki dla kolegi PETKOV.
Ja użyłem zapalniczki żarowej i zadziałało jak należy. Dzięki zastosowaniu zapalniczki żarowej obyło się bez osmolenia podzespołów ;)

nie cieszcie się , bo to na długo nie pomoże

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez kadlubek

nie cieszcie się , bo to na długo nie pomoże

---

Potwierdzam. U mnie po niecałych dwóch tygodniach wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Ja na razie wstrzymuje się od wymiany procesora i zastosowałem zapamiętanie ustawień w radiu (np. vol na poz. 3) i nie reguluje głośności nim się radyjko nie nagrzeje.

Panowie, z tego co się orientuję to procesor w tych radia ma pamięć eprom. Caly problem głośności nie polega wcale na zimnych lutach tylko ta tym ze pamięć eprom się zapełnia. Radio po każdej zmianie głośności zapisuje ją do pamięci i tak w kółko aż pamięć się wyczerpie i wtedy występuje taki objaw. A podgrzanie procka częściowo kasuje mu pamięć i dlatego radio zaczyna "trochę" działać. Moim zdaniem jedyne słuszne naprawy to wymiana procka lub ominięcie go.

Nie wierzę w tą teorię z podgrzewaniem, jak ustosunkujesz się do mojego doświadczenia zawodowego, gdzie przelutowuję zaprogramowane epromy, jakoś żaden się nie wykasował.

Nie wiecie może gdzie można dostać taki procesor by móc go sobie podmienić we własnym zakresie?

mozna z Chin - koszt ok.30$

Mozna i tutaj : 37 Euro - chyba z Litwy :

http://www.codecard.lt/electronics/m.../prod_314.html

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez kadlubek

mozna z Chin - koszt ok.30$

Mozna i tutaj : 37 Euro - chyba z Litwy :

http://www.codecard.lt/electronics/m.../prod_314.html

---

37 euro to jednak troche jest:) jutro zabieram moje radyjko do pracy poprawie hot airem luty i przygrzeje drania :D

witam
mój kolega ma problem z radiem a dokładnie z namierzeniem tego procesowa do podgrzania (Audi a3 spordback 2005r radio conncert) możecie mi wskazać gdzie znajduje się ten procek na dołączonym załączniku:
http://imagizer.imageshack.us/v2/800...0/835/aat1.jpg

W tym radiu nie występuje problem z procesorem. Może być uszkodzony impulsator. Dostępny na znanym portalu aukcyjnym.

Ja oddałem do lektryka i wlutował, jakąś nakładkę na ten procesor i już pół roku wszystko gra i buczy :D w sensie jest ok.

Problem z procesorem występuje w radiach balupunkta concert i chorus do 2001 roku, w nowszych tego już nie ma, a kolega wyżej pisał, że 2005 rok. W tym radiu takiego procesora nawet nie ma.

Witam podgrzałem dziś procek 2x po 30 sekund zapalniczką żarową oblukam jak długo będzie działała regulacja głośności