problem z porannym zapłonem

witam
Od jakiegoś czasu jestem zarejestrowany na forum obserwowałem,czytałem posty. Mam problem ze swoim autem,
podczas porannego rozruchu a3 musi dosyć długo pokręcić zanim zaskoczy. a3 1.8t silnik aum 2001r automat.
Czy w swoim auci znajde moduł zapłonu? czy macie jakieś pomysły co mogę sprawdzić? świece,cewki,filtry były wymieniane,bezpieczniki posprawdzane czujnik położenia wałka rozrządu też wymieniony,na przewodach też nie ma przebicia.Auto po pierszym problemowym odpaleniu(na zimno) potem pali bez problemu.posiada instalacje lpg myślałem też o reduktorze do gazu może przepuszcza gaz do układu sam już nie wiem.Byłbym wdzięczny za porady.

zakrec gaz na butli , wypal gaz az przelaczy na pb , pojezdzij jeden dzien na pb zgas auto i poobserwuj czy rano pali dobrze czy nie.
jesli pali ok , to mozliwe ze reduktor puszcza gaz podcisnieniem, ew ktorys wtrysk nie trzyma i zalewa kolektor gazem.
inna mozliwosc to niewystrojona instalacja lpg , przez co rozjezdza mape paliwa i rano sa trudnosci z rozruchem.

ok sprawdzę to może faktycznie w tym jest problem.a co do modułu zapłonu znajdę go w moim aucie?

Nie ma modulu zaplonu. komputer steruje cewkami i w nim przyczyny nie szukaj , predzej juz w samych cewkach :)

tak też myslałem dzięki za info. zakreciłem zawór na butli,wyłączyłem sterowanie od gazu pośmigam na pb i zobacze co się będzie działo

- - - Aktualizacja postu - - -

okazało się tak jak mówiłeś po zakręceniu zaworu i wyłączeniu sterowania od gazu auto odpala bez problemu.Teraz pytanie czy jestem w stanie sam bez mechanika naprawić usterkę wymienić reduktor??czy konieczne będzie odstawienie auta na warsztat co zrobić żeby nie ładować się w koszta.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez dmitruk

okazało się tak jak mówiłeś po zakręceniu zaworu i wyłączeniu sterowania od gazu auto odpala bez problemu.Teraz pytanie czy jestem w stanie sam bez mechanika naprawić usterkę wymienić reduktor??czy konieczne będzie odstawienie auta na warsztat co zrobić żeby nie ładować się w koszta.

---

sprawdz jeszcze wtryski czy nie przepuszczaja gazu w kolektor tak jak napisał gregor

Panowie odnośnie tematu jestem świeżo po rozwiązniu tego problemu. U mnie z samego rana każdego dnia musiałem troszkę pokręcić żeby silnik odpalił. W trakcie dnia było ok na ciepłym silniku. Jak samochód już postał ok 3-4h problem wracał.
Już miałem pompę paliwa wymienić, ale przyczyną był reduktor. Membrana reduktora przepuszczała gaz, który mieszał się z benzyną. Jak silnik był zimny podczas odpalania otrzymywał mieszankę lpg-pb, a powinien tylko Pb jak to w sekwencji bywa. Innych objaw nie było więc było to trudne do rozwiązania. Czasem tylko gdy auto się toczyło na drugim biegu i dodałem lekko gazu silnik troszkę sie dławił ale po chwili już było ok.
Po wymianie reduktora wszystko wróciło do normy.
Żeby to sprawdzić wystarczy odpiąć wężyk który prowadzi do kolektora, a na drugi dzień odpalić silnik normalnie na benzynie jak będzie poprawa tzn. że reduktor przepuszcza. Tyle w temacie długiego kręcenia podczas odpalania.

Nie miałem okazji odp. Problem rozwiązany wymiana reduktora i przewodów lpg. Dzięki za pomoc

Witam mam taki sam problem z tym paleniem jak postoi przez noc to zapali po dłuższym kręceniu ,instalacja stag 4 przejechane zaledwie 9000km. Po wizycie u monterów i wymianie reduktora na nowy miałem spokuj przez dwa dni.Następnie została wymieniona listwa wtryskowa na hana złote i dalej to samo, co jeszcze mogę wymienić bo jeszcze mam gwarancję :D.Ręce opadają, PROSZĘ O POMOC

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez didu

Witam mam taki sam problem z tym paleniem jak postoi przez noc to zapali po dłuższym kręceniu ,instalacja stag 4 przejechane zaledwie 9000km. Po wizycie u monterów i wymianie reduktora na nowy miałem spokuj przez dwa dni.Następnie została wymieniona listwa wtryskowa na hana złote i dalej to samo, co jeszcze mogę wymienić bo jeszcze mam gwarancję :D.Ręce opadają, PROSZĘ O POMOC

---

Ja miałem podobny objaw jak Hanka puszczala gaz do kolektora i był problem z rozruchem

Mam ten sam problem i wygląda na to że jutro będę musiał spróbować zakręcić gaz na butli.. Zobaczymy. Jak w ogóle wygląda sprawa z ewentualną gwarancją na Hany lub nie daj boże reduktor KME? I druga sprawa - jeśli okaże się że to dobry trop to w jaki sposób określić czy to wina reduktora czy wtrysku i ewentualnie którego konkretnie wtrysku.

Arek jak miałem skopana hanke to na jałowym delikatnie obroty skakały. Podłącz interface Staga i zobacz przy butowaniu czy nie jedzie na Pb, możliwe że leje bo Hanka nie daje rady. Niestety centralka Staga nie zasygnalizuje ze jedziesz na benzynie jeśli jeden wtrysk juz umarl.

Tyle że ja mam interface techa więc nie mam szczerze pojęcia jak tam sprawdzić kondycję poszczególnych wtryskow. Pogrzebie coś dzisiaj w programie może coś znajdę ;)

Jestem ustawiony na poniedziałek do gaziaka na wymiane wtryskiwaczy i reduktora i obaczymy co będzie.Zaproponował mi listwę STAG AC W01 BFC i reduktor taki sam tylko że nowy AC R01.

witam po wymianie wtryskiwaczy i reduktora dwa kolejne dni jest dalej to samo a nawet troche gorzej pali dopiero za trzecim a nawet czwartym razem czy są jakieś pomysły bo monterowi od gazu już brak pomysłów co jeszcze by mogło być przyczyną.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez didu

witam po wymianie wtryskiwaczy i reduktora dwa kolejne dni jest dalej to samo a nawet troche gorzej pali dopiero za trzecim a nawet czwartym razem czy są jakieś pomysły bo monterowi od gazu już brak pomysłów co jeszcze by mogło być przyczyną.

---

a czy to napewno wina instalacji lpg? przeciez samochod i tak odpalasz na PB wiec jesli reduktor i wtryski nowe szukałbym gdzie indziej. czy przy zaplonie slyszysz pompe paliwa? ja bym sprawdzil na Twoim miejscu dwa podstawowe tematy w przypadku nie odpalania od razu - przekaznik pompy paliwa i moduł zapłonowy

U siebie zakręciłem gaz na butli pojeździłem i nadal to samo. Auto rano odpala od strzała ale strasznie się krztusi i dusi. Przy odpalaniu na lekkim gazie jest nieco lepiej. Przepustnica?

witam.jeśli chodzi o pompe paliwa to jest oki po przekręcenia kluczyka słychać dość głośno,dodam że wszystkie cewki wymieniane na nowe BERU i świece NGK platinum,Po zamontowaniu instalacji wszystko było jak trzeba przez rok,aż do teraz.Po wizycie u gaziaka jest jeszcze rozwarzana opcja podmiany reduktora na AC R01 czerwony ponoć do mocniejszych,a na razie mam pozakładane balony na wężykach od reduktora.Zobaczymy po nocy czy jest nieszczelny

- - - Aktualizacja postu - - -

witam. Jak się okazało to balony bez zmian brak nieszczelności na reduktorze i co dalej ?

Witam,po wymianie kolejnego reduktora jest oki.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez didu

Witam,po wymianie kolejnego reduktora jest oki.

---

to teraz dostroić lpg i niech śmiga.

Wie ktoś może w jaki sposób sprawdzić kondycję wtryskiwaczy gazowych i określić czy któryś nie leje? (Hana/LPG-TECH)

Hej, posiadam A3 z silnikiem 1.8T AUM. Dzisiaj rano normalnie odpaliłem i pojechałem na zakupy.Wieczorem po przekręceniu kluczyka nie odpalił.Nie było słychać pompy,bezpiecznik ok, było słychać za to pyknięcie przekaźnika.Odpaliłem awaryjnie z LPG i pojechałem na basen.Sprawdziłem, dalej cisza po przekręceniu kluczyka.Samochód postał godzinkę, znowu próba i cisza, więc odpaliłem na lpg. Podjechałem pod dom(2km), zgasiłem.Przekręcam kluczyk na zapłon i pompa ożyła, odpaliłem normalnie i tak 3 razy.Samo się naprawiło.Ktoś wie o co może chodzić?Problem z masą np na wtyczce?

Odkąd go kupiłem 3 lata temu zawsze odpala mi za 2 razem(przed założeniem gazu też tak było)i trochę przerywa na zimnym na benzynie przy przyspieszaniu przez chwilę, zimą zawsze za 1, więc olałem temat, bo nie znalazłem usterki(sprawdzałem czujnik temperatury, przepływomierz a mechanik pompę)


Nie rozumiem przeniesienia postu(bez żadnej informacji od moderatora- pełna profeska) tylko przez to, ze posiadam LPG.Nie mam problemu z porannym odpalaniem na zasadzie długo musze pokręcic,
tylko pompa paliwa wcale sie nie odezwała a na LPG odpala jak i dzisiaj na PB bez problemu. Wnioskuję awarię popmy paliwa a mój post uważam za przeniesiony za wyrost


Dzisiaj wracając z pracy przejechałem się na benzynie, ewidentnie przerywa i nie jest tak żwawy jak na LPG, ale widzę, ze Moderator wie lepiej i już zdiagnozował usterkę LPG

Cześć.
Mam taki problem od kilku miesięcy.
Samochód jak widać na filmie ciężko odpala albo długo kręci żeby odpalić. Dodatkowo podczas jazdy przy 1800 obrotów czuć takie delikatne szarpanie. Komputer nie pokazuje żadnych błędów. Dodam jeszcze ze podczas jazdy na zimnym przy wciśnięciu sprzęgła obroty szaleją od 500-1200 ze dwa razy i się uspokoją. Posiadam lpg. Świece wymieniane z 4K km temu. Wszystko trwa od kilku miesięcy. Wcześniej było wszystko ok. Gdzie szukać przyczyny?
Pomoże ktoś?

https://www.youtube.com/watch?v=BODQ...ature=youtu.be
Falowanie po odpaleniu:

https://www.youtube.com/watch?v=aJQa...ature=youtu.be

Byłeś z tym u gazownika?
Na benzynie są te same objawy?

I na benzynie i na gazie to samo. Byłem u gazownika wymienił membranę w parowniku i powiedział że jest ok.

Może być źle gaz wystrojony i mapa benzyny rozjechana, miałem podobny problem jak LTFT stało na +15%

Sprawdź szczelność dolotu