Tak najlepiej odwrócić kota ogonem :). Niestety nie mam na to wpływu i nie mam zamiaru się kłócić. Przyjechaliście dwa razy na własne życzenie ;)Cytuj:
Oryginalnie napisane przez skoty
Tak najlepiej odwrócić kota ogonem :). Niestety nie mam na to wpływu i nie mam zamiaru się kłócić. Przyjechaliście dwa razy na własne życzenie ;)Cytuj:
Oryginalnie napisane przez skoty
moze sie nie znam, ale tak naprawde chyba w rekach nie da sie na 100% stwierdzic czy dwumasa jest w porzadku czy padnie za 200 km? skoro miales zakupiony caly komplet, to mogles wymienic od razu wszystko, chciales przyoszczedzic 600 zł zeby zwrocic dwumas i niestety sie nie udało. u mnie byla podobna sytuacja, wymianialem caly kpl sprzegla a po miesiacu okazalo sie ze dwumas tez kwalifikuje sie do wymiany, mimo ze ogladalismy go po zdjeciu i wszystko wygladalo ok
nie wiem czy się da czy się nie da nie jestem mechanikiem tak jak mój tata, wg Bartpolu była ok, więc jaki jest sens wymiany dobrej części?;) Teraz po fakcie to wiadome, że trzeba było ją od razu wymienić, gdyby Bartek powiedział, że jest niepewna to wymienilibyśmy ją a nie trzeba było zrzucać winy na skrzynię;)
Ale to było twoje ryzyko. Nie moje. Ja chciałem tylko pomóc i spróbować bo Ty z ojcem sami stwierdziliście diagnozę. Wymienić łożysko i tyle. Dobrze że są ludzie mądrzejsi od Ciebie którzy wiedzą iż koła nie sprawdzisz gołym okiem. Ja żałuję tylko jednej rzeczy, trzeba było od razu wszystko wymienić i mieć w dupie. Ja bym lepiej na tym wyszedł. Czasami człowiek chce pomóc apotem bez zdania racji ktoś próbuje ci zepsuć opinię :). Ja z naprawy wywiązałem się w 100%. I to dla mnie jest najważniejsze :thumbright:.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez skoty
czyli klient razem z ojcem powiedzieli zeby wymienic tylko lozysko, a potem mieli pretensje ze dwumasa siada? ja nie rozumiem jednej rzeczy, ktos kupil juz caly komplet, przygotował sie na wymiane i pojechał ileśtam kilometrów zeby zrobic to u was a potem stwierdzil zeby wymienic tylko lozysko (bo dwumas 'na oko' w porzadku). Rozumiem ze ktos chce przyoszdzedzic, ale przedewszystkim nie wyobrazam sobie zeby wymienic samo lozysko, majac juz caly komplet sprzegla (ktore notabene i tak w niedlugim czasie kwalifikowalo by sie do wymiany). na youtube jest filmik jak wyglada machina do sprawdzania kół dwumasowych i metoda na oko to na pewno nie jest :DCytuj:
Oryginalnie napisane przez kingsoft-grucha
PS. nie jestem klientem kingsoftu, ani znajomym firmy - wyrazam tylko swoje zdanie na temat podejscia klienta do zaoszczedzenia na jednym z najwazniejszych elementow samochodu, a potem wypisywaniu pretensji na forum.
Stan dwumasy można sprawdzić, są zakłady które się tym zajmują.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez kfasny
Jeśli mechanik stwierdza, że dwumas jest ok to chyba mu wierzysz. I nie kwestionujesz czy sprawdził go po zdjęciach, rękami czy w zakładzie.
Szczególnie jeśli jest to renomowany zakład. Mechanik ma obowiązek poinformować, że nie jest pewien, że nie daje gwarancji etc.
Jeśli mechanik powiedział, że dwumasa jest ok to powinien ponieść koszty swojej pomyłki tj. robocizny za wymianę dwumasy.
w 200% procentach zgadzam sie z Armim i o to w mojej opinii głównie chodziło;)
Idac do lekarza to spodziewam sie trafnej diagnozy od niego bo sam sie na tym nie znam, ale z drugiej strony pacjent ma rowniez prawo decyzji czy sie poddaje zabiegowi czy tez nie. Jesli tutaj padlo stwierdzenie ze dwumasa jest ok i nie ma jej co zmieniac to tez bym sie zdal na mechanika, bo to on jest specjalista a nie ja
A czy ja dałem taką gwarancję, nie !!. Domniemałem tylko tym bardziej że konstrukcja tego koła jest zupełnie inna niż w starych autach. Ja się wyraźnie zapytałem i nie byłem pewny na 100% że jest dobra. Decyzja padła, zmień Pan łożysko i potem zobaczymy. Następnym razem zmienię wszystko kiedy klient sam stwierdza diagnozę i ma wszystkie potrzebne częściCytuj:
Oryginalnie napisane przez Armi
Dziękuję za uwagę :)
- - - Aktualizacja postu - - -
Najważniejsza sprawa. To jest zakładka firmy KINGSOFT ze starego Sącza. Wymiana i całe zamieszanie dotyczyło firmy BARTPOL z Ostrowca nie firmy KINGSOFT. Dlatego admina proszę o wydzielenie tych wypowiedzi w inne miejsce z uwagi na to, że Łukasz z KINGSOFT właściciel firmy nie ma z tym nic wspólnego.
domniemales czyli powiedziales ze jest ok;) i o to chodzi, nie poznales sie dlatego trzeba bylo drugi raz to rozbierac, nie wspomnę o tym ze w obecności mojej i mojego taty umowilismy sie ze w razie gdyby to byla jednak dwumasa to dzielimy koszta;) jednak tego tak i wszystkiego innego sie wyparles, bylo to do przewidzenia;) napisalem swojego pierwszego posta tylko w celu informacyjnym zeby przyszli klienci nie wierzyli Ci bezgranicznie;) Dziekuje i rowniez pozdrawiam;)
- - - Aktualizacja postu - - -
a jesli chodzi o wydzielenie tematu to sygnujesz sie logiem KingSoftu odpowiedzialnosc ponosi sie zbiorowo, chlopaki z głównego udziału powinni wiedziec z kim podpisuja umowe o partnerstwo, bo przecież jesteś oddzialem ich firmy;)