-
[Z] Nasze crash testy
Mieliście kiedyś stłuczkę ?? pochwalcie się, wyrzućcie to z siebie :)
oto moje doświadczenia :)
1. Ford Escort 1,4i Sedan. 100km/h, pusta droga, jakiś wieśniak stfierdził ze fajnie bedzie wyjechać z pola swoim Sprinterem. Trafiłem w koło .... ja straciłem przód, gość całe przednie zawieszenie ( leżało obok auta )
http://images12.fotosik.pl/51/d0b552fc1d92d41e.jpg
http://images22.fotosik.pl/122/887c7d4e5d213839.jpg
2. Audi A3 1,9 TDI .. kazdy je zna :). 40km/h + nierozumne zwierze ..... cały przód musiałem wymieniać - niestety nie mam zdjęcia :(
mod: Tylko i wylacznie nasze crashe, zdjecia, sprawozdanie itp.
Posty z komentarzami będą usuwane ! Do dyskusji służy czat !
-
Nowa astra... moje auto widac w tle z tylu jechalem za nia 100-200m z predkoscia 130-140 z niewiadomych przyczyn (zapatrzyl sie ) zjechal na pobocze naszczescie udezyl nie slupkiem tylko tylnimi drzwiami w drzewo ... po urwaniu drzwi odbijal sie od 5 drzew poczym zaryl przodem w ziemie i koziakowal spadl na cztery kola.... wszystko dzialo sie przed moja maska kolegom nic sie nie stalo ale wrazenia mialem niezapomniane ... :) EFEKT : policja mowila ze niemozliwe ze wyszli na nogach wlasych ale jednak nic im sie kompletnie nie stalo auto mialo 4 dni ...
http://proxa.aplus.pl/pliki/astra/1.jpg
http://proxa.aplus.pl/pliki/astra/2.jpg
http://proxa.aplus.pl/pliki/astra/3.jpg
http://proxa.aplus.pl/pliki/astra/4.jpg
MErc znajomego, znajomego przyczyna zasniecie przed kierownica... (pil wczesniej ) wpadl do fosy dachowal efekt odebranie prawka + nic mu sie nie stalo przetarcie na glowie predkosc byla spora... poklucil sie z zona
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc1.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc2.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc3.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc4.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc5.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc6.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc7.jpg
http://proxa.aplus.pl/2/images/merc8.jpg
-
Ja fotek nie mam, bo nie było czego fotografować, ale merc 126 pozbawiony zycia, nikomu nic sie nie stało, dzięki temu (jak sam policjant powiedział) nie mieliśmy zapiętych pasów
-
witam to moje przygody na początek moja laguna koleś wyleciał na czołowe skończyło się na szczęście na leki=kkim poobijaniu hym wyglądała tak
http://images11.fotosik.pl/61/5f174d8d8fc072c6.jpg
przedtem tak
http://images12.fotosik.pl/51/4f06108242bc72bamed.jpg
golfik włozyłem w niego duzo czasu i pieniedzy niestety jakis idiota myślał ze zdąży na czerwonym.... nie zdążył ....skończyło się to dla mnie tygodniem w szpitalu i prawie półrocznym zwolnieniem
wygladał tak
http://images22.fotosik.pl/123/616a291256928cf2.jpg
przedtem tak
http://images22.fotosik.pl/123/a2d653a30a1d716amed.jpg
-
Spokojna jazda 50 KM/h zimą warunki beznadziejne pusta droga tylko z naprzeciwka tańczący Opel Kadet nie było gdzie uciekać bo zaspy Efekt Kadet silnik miał prawie w desce nie wiem dlaczego :) Audi A6 peknieta piaska na poł zawinieta ośka cała moc uderzenia wyłapało zawieszenie.
http://images21.fotosik.pl/353/97991ffae9e28232med.jpg http://images12.fotosik.pl/51/5ccbd9f2c3def18emed.jpg
koło stoi tam bo stać mu kazano nie ma nic wspólnego z autem :) felga nie do poznania :)
a tak wygladał...
http://images12.fotosik.pl/51/8b672089926a26c7med.jpg
-
no i moj dzisiejszy test predkosc 20km/h :) jak testowac to testowac :D
http://images12.fotosik.pl/52/0c8065e711a9fa1emed.jpg
-
Ja w 97r. dachawałem pierwszą A3 jaką mieliśmy w domu. Było to zielone 19 TDI 90 KM. Miała zaledwie pół roku. Wracałem od rodziny i 23 grudnia przy ok 160 km/h w zakręcie postawilo mnie bokiem. Efekt? Ponad 100 m lotu w rowie. Jedyne całe elementy to boczne prawe szyby i chyba lusterko. W lipcu będę w domu to wrzucę fotki bo niestety robiłem starą lustrzanką.
-
dzien przed kupnem a3 :) fiatem cinquecento (oczywiscie czerwonym :P ) przejechalem przez luk prosto (zero przyczepnosci, zero czegokolwiek). Efekt: kraweznik i latarnia zaliczona. Cale prawe nadkole wygiete, maska i szyba cala. Mala predkosc, nikomu nic sie nie stalo...
-
To może Ja się wypowiem na temat wypadków:
6 października 2006 ok. godz. 16:30 wracając z Ustronia (niestety okoliczności wypadku za bardzo nie pamiętam bo straciłam przytomność i ocknęłam się w szpitalu:)
Auto...
http://img146.imageshack.us/img146/6441/ibizamt1.jpg
A tu skutki... (dla nie wiedzących to noga :P)
http://img104.imageshack.us/img104/8...jcie025jd6.jpg
2 miesiące w szpitalu, złamany nos, 7 popękanych żeber, krwiak na wątrobie, twarz w siniakach, nogi w bliznach...
No chyba tyle....
-
zdjec nie mam.... wlasnosc mojej mamy-opel kadett 80,90 na liczniku wyprzedzam caddy,a przed nim jechala preluda nie widzialam jej,preluda zaczela skrecac w lewo gdy ja wyprzedzalam i za przeproszeniem cala pi.. w nia...pasy itp wiec nic sie nie stalo poza tym,ze bylam bez dokumentow i nie mialam jeszcze prawka.. trafilam na typy co maja lodowki zamiast ramion :? pomyslalam ze tacy sa za glupi ze zapisac tablice i okazalo sie ,ze tak jest hehehe..w kazdym razie bialych kadetow wtedy(2000) bylo pelno
i dalam strzale rozwalonym total,dymiacym ,ale jakos kulajacym sie oplem.. do lasu obok....
gdyby to byli zwykli ludzie ,pewnie historia byla sie zakonczyla,ale oni skrzykneli ekipe i szukali banda pare aut ...daleko uciec nie moglam,no i znalezli...
nie mniej- pozniej mama moja zglosila kradziez...ale policja zrobila badania mechanoskopijne, z kt wynikalo ze zamki byly w ok stanie ..itd. i niezbyt ...hehe,wezwali mnie i pakersow na rozpoznanie...jakos sie dogadalismy i powiedzilei ze to nie ja .SPRAWA UMORZONA...a moglo byc ojojojjj :twisted:
aha pozniej jeszcze wjechalam w **** tico,ale to juz normlanie sie odbylo:) takze wyszalalm sie na kadetach i a3 nigdy nie drasniete;)no.. drasniete w sumie,ale nie z mojej winy - typ z kolei mi w tyl wlecial i uciekl...ale policyjne kamerki byly i luzik w 4dni z pzu kasa,to dopiero niespodzianka..a zderzaka do teraz nie zmienilam bo jest tylko centymetrowa dziurka i niewidoczne przesuniecie.