Witam
jak w temacie mam problem z zamknięciem popielniczki w aucie.
odkreca sie ją czy jak... ?;/ otworzyłem ją i kurde sie zamknąć teraz nie chce...
Printable View
Witam
jak w temacie mam problem z zamknięciem popielniczki w aucie.
odkreca sie ją czy jak... ?;/ otworzyłem ją i kurde sie zamknąć teraz nie chce...
mam ten sam problem. Ja ją zamykam chwytając ręką od spodu popiołki i podnosze do góry. Wtedy zaskakuje i sie zamyka.
odkręca się, pewnie masz pęknięte w środku /u mnie jedną strona jest pęknięte ale się zamyka
odkręcenie to jedna śrubka i troszkę kombinacji z wypięciem kabla od popielniczki
Dokladnie jest tak jak mowi kamikaze. Musisz zamknac, zlapac od spodu, i pociagnac az zaskonczy.
powodzenia.
U mnie trzeba zlapac od spodu, zaciagnac do gory i jeszcze pociagnac do siebie :> ale widze ze nie jestem sam i to po prostu feler auta, coprawda nie pale ale czasem jak zalaczam CB to otwieram i przyznam mozna sie czasem wkurzyc :>
tylko tak mi sie wydaje ze podczas jazdy to sie moze też otworzyc... wstawie zamknę ją takim sposobem co mowicie i zobaczymy co z tego bedzie/
Ja tez miałem ten sam problem. Jak kupiłem samochód to zapalniczka była zamknięta na gumę do żucia. Okazało się że z jednej strony brakuje sprężyny. W trakcie jazdy otwierała mi się i czasami nie mogłem jej zamknąć. I jak wymieniałem żarówkę podświetlająca przełączniki nawiewów, musiałem odkręcić popielniczkę. Gdy zakładałem zacząłem ją dokręcać pod różnymi kątami i teraz już mi się normalnie zamyka nawet bez tej brakującej sprężyny. Trzeba odkręcić tą jedną śrubkę i tak ustawić popielniczkę aż będzie się idealnie zamykać.
Najlepiej jest ją zamknąc, zalutowaći nigdy nie uzywac :)
I mnie dopadł ten kłopot z niezamykającą się popielniczką . Mam pytanie z tej okazji w którym elemencie tkwi problem iż to ustrojstwo się nie chce zamknąć ? Czasem zaskoczy jak ją na maxa docisnę od dołu ale pierwsza lepsza dziura i otwiera się znowu. Jest jakiś patent domowy aby ją zreanimować ?
Pozdrawiam
Tak jak wczesniej napisano. Włozyc rekę głebiej i od dolu zamknąc.
P.S mam tak samo:D
I naprawdę nie ma żadnego patentu aby ją zreperować ? Co tam się generalnie w niej psuje który element ? Ponieważ po oględzinach nie mogę stwierdzić uszkodzeń ;/
W moim miałem ten sam problem. Okazało się że małe sprężynki ustawiające prowadnice były zamontowane odwrotnie(Na zdjęciach czerwona strzałka-przed naprawą; zielona -po naprawie). Wystarczyło zamienić sprężynki ze sobą. Polecam też sprawdzić czy nie są luźne.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...020a9a80f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...feda51fba.html
Teraz ładnie się zamyka i trzyma oraz otwiera :). Pozdrawiam.
Spręzynka to jedno ale w środku w popielniczce jest taki mały plastikowy bolczyk który zatrzaskuje sie na takiej krzywce/prowadnicy. U mnie on był wyłamany i popielnicza sie ciagle otwierała. Trzeba rozebrac całą popielnicze i wstawić cos innego.
U mnie polegało to na tym że śrubka mocująca zapalniczkę nie była dokręcona do końca, spróbuj może pomoże