Szukaj:

teraz to ja się uśmiałam :)
i możemy się jeszcze tak długo spierać, ale i tak wiadomo, kto wygra :)

spróbuj szczęścia :) widać nigdy nie miałaś nawet papugi bo nie rozumiesz co to znaczy mieć "upierdliwe stworzenia w domu":) poza tym miałam wtedy zaledwie 10 lat, więc nie udawać mi tu...

rosół z papugi? hmm....jeszcze pare lat temu pewnie dało by się załatwić :)
i kto tu się lubi znęcać :) hehe

a kto tu mówi o znęcaniu :) ??? papuga przeżyła i miała się dobrze jeszcze wiele lat :) ciągle jednak nie gadała...;/ ale widocznie jest ze mną "coś nie tak" skoro tak ładnie ją wychowałam że do...

myślę, że jak byłoby jej aż tak źle ze mną uciekłaby przez otwarte okna :) zreszta podany przykład to jeden z wielu przebojów jakie miałam z tą papugą :) hihi a wszystko dlatego, że nie chciała mówić...

lubie "męczyć ptaszki" :) hehe

miałam kiedyś papużkę falistą...niestety mówić nie chciała...za to kiedy włączyło się jej ostrą łupankę ruszałą łepetynką w rytm muzyki :)
uwielbiała też wlatywać do nieprzykrytych pokrywkami...

ze śmiechu mało co się nie usmarkałam :) bo każdy ma inne priorytety :)

zgadzam się w 100%!!! od niego nikt nie wyjeżdża niezadowolony :)
a ja polecam Auto Leo (niedaleko Carrefour'a na Morenie) Hidden Content nie naciagają i pomogli mi już w niejednej marce :)

w krzaki nie wejdę karotka (z wiadomych względów :) ), ale jak uda mi się nagrać "kapelusznika" to z wielką rodochą umieszcze jego wyczyny :P

chyba powinnam to zrobić gggusia :) może wtedy zamknęłaby się ta szowinistyczna dyskusja :) a "sąsiada-artyste" w parkowaniu mam naprawde nieziemskiego :)
nie to, że sama jestem taka och i ach, ale...

potwierdzam!!!
powinnam nagrać sąsiada, który parkuje pod moim domem...ten to dopiero jest "rajdowiec" w parkowaniu :)

męska dyskryminacja :P
choć patrząc na ten filmik wstyd mi ze jestem kobietą :)
zdecydowanie powinno byc więcej takich "dżentelmenów" spieszących z pomocą :)

i kolejny "do kolekcji"...;/
tym razem w Gdyni
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=31358

mogę się założyć, że to nie robota kochanki tylko... żony!!! :)

więcej ich matka w tym Gdańsku nie miała? ;/

patrząc na fotki to miał kolo nieziemskie szczęście :)

płakałam ze śmiechu jak go zobaczyłam:) i ta lotka...;/bleee