moj kumpel mechanior zawsze m9i mowi tak "gdyby nie gaz nie mialbym roboty :mrgreen: " 1.8T na gazie to dla mnie istna loteria... jednym chodzi innym sie wszystko sypie kolejno...
Printable View
moj kumpel mechanior zawsze m9i mowi tak "gdyby nie gaz nie mialbym roboty :mrgreen: " 1.8T na gazie to dla mnie istna loteria... jednym chodzi innym sie wszystko sypie kolejno...
czy to byly 4 czy 5 miesiecy nie wazne, nie cale pol roku, zrobilem w tym czasie 35tys km, mozesz mi oczywiscie nie wierzyc ale nie o to chodzi. Zawsze na poczatku gaz swietnie sie sprawuje, potem zaczynaja sie znane wszystkim gazownikom wystrzaly i ciagle niekonczace sie regulacje ktore trzeba non stop powtarzac. Moze ja mialem pecha i trafilem na fachowcow ktorzy to spiepszyli ale mimo wszystko gaz jest suchym paliwem i nigdy nie bedzie mial takich wlasciwosci jak benzyna wiec nigdy jej nie dorowna...Cytuj:
Oryginalnie napisane przez (A)rturo
Piszesz ze bierze 200ml, oby nie zaczal wiecej czego Ci jak najbardziej zycze, ale czesto bywa tak ze mimo wszystko lubi sobie wypic tego litra oleju niestety.
pozdrawiam
Majkel, no widzisz bo jak widze nie masz pojecia o LPG bo piszesz o strzalach i regulacjach a instalacja 4 czy 5 generacji zadnych z powyzszych rzeczy nie wystepuje
I jaki poczatek?
Ja juz na gazie 16 miesiecy wiec raczej poczatek to nie jest ...
A dlaczego ma nie dorownac? Gaz sam w sobie ma wieksza kalorycznosc/oktanow niz PB..
Zreszta pisalem juz setki takich watkow - tzn. polemik ze kazdy kto sie wypowiadal zle o LPG to nie mial stycznosci z dobrym gazem i dobrze zalozona instalacja
A ja przedstawiam fakty nie mity :mrgreen:
(A)rturo doskonale wiem ze ma wieksza kalorycznosc, wszyscy popierajacy gaz sie tym chwala bo wiecej dobrodziejstw juz nie ma bo to suche paliwo jak wczesniej wspomnialem.
Ja tez przedstawiam fakt ktory mnie kosztowal wymiane silnika, gdyz poprzedni nadawal sie tylko i wylacznie na zlom. Postaram sie znalesc filmik ktory przedstawial jak pracuje moj silnik przed wymiana i postaram sie go tu wstawic.
Pozatym jesli mowa o dobrym gazie... tankowalem tylko i wylacznie na markowych stacjach bo tez sie obawialem o jakosc gazu, wiec nic zlego nie powinno sie stac, a jednak.
Czemu w takim razie nie uzywaja gazu w sportach motorowych, skoro jest taki wspanialy i ma wieksza kalorycznosc?
bo nie mają ograniczeń finansowych i paliwo płynne jest bardziej..."przewidywalne".
(A)rturo ma gaz i nie ma sie co czepiać...jeśli mu dobrze służy i jest z niego zadowolony to tylko pozazdrościć :D
Majkel, jak nie uzywaja - jest honda ktora startuje na cwiartke i wlasnie na lpg. Paliwo ma tylko do rozruchu
A lpg nie montuje sie dla przyejmnosci ale dla oszczednosci. Stac cie na paliwo ok - ja ci tylko zadroszcze bo rocznie nie bylbym w stanie wydawac tyle za paliwo robiac te >30tys km na rok
Ten watek nie mam sluzyc temu czy gaz jest zly czy nie ale ze sie da w turbo zamontowac lpg i to jezdzi
Nie chce zebys odebral moje wypowiedzi jako atak na siebie, tylko wyrazam zdanie na ten temat, poparte niestety nie milymi doswiadczeniami zwiazanymi z gazem. Ciesze sie ze autko sprawuje Ci sie bezawaryjnie i dobrze jezdzi, niestety zdarza sie tak ze sa problemy, dlatego zabralem glos.
Odnosnie tej Hondy ktora przytoczyles to znam ją jak najbardziej i ona chyba nawet nie ma zbiornika paliwa...lecz moge sie mylic :wink:
BTW: juz zostalem oficjalnie znielubiany przez admina? :wink:
co do suchosci gazu to mam takie sposptrzezenia (nie wiem czy sluszne)
to nie paliwo ma smarowac tylko olej no bo chyba boto tam go wlewamy
paliwo ma dac tylko jule to jest jego zadaniem
Majkel, strasznie zaciekle bronisz swego
a tu panowie z forum wytkneli ci troche niedorobek, np skoror miales super hiper dobry gaz to o co chodzi ze strzalami i regulacja
rozumiem ze miales ten hiper dobry gaz w 1995r kiedy to dopiero wchodzilo
bo z tego co sie orientuje (specem nie jestem ale czytac instrukce umiem)
gaz sekwencyjny nie strzela a dodatkowo V generacja wyposazona w komputer nie potrzebuje stalej regulacji (jak w starych gazach srubeczka)
wiec z twoich doswiadczen (badz co badz nie milych) wysnowasz bledne wnioski
bo twoje doswiadczenia opieraja sie na gazach "prehistorycznych"
teraz mamy zupelnie inna ere :wink:
chester jezeli czasy prehistoryczne to 2004 rok to ok
moja instalka byla jak najbardziej na czasie, taka sama jaka ma (A)rturo
Majkel, Jeszcze bana nie dostales - zartuje.
Lubie po wyemieniac poglady ale niektorzy maja klapki na oczy i do nich nic nie przemawia - nie mowie do konca tu o tobie- moze kiedys bedziesz mial okazje obejzec mojego gazolota.
A honda ma zbiornik ale z butelki po coca coli