Stuki w zawieszeniu

Witam ponownie.

Nie znalazłem w wyszukiwarce przypadku z podobnymi objawami w 8P wiec pisze nowego posta:)

Co do problemu;
Podczas jazdy na nierownościach słychać z przodu prawa strona(strona pasazera)głuche puknięcia.Jest to o tyle dziwne ze najbardziej słychac te pukniecia gdy jade wolno polna nierowna droga - puka gdy kolo wpada do dziury.Podczas szybszej jazdy po drogach asfaldowych jest to mniej slyszalne ale na dziurach tez sie pojawia.
Kilka tygodni temu bylem na przegladzie i niby wszystko ok - nie ma w zawieszeniu zadnych luzów.
Przebieg 107 tys km raczej prawdziwy:)
Co to może być i ile moze kosztować???jeśli ktoś ma jakiś pomysł za pomoc zgóry dziękuję :)

Choc w moim przypadku jest to 8L , to wydaje mi sie ze przyczyna głuchego stukania moze byc to samo , czyli zuzyte gumki na drązkch stabilizacyjnych . Znajdują sie one w metalowych obrączkach ,dlatego zdiagnozowanie tego luzu moze byc nieco utrudnione . Trzeba dobrze zmierzyc srednice drązka gdyz srednice gum sa rozne .

Cena takich gumek stabilizatora to 30-40zł + wymiana

miałes juz to robione w swoim 8P???, da rade to wymienic we wlasnym zakresie(dysponuje garazem z kanalem)??i gdzie polecasz to kupic??
Z gory dzieki

tez to mam ale co dziwne tylko na letnich czyli wiekszych kolach, na zmimowych 16 cisza.
jade i po stronie pasazera na nierownosciach slychac taki :yhy-yhy"
na 100% sa to gumy jakies, trzeba bedzie sie tym zajac, jak dojdziesz to pisz co i jak

Miro w 8P jest wielowahaczowe ?

W 8P jest zawieszenie wielowahaczowe, ale z tyłu. Z przodu pewnie do wymiany są drążki kierownicze razem z końcówkami, które powodują te pukania. U mnie po 60 tyś km na polskich drogach, też lekko pukały na nierównościach przy wolnej jeździe. Komplet drążków z koncówkami to koszt ok 270 zł plus robocizna. Wymień to i masz spokój.

Dzieki za info:) - mi sie osobiscie wydaje ze w przypadku końcówek drążka kierowniczego musialby byc wyczowalny luz w zawieszeniu na kole w plaszczyznie poziomej???a u mnie go nie ma(ale tylko tak mi sie wydaje:))

A ja mam problem z 8L. Wymieniłem wszystkie gumy, gałki łączniki w zawieszeniu i po prawej stronie dalej słychać delikatne pukanie? Ktoś ma pomysł co jeszcze może tak się objawiać?

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez Miro

tez to mam ale co dziwne tylko na letnich czyli wiekszych kolach, na zmimowych 16 cisza.
jade i po stronie pasazera na nierownosciach slychac taki :yhy-yhy"
na 100% sa to gumy jakies, trzeba bedzie sie tym zajac, jak dojdziesz to pisz co i jak

---

nie przypomina ten dźwięk czasem trzeszczenia starego tapczanu?
bo jeśli tak to do wymiany są tuleje metalowo-gumowe z przodu w zawieszeniu

krz_p tak to cos takiego ;)

wymieniane to miałem na gwarancji w moim poprzednim golfie mk5, poddały się już po 9kkm, strasznie wnerwiające to trzeszczenie było
musieli coś w tych tulejach poprawić bo po wymianie było ok.

z tego co pamiętam kosztowały wtedy po 180PLN sztuka, należy też liczyć się z koniecznością ustawienia geometrii po ich wymianie

Witam! wymień łączniki stabilizatora ja mailem to samo w a3 8L wszystko niby było ok na przeglądzie i nikt nie wiedział co puka... wymieniłem łączniki i jest wszystko cacy...

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez wojtas

A ja mam problem z 8L. Wymieni?em wszystkie gumy, ga?ki ??czniki w zawieszeniu i po prawej stronie dalej s?ycha? delikatne pukanie? Kto? ma pomys? co jeszcze mo?e tak si? objawia??

---

Sprawd? jeszcze t? ?ap? pod skrzyni?... tez mi co? stuka?o, powymienia?em wszystko i dalej by? stuk. Po wymianie tej ?apy jak r?k? odj??.... http://www.allegro.pl/item328979976_...a_skrzyni.html

to ja opiszę swój przypadek stukało mi z lewej strony nie wiadomo było co.
Pewnego dnia pojechałem dopompowac powietrza do kół i okazało sie, ze z tej strony co stuka było 4!!!atmosfery zamiast 2, po spuszczeniu powietrza stukanie ustało :)

Dzięki za podpowiedzi. Ciśnienie Ok, Po świętach sprawdzę łapę do skrzyni.

Ja miałem podobnie w swojej 8L, wymieniałem wszystko co się dało, wszystkie gumki i nic
co się poźniej okazało to amortyzator stukał, po wymianie cisza jak w kosciele:)

Pozdrawiam

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.Bede szukal zrodla tych stukow a jak znajde to napisze:)

U mojej matuli w a3 3,2 8P po 3o tysiacach padły tuleje tylne przednich wachaczy , luz bardzo minimalny a stukało jak sie jechało powoli po nierównej nawierzchni np trelinka itp. Z tego co pamietam to te tuleje sa w całosci razem z obudową aluminiową i przykrecane sa na 2 sruby. Ja bym na to obstawiał , mi tez na badaniach diagnostycznych nie znalezli jakichkolwiek luzów a jednak ten bardzo minimalny luz na tych tulejach wywołuje takie nieprzyjemne stuki. Jak chcesz to moge zrobic fotke tych tulei bo mam w domu jeszcze zużyte i chyba nr czesci na kartonikach.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez biloowa

U mojej matuli w a3 3,2 8P po 3o tysiacach padły tuleje tylne przednich wachaczy , luz bardzo minimalny a stukało jak sie jechało powoli po nierównej nawierzchni np trelinka itp. Z tego co pamietam to te tuleje sa w całosci razem z obudową aluminiową i przykrecane sa na 2 sruby. Ja bym na to obstawiał , mi tez na badaniach diagnostycznych nie znalezli jakichkolwiek luzów a jednak ten bardzo minimalny luz na tych tulejach wywołuje takie nieprzyjemne stuki. Jak chcesz to moge zrobic fotke tych tulei bo mam w domu jeszcze zużyte i chyba nr czesci na kartonikach.

---

w moim poprzednim golfie właśnie te tuleje wysiadły po jakichś 9kkm

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez biloowa

U mojej matuli w a3 3,2 8P po 3o tysiacach padły tuleje tylne przednich wachaczy , luz bardzo minimalny a stukało jak sie jechało powoli po nierównej nawierzchni np trelinka itp. Z tego co pamietam to te tuleje sa w całosci razem z obudową aluminiową i przykrecane sa na 2 sruby. Ja bym na to obstawiał , mi tez na badaniach diagnostycznych nie znalezli jakichkolwiek luzów a jednak ten bardzo minimalny luz na tych tulejach wywołuje takie nieprzyjemne stuki. Jak chcesz to moge zrobic fotke tych tulei bo mam w domu jeszcze zużyte i chyba nr czesci na kartonikach.

---

Bede bardzo wdzieczny za te zdjecia:)
U mnie jest to gluche stukanie slyszalne w czasie wolnej jazdy na nierownej drodze - w czasie wpadania kola w nierownosc, wiec wszystko wskazuje na to ze sa to takie same objawy.
Czekam i z gory dzieki:thumbright:

kurcze chlopaki mam to samo dziwne pukanie to samo co napisal Seba 007 tylko jak przejade przez dziury na drodze lub jak przejezdzam przez prog zwalniajacy troche mnie to martwi czy jak odkrece kolo dowiem sie co to jest???

Mam 65 tysi na zegarach.
I z tego co tu poczytałem już się martwię...
Tak na luzie patrząc mam do wymiany drążki, tuleje wachaczy amory i nie wiem co jeszcze.
Audiola rok temu zassana z zachodniej Szwabii, przebieg oryginał mam pełen wydruk...
Zawieszenie było nietknięte nuwex, nawet nie było niczym ubrudzone wszystko śliczne błyszcząco aluminiowo metaliczne. Wszystkie gumki w idealnym stanie po prostu perfekta.
I nagle teraz pojawiły się dziwne stęknięcia jakby tapczanowe lub takie jak przy wciskaniu hydraulicznego tłoczka syknięcie połączone z lekkim skrzeczeniem. Pojawiły się delikatne stuknięcia nie tyle słyszalne co wyczuwalne w kierownicy. A teraz przed wczoraj zaczął mi wyć (piszczenie połączone z jakimś metalicznym zgrzytaniem) coś jakby na total rozp... łożysko do tego gwizd słyszalny chyba na całej dzielnicy.
Pojawił się podczas parkowania (manewry przód tył lewo prawo) trochę jakby przesuwanie się suwnicowego dźwigu ale oczywiście ciszej. Potem podczas jazdy pojawiło się to samo gwizdanie ale już głośne i miarowe im szybciej jechałem tym było szybsze. na koniec zaczęło wyć na stałe takie piuuufiouuuiiiiii :confused: i ucichło nagle po wyhamowaniu. Już się nie odezwało na razie. Za to odnotowałem dziwne szczęknięcia (nie było ich wcześniej) i co gorsza podczas ruszania zanim zacznę się toczyć najpierw mam wyczuwalne delikatne uderzenie w kolumnę kierownicy (ja to czuję nikt inny nie słyszy) i wcześniej tego nie było. Na mój rozum rozleciało się całe przednie zawieszenie albo magiel jestem przerażony i wściekły.
Wystarczyło zatem 8 000 km po polskich drogach żeby rozpierniczyć przednie zawieszenie w Audi.

Taka jazda mi się totalnie nie będzie opłacała...:confused:

Przed chwilka wróciłem na chatę... na początku jak ruszałem w garażu było słychac jakieś bardzo cichutkie ocieranie jakby szlifowanie kamień o blachę (klocki??).
Po tem cisza i bez żadnych problemów. Coś się pierniczy a ja nie wiem co??

a je?li mo?na ciebie zapyta? to jak sprawdzi? czy ta ?apa od silnika jest ju? do wymiany bo mi te? puka i ju? wszystko wymieni?em i nie wiem co to mo?e by? ??
Dodano:

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez MaGGu

Sprawd? jeszcze t? ?ap? pod skrzyni?... tez mi co? stuka?o, powymienia?em wszystko i dalej by? stuk. Po wymianie tej ?apy jak r?k? odj??.... http://www.allegro.pl/item328979976_...a_skrzyni.html

---

a jak stwierdzi? czy ta ?apa jest ju? do wymiany ??

A wiec tak.
Miałem dzis troszke wolnego czasu, wszedlem do garazu a nastepnie do kanalu zeby poszukac zrodla TYCH STUKOW.Odkrecilem tuleje tylna przedniego wachacza (bo wydawalo mi sie ze ta guma nie jest juz w najlepszym stanie) i zauwazylem juz male mikropekniecia tej gumy.
Ze wzgledu na to ze nie mialem tego elementu nowego na wymiane, postanowilem owinac tasma miejsce wahacza gdzie wchodzi ta guma zeby ta guma nie wchodzila tak luzno i skrecilem z powrotem.
wyjezdzam na droge i CISZA!!! BRAK STUKOW. Wiec przyczyna tych stukow jest tuleja tylna przedniego wachacza ktora bede wymienial na nowa.

to czyli podejrzewam ze u mnie jest to samo jak to opisales czy masz moze numer katalogowy tych gum???

Łukasz82 zauwaz ze temat jest o 8P, warto czasem czytac nie tylko ostatniego posta,
wiec numery ci za bardzo nie pomoga do twojej, pomijajac ze u ciebie jest troszke inaczej rozwiazane zawieszenie, de facto tematow o tym (zawieszenie w 8L) tez bylo , opcja szukaj twoim pzyjacielem

Po panice, wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Byłem wczoraj na przeglądzie wszystkiego... i gra muzyka.
Nie kumam:confused: jedyne czego dowiedziałem się to, że wycie/gwizdanie powodowało wspomaganie ale nikt nie jest w stanie wyjaśnić czemu:confused:
Płyn doskonałej jakości w ilości idealnej. Chyba, że by pompa się...:puker:
Klocki i inne części zawieszenia są w doskonałym stanie. A więc pukania są spowodowane eksploatacją niuni po zaj...ych polskich drogach.
Jeszcze tylko pojadę na diagnostykę amorów...:thumbright: żeby się upewnić.

mam dokładnie to samo, stuki na nierównej nawierzchni.

wiem juz ze to tylne tuleje wahaczy przednich i chyba to standard w 8P tak samo jak nieszczelna uszczelka pod głowicą

pytanko, czy 300zł za wymianę dwóch sztuk to normalna cena(150 od sztuki)??? wstapiłem dzisiaj do carmana i do serwisu i tyle mi zaspiewali.

Czy jest potrzebna geometria po tym? w carmanie mowią ze tak, w serwisie mowią ze nie :)

odradzam zakłady zbiorowo masowe typu carman niestety jak wspomniałem jest to masówa i tam się nie jeździ szkoda ładnego auta.


pzdr

Sluchajcie....mialem podobny problem - stukanie po prawej stronie z okolic przedniego kola.
Dlugo dochodzilem co to jest. Pewnego dnia zauwazylem ze jak jade z pasazerem to tych pukniec nie slychac. Okazalo sie ze to fotel przedni pukal. Gdies przy mocowaniach byly luzy i to powodowalo na nierownosciach taki stukot jakby byl luzny jakis element zawieszenia.

Chwyccie prawy przedni fotel w okolicach zaglowka i poruszajcie nim - moze to jest przyczyna tych stukotow ;)

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez esamolocik

Sluchajcie....mialem podobny problem - stukanie po prawej stronie z okolic przedniego kola.
Dlugo dochodzilem co to jest. Pewnego dnia zauwazylem ze jak jade z pasazerem to tych pukniec nie slychac. Okazalo sie ze to fotel przedni pukal. Gdies przy mocowaniach byly luzy i to powodowalo na nierownosciach taki stukot jakby byl luzny jakis element zawieszenia.

Chwyccie prawy przedni fotel w okolicach zaglowka i poruszajcie nim - moze to jest przyczyna tych stukotow ;)

---

masz rację bo ja mam tak samo teraz. Zawiecha też mi stukała ( sworzeń i końcówka) i ją zrobiłem ale dalej mi coś pukało lekkko i okazuję się że to fotel :):).

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez tomas

czy 300zł za wymianę dwóch sztuk to normalna cena(150 od sztuki)???

---

Mam nadzieje, ze ta cena jest juz z tulejami wlacznie:))
Zależy jakie tuleje chca załozyć??? Ja osobiscie kupilem tuleje z Febi (ponoc robia dobre czesci) za cos kolo 80 pln i sam wymieniłem bo jest to bardzo prosta robota (potrzeba tylko kanal i klucz 16 i chyba 17 - nie jestem pewien czy 17 na bank ale byl to klucz z zestawu standardowych kluczy wiec raczej 17) i 20 minut roboty na strone.
Taki koszt ja mialem, ale na druga strone kupywalem w zeszlym miesiacu i juz cena tulei podskoczyla do bodajze 92 pln.
Robienie geometri nie jest konieczne, ale wiadomo nie zaszkodzi - ja nie robilem i jest ok ze zbieznoscia i prowadzeniem.
Pozdr.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez seba007

Robienie geometri nie jest konieczne, ale wiadomo nie zaszkodzi - ja nie robilem i jest ok ze zbieznoscia i prowadzeniem.
Pozdr.

---

zrobienie geometrii jest konieczne,
skąd wiesz, że jest ok ze zbieżnością? na oko oceniłeś? przecież to wychodzi dopiero podczas ustawiania geometrii, to że wydaje się ok. nie znaczy, że tak jest w rzeczywistości
zresztą wystarczy przejechać kilkanaście kkm i spokojnie można jechać ustawić geometrię bo na bank zdążyło się już wszystko poprzestawiać
co roku na wiosnę, zaraz po założeniu letnich kół jadę ustawić geometrię i nigdy się nie zdarzyło aby wszystko było ok., a po dziurach z uwagi na jazdę na 18' (zimą 17') nie jeżdżę

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez krz_p

zrobienie geometrii jest konieczne,
skąd wiesz, że jest ok ze zbieżnością?

---

Taka odpowiedz dostalem od pewnego mechanika (niby fachowca od zawieszen) - powiedzial ze teoretycznie nic nie powinno sie przestawic.
Zgadzam sie z Tobą , ze jednak lepiej profilaktycznie sprawdzic szczegolnie po wymianie tulei.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez seba007

Taka odpowiedz dostalem od pewnego mechanika (niby fachowca od zawieszen) - powiedzial ze teoretycznie nic nie powinno sie przestawic.
Zgadzam sie z Tobą , ze jednak lepiej profilaktycznie sprawdzic szczegolnie po wymianie tulei.

---

w taki razie z tego mechanika nie jest żaden fachowiec, rozkręcić częściowo zawieszenie i twierdzić że geometria jest ok. lol

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez krz_p

w taki razie z tego mechanika nie jest żaden fachowiec, rozkręcić częściowo zawieszenie i twierdzić że geometria jest ok. lol

---

Dokładnie tak jak mówisz-fachowiec,że hej:)
Geometra ustawiana jest laserowo więc z dokładnością co do mm wieć ni jak na oko się nie da.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez seba007

Mam nadzieje, ze ta cena jest juz z tulejami wlacznie:))
Zależy jakie tuleje chca załozyć??? Ja osobiscie kupilem tuleje z Febi (ponoc robia dobre czesci) za cos kolo 80 pln i sam wymieniłem bo jest to bardzo prosta robota (potrzeba tylko kanal i klucz 16 i chyba 17 - nie jestem pewien czy 17 na bank ale byl to klucz z zestawu standardowych kluczy wiec raczej 17) i 20 minut roboty na strone.
Taki koszt ja mialem, ale na druga strone kupywalem w zeszlym miesiacu i juz cena tulei podskoczyla do bodajze 92 pln.
Robienie geometri nie jest konieczne, ale wiadomo nie zaszkodzi - ja nie robilem i jest ok ze zbieznoscia i prowadzeniem.
Pozdr.

---

150zł/sztuka to koszt samej robocizny :) za same tuleje dałem jakoś ok. 160 zł za dwie sztuki.

Jeśli chodzi o robociznę to pytałem najpierw w Carmanie i tyle własnie mi zaśpiewali, twierdzili ze jest z tym dużo zabawy, więc dla porówniania zadzwoniłem do ASO i tam powiedzieli ze trudno ocenić ile będzie to trwało i tyle samo zawołali(ok.300zł). wybrałem więc ASO. W ASO mechanik uporał się w 30 min. więc myslałem ze cena za robociznę spadnie, natomiast mimo wszystko zawołali 293zł gdyż niby w ich systemie ta usługa trwa 1,4 roboczogodziny.... i nawet jak mechanik wykona robotę w 5 min to płacę za 1,4 h :))) ( na cholere mowia w rozmowie tel. ze koszt w zalezności od czasu pracy jak te stawki są z góry ustalone )
ogolnie czynnośc bardzo prosta, obyło się bez ściagania wahaczy, dostałem inf w ASO ze geometria nie jest w tym przypadku konieczna


musze znaleźć sobie jakiegos dobrego mechanika w Poznaniu bo jezdzę tylko do ASO i albo coś spier.... albo biorą duzą kasę
Dodano:
zapomniałem dodać, stuki w 100% wyeliminowane.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez mggapcio3891

Dokładnie tak jak mówisz-fachowiec,że hej

---

No jednak nie jest taki zły ten mechanik, bo Aso tak samo twierdzi:)

p.s.
Za ta robocizne strasznie drogo biora!!!A taka prosta robota:)

ja mam podobny problem z takim stukanie ale teraz nie wiem czy to tuleja wahacza czy gumy stabilizatora. Na przegladzie diagnosta nie znalazl mi co to moze byc. Czy mozliwa jest samodzielna wymiana (posiadam garaz z kanalem)?

przychylam sie do tezy z tuleja tylna wahacza przedniego,mialem tez takie stuki w poprzednie 8l,usterka niedroga w naprawieale strasznie uciazliwa n

Ja ten problem rozwiązałem poprzez wymianę gumy, która była pęknięta. U mnie wypadło to z przodu po lewej stronie.

A spruboj jeszcze tego. Mialem stuki z prawej strony z przodu cos takiego jakby terkotanie. Pojechalem do mechanika szukal sprawdzal i kilka razy wyjezdzal bo nie mogl znalezc. Przy kolejnym wyjezdzie na testy zostawil chyba przez przypadek oslone plastikowa pod silnikiem i cisza. Okazalo sie ze chyba rozwulkanizowalo sie cos w srodku w tych wybrzuszeniach oslony lub dostaly sie drobne kamienie. W kazdym razie jak wziol oslone do reku i popukal to warczalo. Wymienilem oslone i cisza

Witam
Podczas jazdy po niedużych nierównościach słychać stukanie z prawej strony z przodu, na stacji diagnostycznej nic nie wykryli,amorek stabilizator ok. Cóż to może być takiego??

Kolego, mam to samo:) Już z pół roku próbuję dojść co to:) Nie chcę rozbierać pół samochodu żeby sprawdzić....U mnie po jakimś czasie zobaczyłem, że blacha która osłania półoś napędową od tłumika się wyrwała z mocowania i mogła stukać. Usztywniłem, przejechałem - było ok. Po jakiś 3 tygodniach znowu stuka, a blacha sztywno jest:) Więc nie wiem...
Pozdrawiam

Jedną z rzeczy, których nie jest w stane wyryć diagnosta na "szarpakach" jest górne mocowanie Mc Persona. Inną przyczyną stuków może być prawa poduszka silnika

U mnie tak stukalo 2 dni, kiedy sie zorientowalem ze nadkole nietrzyma na jednym skrecie. Ale watpie zeby to bylo u Was przyczyna.

Moze byc gorna poduszka amora albo tuleja drazka stabilizatora bo tez tego mi nigdy diagnosta nie wykryl i dopiero jak wymienielm to nastala cisza.
Poduszka silnika to cala buda by trzeslo zazwyczaj.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez pavel_

Jedną z rzeczy, których nie jest w stane wyryć diagnosta na "szarpakach" jest górne mocowanie Mc Persona.

---

A mógłbys wyjasnić w jaki sposób można zdiagnozować tę usterkę?

U mnie słychać kilka takich jakby puknięć, stuknięć ale tylko przy ruszaniu. Przy przejeżdżaniu przez nierówności żadnych stuków. Takie wrażenie jakby jakiś luz na tulejce wachacza ale były wymienione 3 miesiące temu więc razcej nie to.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez Mirasalo

A mógłbys wyjasnić w jaki sposób można zdiagnozować tę usterkę?
.

---

Potrzebne są do tego dwie osoby: jedna silna a druga kumata:).
Trzeba zdjąć plasikową nakładkę z góry kilicha i trzymać dłoń na górnym mocowaniu amorka. Druga osoba (ta silna) próbuje rozbujać przód samochodu naciskając np. na błotnik. Jeżeli górne mocowanie jest wybite to pod dłonią czuć będzie wyraźne stuki