Jest przykręcona do podłogi czarną plastikową osłoną. Dł chyba 490mm jak dobrze pamiętamCytuj:
Oryginalnie napisane przez DR46ON
Printable View
Jest przykręcona do podłogi czarną plastikową osłoną. Dł chyba 490mm jak dobrze pamiętamCytuj:
Oryginalnie napisane przez DR46ON
Znów ja :D powiedzcie mi czy taka sonda będzie pasować do 1.6 AKL 98r ?
http://www.iparts.pl/czesc/sonda-lam...b1-674503.html
czy może taka:
https://esamochodoweczesci.pl/czesci...050.aspx?ceneo
Ta delphi powinna jak najbardziej pasować, ja wczoraj zmieniałem i mam taką samą zupełnie.
Mógłby ktoś polecić zaufanego sprzedawcę który ma oryginalną sondę Boscha przed katalizatorem do AUM?
Ja kupiłem tu http://allegro.pl/bosch-sonda-lambda...004225405.html
Znajdź tylko z tym krótszym przewodem.
Sonda na pewno ORI.
Dzięki za pomoc :) masz może jakiś numer dla tej z krótszym przewodem? każda jedna pasująca do AUM ma przewód o długości. 1.5mCytuj:
Oryginalnie napisane przez adziu
Może spróbuj pobawić się z uniwersalna?
Nie ma dużo roboty, a można troche zaoszczędzić
http://allegro.pl/bosch-sonda-lambda...036602201.htmlCytuj:
Oryginalnie napisane przez Bednarko
Droższa. Wg mnie nie ma sensu dopłacać. Weź tą 1,5 m i po sprawie, przewód idzie elegancko ułożyć (robiłem tak u siebie).
Dzięki ale nie chce bawić się w coś uniwersalnego :/Cytuj:
Oryginalnie napisane przez atrik
Powinno być tańsza jak mniej przewodu, tak na serio to szkoda że sprzedawca nie podał numeru katalogowego boscha, można byłoby gdzieś indziej poszukać.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez adziu
Dzięki za pomoc
Oddałem 1,6 AEH z 1997 roku do naprawy układu wydechowego, ze względu na głośną pracę i efekt rezonansu w okolicy 2700 obr/min. Okazało się, że pęknięty był kolektor wydechowy, został więc wymieniony na inny używany. Oprócz tego wymienione zostało też złącze elastyczne.
Po naprawie układ wydechowy działał bardzo cicho. Na tyle cicho, że uznałem, że gaśnięcie przy ruszaniu ze świateł było spowodowane zbyt małą ilością gazu. Trudno mi było operować gazem, skoro nie słyszałem silnika. Niestety prawda okazała się być odmienna. Wszystko działało dobrze, kiedy silnik był zimny i całkowicie rozgrzany. W etapie pośrednim pojawił się moment w którym przy ruszaniu obroty chwilowo spadały po wciśnięciu gazu, po krótkiej zwłoce zaczynały rosnąć. Jeżeli puszczałem sprzęgło zanim wzrosły obroty, to silnik gasł.
Rejestr błędów ECU sprawdzam po każdym tankowaniu, przed naprawą błędów nie było, ale po naprawie znalazłem niespodziankę:
VAG-COM Version: Release 409.1-US
Control Module Part Number: 06A 906 019 D
Component and/or Version: 1.6l R4/2V SIMOS HS2153
Software Coding: 04000
Work Shop Code: WSC 06313
2 Faults Found:
00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation
18-10 - Upper Limit - Intermittent
17978 - Shareware Version. To Decode all DTCs
P1570 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent
Błąd 00537 pojawiał się ponownie po skasowaniu, jednak nie wtedy kiedy silnik nie zdążył się rozgrzać.
Zaopatrzyłem się więc w program, który pozwalał zapisywać logi: CarPort Basic-Module KKL. Z logu bloku 001 wynika, że regulacja lambda działa dopóki temperatura płynu chłodzącego ma mniej niż 60 stopni. Potem zaczynają przeważać niskie wskazania napięcia sondy lambda. Przy temperaturze 65 stopni pojawił się bit błędu regulacji lambda, i w rejestrze został zapisany błąd 00537. Powraca on zaraz po każdym skasowaniu, jeżeli silnik jest rozgrzany.
Car port posiada ciekawą właściwość. Nie przerywając obserwacji grupy bloków pomiarowych można zmienić zakładkę na rejestr błędów, odświeżyć go i skasować, po czym szybko powrócić do zakładki z obserwacją bloków pomiarowych. Bit błędu lambda powraca zaraz po jego skasowaniu z rejestru ECU. Po wyłączeniu regulacji lambda sonda wskazuje 0.04V.
Wygląda na to, że sonda lambda działa i wydaje się być sprawna. Z jakiegoś powodu ECU nie wierzy w jej wskazanie oznaczające ubogą mieszankę i wyłącza regulację lambda.
Nie mam doświadczenia w tych kwestiach. Mogę jedynie domyślać się, że wymiana kolektora wydechowego w jakiś sposób wpłynęła na pracę silnika. Zastanawiam się, czy aby z zaworem EGR jest wszystko w porządku. W końcu połączenie pomiędzy nim a kolektorem wydechowym musiało być rozebrane. Nie wiem też, jak działa zawór EGR w silniku AEH, ani w jaki sposób jest sterowany. Mechanicy twierdzą, że układ dolotowy nie był rozbierany podczas naprawy.
Mogę jedynie dodać, że odłączenie przepływomierza wydaje się przeciwdziałać wyłączaniu regulacji lambda, jednakże nie badałem dokładnie tej opcji.