malujesz zwykłym bezbarwnym z puszki?
Printable View
malujesz zwykłym bezbarwnym z puszki?
nieeee żadne spraye :) Pracuję jako kolorysta w mieszalni, dodatkowo sobie lakieruję auta po robocie :) wszystko na pistolet, w tym przypadku bezbarwny to Duxone DX1044.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Grabek
właśnie tak myślałem, bo ten z puszki to by zaraz odpadł ;)Cytuj:
Oryginalnie napisane przez mkbewe
chyba, żeby w lakierni nabili w spraya z utwardzaczem, ale to chyba nie ma sensu, bo trzeba by szybko zużyć :P
zależy jaki bezbarwny ale tak +/- to masz jakieś 40min na wykorzystanie :) więc jak masz nie daleko to byś dał radę.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Grabek
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez mkbewe
no własnie więc pasowało by mieć przygotowane od razu około 6 kloszy, żeby wykorzystać puszkę, a nawet więcej niż 6 :)
Też myślałem nad lakierem bezbarwnym po polerowaniu. Widzę że tu panowie tak robią i więc i ja spróbuję.
tylko przeczytaj dokładnie co wcześniej napisalismy, żebyś zaraz nie pisał, że bezbarwny Ci schodzi :)Cytuj:
Oryginalnie napisane przez kaktus
Sie dobrze sprawdza
http://www.ebay.de/itm/Spray-Max-Sch...3D160971317214
A jak wygląda koszt regeneracji?