Wymiana łączników i gum stabilizatora
Witam,
Wybicie gum i łączników stablilizatora to jedna z najczęstszych usterek w naszych autach. Objawem są głuche stuki z prawej i/lub lewej strony auta. Stuka tylko na niewielkich wybojach i dziurach. Na progach zwalniających albo przy przejeżdżaniu np. przęseł mostu stuków nie było słychać. Nie wpływa to w znacznym stopniu na sposób prowadzenia auta, ale strasznie denerwuje, więc postanowiłem temu zaradzić. Na szczęście problem nie jest złożony i nawet osoba o podstawowej wiedzy powinna sobie poradzić z wymianą.
Za namową lokalnego guru od zawieszeń postanowiłem kupic orginalne części. Na komplet składały się:
- Gumy stabilizatora 2 szt.
- Łączniki stabilizatora 2 szt.
- Metalowe obejmy 2 szt.
Kosztowało mnie to - bagatela! - 270 zł, ale mam nadzieję że wydatek nie pójdzie na marne. Wyżej wspomniany guru powiedział że bede miał na orginałach spokój przez kolejne 80 000 km. Mam nadzieję że tak.
A tak prezentuje się zestawik:
http://images36.fotosik.pl/87/0b8d5875630bc120m.jpg
Łączniki stabilizatora:
http://images38.fotosik.pl/87/f83eb02d481b4a10m.jpg
Gumy stabilizatora (widać biały "talk" którym pokryte są gumy):
http://images42.fotosik.pl/87/814b2b5c0a2b8641m.jpg
I obejmy:
http://images49.fotosik.pl/91/e806660a8081cb26m.jpg
Części mamy, teraz potrzebne narzędzia i inne elementy:
- klucz (najlepiej oczkowy) płaski 16 do odkręcenia łączników
- imbus 10 do kontrowania górnej śruby przy łączniku
- klucz 13 grzechotka do odkręcenia obejmy gumy
- jakiś zacisk, kombinerki lub szczypce do przyciśnięcia nowych gum i obejmy
- klucz do kół
- klocki do podłożenia pod auto, podnośnik, lewarki (oby stabilne!)
1. Odkręcamy koła i podpieramy auto na klockach lub podnosimy na podnośniku tak, aby przednie zawieszenie "wisiało" w powietrzu - będzie można dzięki temu kręcić całością - przyda się doodpowiedniego ustawienia drążków kierowniczych.
2. Ja zacząłem od zdjęcia łączników - odkręcamy śrubę dolną kluczem 16 i górną też 16 i imbusem w razie gdy śruba się obraca.
Łącznik stabilizatora:
http://images40.fotosik.pl/87/80c1a8176162d888m.jpg
Odkręcamy łacznik:
http://images38.fotosik.pl/87/1b8a849dc8c2315em.jpg
Zużyty łącznik. Nie widać właściwie żadnych śladów zużycia, ale guru powiedział że nalezy wymienić więc nie będę dyskutował. ;)
http://images38.fotosik.pl/87/f5a9657700243fa3m.jpg
http://images37.fotosik.pl/87/5b7b1f5e107993fbm.jpg
3. Po odkręceniu łacznika można zabrać się za gumę. Śruba 13 znajduje się w górnej części obejmy (tu dość słabo widoczna na zdjęciu). Do odkręcenia śruby BARDZO przydaje się grzechotka - zwykłym też pewnie się da, ale trzeba się bardziej namęczyć.
http://images45.fotosik.pl/91/b0e39dcca9812830m.jpg
Należy zwrócic baczną uwagę jak guma była założona i założyć nową dokładnie tak samo! Raczej ciężko się pomylić bo większa "wypustka" gumy idzie przy otworze na śrube w obejmie co daje płaską powierzchnię. Widać to na zdjęciu nr. 7 po lewej stronie (stara guma).
Tak wygląda zdemontowana guma i obejma w porównaniu z nową. Zwróćice uwagę na różnice w gumach i obejmach - nowe mają wewnątrz dodatkowy "garb" dlatego ważne jest aby dobrać odpowiednie gumy.
http://images50.fotosik.pl/91/2316d08d691421eam.jpg
4. Kolejny sprawa (chyba najbardziej kontrowersyjna) smarować czy nie smarować stabilizatora? Ja postanowiłem nie smarować. W końcu smar po pewnym czasie się wytrze, nie wiem jakiego rodzaju guma jest zastosowana i czy nie wpłynie to na jej trwałość... dlatego postanowiłem po prostu wyczyścić stabilizator i na to czyste miejsce założyć nową gumę.
Na zdjęciu widać wytarty lakier ze stabilizatora - mam nadzieję że nie wpłynie to na jego pracę w dłuższej perspektywie.
http://images44.fotosik.pl/91/1dbd0f223935c374m.jpg
5. Teraz najtrudniejszy moment - zakładanie i skręcanie obejmy. O ile zsamo założenie gumy to nie jest większy problem, to skręcenie tego wszystkiego do kupy - tak. Problem w tym że nowa guma sprężynuje i dość krótka śruba nie chyta. Dlatego użyłem samozacisku i wkręciłem śrubę bez większych problemów. Żeby łatwiej się wkręcało polecam WD40. Na zdjęciu widać zacisk i częściowo wkręconą śrubę:
http://images36.fotosik.pl/87/b1bfe3e4ecaf928bm.jpg
Tak wygląda nowo założona guma:
http://images41.fotosik.pl/87/58fb323784a65141m.jpg
6. Po założeniu gumy można montować łącznik. To już jest banalne - do góry idzie koniec łącznika ze śrubą, na dół z dziurką. Skręcamy i cieszymy oczy nowiutkim łącznikiem:
http://images42.fotosik.pl/87/6623a74c8fe50c9bm.jpg
To właściwie tyle. Drugą stronę auta analogicznie. Czas jaki mi to zajęło: około 2 godzin. A muszę powiedzieć, że robiłem to pierwszy raz, nie małem specjalistyczych narzędzi i męczyłem się długo z zakręceniem śrub na obejmach.
Efekt: błoga cisza na wybojach :D i troszkę więcej pienążków w kieszeni - zasłużyłem na piwo!
Przypomnę:
Stabilizator występuje w grubościach: 20,7 MM, 21 MM oraz 21 MM dla zawieszenia sportowego.
Wkładka gumowa dla stabilizatora 17 MM (1J0 411 314 S, cena w ASO 24.55 zł) stosuje się do stabilizatora 20,7 MM.
Wkładka gumowa dla stabilizatora 19 MM (1J0 411 314 R, cena w ASO 24.55 zł) stosuje się do stabilizatora 20,7 MM i również do 21 MM.
Opaska jest jedna i stosuje się do gum o każdej grubości, numer części: 1J0 411 336 D, cena w ASO 32.94 zł
Łączniki mają numer 1J0 411 315 C i zostały w 01/11/2006r zastąpione przez 1J0 411 315 J, koszt w ASO 74.81 zł
Co do metalowych opasek to na początku produkcji montowane były inne i już do nich nie dokupimy gum, a więc trzeba z gumami stabilizatora kupić nowe opaski. Bardzo dobrze widać to na zdjęciu z montażu, które zamieścił ponton.
Grubość stabilizatora najlepiej zmierzyć samemu suwmiarką.
Ja miałem zmieniane te części latem i oczywiście na oryginały i nic dalej nie wali i nie piszczy.
Polecam taką wymianę.
Pozdrawiam
zamieszczam link do instrukcji w PDF-ie gdyby fotki wygasły
http://hostuje.net/file.php?id=576ac...c7cb239f873b63