Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokazane rezultaty 31 do 40 z 75

Temat: "Fikcyjna" kolizja przed przejazdem kolejowym.. udowodnić niewinność?!

  1. #31
    Piotrek.1781's Avatar
    Data dołączenia
    Dec 2006
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    :)
    Auto
    :)
    Model
    Inny
    Silnik
    1.6 AEH
    Pomógł
    4 razy
    Podziękował
    6 razy

    Domyślny

    No to teraz sąd wyda wyrok nakazowy i uzna was wszystkich za winnych. Możesz potem złożyć sprzeciw, a wtedy sąd skieruje sprawe na rozprawę, przesłucha was (o ile nie odmówicie składania wyjaśnień) i świadków.
    Mam najlepsze Audi na forum !

  2. #32
    Miraz86's Avatar
    Data dołączenia
    Sep 2012
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Poznań
    Auto
    Audi A3
    Model
    A3 8P
    Silnik
    2.0TDI BKD
    Pomógł
    2 razy

    Domyślny

    Przez takie osoby potem są kolejki w sądach bo zamiast zajmować się poważnymi rzeczami to zajmują się "Niczym"

    Cytuj Oryginalnie napisane przez yezozwierz Pokaż post
    Nie widziałem szkód na moim samochodzie, ale jak to bywa w takich kolizjach mogłem mieć uszkodzony tylny pas, podłogę w bagażniku i niewiadomo co jeszcze więc poprosiłem ją o spisanie oświadczenia dot. kolizji.
    Nie jest to takie proste uszkodzić tak mocno samochód przy takim uderzeniu, to ciekawe co by sie działo z tyłem przy uderzeniu przy prędkości 50km/h znalazł by się na miejscu silnika ?
    Sam dostałem kiedyś uderzenie w tył Golfa IV bo koleś za mną nie zdążył wyhamować i oprócz porysowanego zderzaka nie było nic, nawet rzeczoznawca kazał ściągnąć zderzak żeby zobaczyć co jest pod spodem i belka nawet się nie ruszyła, a uderzenie było dość solidnie - Syndrom bicza (dwa tygodnie w gorsecie na szyji)

  3. #33

    Data dołączenia
    May 2014
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Olkusz
    Auto
    A6 C5 4.2 V8
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    9 razy
    Podziękował
    6 razy

    Domyślny

    Zależy jaki samochód. Mialem puga 106 i niemalze identyczna kolizje. Śladów brak więc sie rozstaliśmy bez niczego. A potem się okazało że pas przesuniety a podĺoga zagięta.

  4. #34
    Marcin_BP's Avatar
    Data dołączenia
    Jul 2011
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Lublin / BP
    Auto
    Audi
    Model
    A3 8L 3d
    Silnik
    1.9TDI ASZ
    Pomógł
    76 razy
    Podziękował
    61 razy

    Domyślny

    Cytuj Oryginalnie napisane przez yezozwierz Pokaż post
    Nie widziałem szkód na moim samochodzie
    Cytuj Oryginalnie napisane przez yezozwierz Pokaż post
    jednakże szanowni policjanci dokonując oględzin [...]stwierdzili że nic się nie stało i nie ma absolutnie żadnego dowodu kolizji
    Cytuj Oryginalnie napisane przez yezozwierz Pokaż post
    Po sprawie na drugi dzień przyjrzałem się dokładniej mojemu zderzakowi i widać dwa ślady - kobitka trafiła w środek zderzaka i dotknęła dużą płaszczyzną - mogło to być niewidoczne w nocy
    Cytuj Oryginalnie napisane przez yezozwierz Pokaż post
    Nie ma szkód na aucie..
    To jak w końcu było? Najpierw mówiłeś, że nie widziałeś szkód na swoim samochodzie, policjanci też nie widzieli. Później pisałeś że przyjrzałeś się na drugi dzień i widać było ślady, teraz mówisz że nie ma szkód Dziwię Ci się, że nie widząc żadnych śladów chciało Ci się wzywać policję i teraz ciągać po sądach...

  5. #35

    Data dołączenia
    May 2014
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Olkusz
    Auto
    A6 C5 4.2 V8
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    9 razy
    Podziękował
    6 razy

    Domyślny

    No a więc, od początku po kolei. Zdarzenie miało miejsce wieczorem. Na pierwszy rzut oka nie widziałem uszkodzeń zewnętrznych (wejść pod auto nie mogłem żeby ocenić stan pasa tylnego bądź podłogi). Chciałem od kobiety OŚWIADCZENIE z którego mógłbym skorzystać gdybym takie uszkodzenia na pojeździe odkrył. Ta jednak nie chciała tego zrobić, więc przezornie wezwałem policję - sprawa dla mnie była oczywista. Kobieta wjechała mi w tyłek, kolizja i jej wina to fakty niepodważalne. Oświadczenie się należy. Nie chce - więc policja i notatka która uprawniłaby mnie do późniejszych ewentualnych roszczeń do OC tej pani z tytułu uszkodzeń auta. Tak przynajmniej rozumowałem. Sfrustrowani swoją pracą (dniówką, temperaturą, niedobrym pączkiem, złośliwą żoną, nie wiem czym jeszcze) panowie policjanci na interwencji wogóle podważyli fakt jakiejkolwiek kolizji - dla nich auta nie miały ze sobą styczności. Jednakże wszyscy - zarówno ja, jak i świadek oraz kobieta twierdziliśmy że ta styczność była. Jako że fakt iż jest z górki, zeznania świadka potwierdzają moją wersję, a pani kierująca matizem nie potrafi wytłumaczyć jak doszło do kolizji, nie wystarczyły policjantom do stwierdzenia winy skierowali sprawę na komendę, a ta kolejno do sądu. Ja się nie prosiłem pod sąd (zwłaszcza o bycie oskarżonym). Nie miałem roszczeń wobec tej pani, chciałem tylko oświadczenie że to ona jest sprawcą. Po dokładnym przyjrzeniu się w dzień były widoczne ślady że nastapiła jakaś kolizja (piszę ślady, nie uszkodzenia bo dla mnie rysa nie jest powodem do ścigania kogoś z OC). Tu masz foto:
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...bbab41abd.html (w link, potem pokaż obrazek w nowym oknie i sobie zobaczysz w powiększeniu).



    Podsumowując, nie mam roszczeń z tytułu kolizji na tą chwilę. Gdyby mi spisała oświadczenie to po dokładnym zbadaniu auta z kanału zapewne wrzuciłbym je do szuflady i na tym sprawa by się zakończyła. Jednakże pani oświadczenia nie chciała spisać, dlatego zapobiegliwie wezwałem policję, wierząc w trzeźwy i logiczny osąd sytuacji funkcjonariuszy. Jednakże ci złośliwie sprawie nadali inny bieg, bo "mają ważniejsze rzeczy do roboty".

  6. #36

    Data dołączenia
    Sep 2013
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    LBL
    Auto
    audi a3
    Model
    A3 8L 3d
    Silnik
    1.6 BFQ
    Pomógł
    3 razy

    Domyślny

    Więc jak napisałem ci wcześniej miałeś nastawienie bojowe.Bez względu na to czy miałeś uszkodzenie czy nie chciałeś oświadczenie.Kobitka miała rację że ci go nie napisała,bo niby dlaczego miała napisać.Ja i każdy zrobił bym tak samo. A na tym zdjęciu widać wyraźnie że to n...ła mucha i to jeszcze w tamtym roku bo widać że to stare g...o. Policja postąpiła jak najbardziej prawidłowo słowo przeciwko słowu nie dogadaliście się miedzy sobą a że ty byłeś uparty więc zrobili jak zrobili.A oni jak już przyjadą musi być z tego użytek. Za każde wykroczenie jak odmówisz zapłacenia mandatu procedura jest taka sama sprawa w sądzie.

  7. #37
    Miraz86's Avatar
    Data dołączenia
    Sep 2012
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Poznań
    Auto
    Audi A3
    Model
    A3 8P
    Silnik
    2.0TDI BKD
    Pomógł
    2 razy

    Domyślny

    Teraz bedzie miał wiecej problemów z tego niz jak by dał spokój odrazu

  8. #38
    Scythe's Avatar
    Data dołączenia
    Mar 2014
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Sokółka
    Auto
    Audi Ałosiem
    Model
    A3 8L 3d
    Silnik
    1.8T AUM
    Pomógł
    20 razy
    Podziękował
    15 razy

    Domyślny

    Zniechęcacie chłopaka do działania, a jak ktoś wam pod Biedronką rysę na zderzaku zrobi to się zalewacie kałem i dzwonicie na policje.

    Bez obrazy, ale taka jest brutalna prawda. Dopóki Wam nic się nie dzieje to problemu nie widzicie, a jak dla chłopaka babka bezpodstawnie załomotała w samochód to robicie ból, że nie wiadomo po co dzwonił. Dba o swoje po prostu. Postąpił jak uważał.

  9. #39
    kskej's Avatar
    Data dołączenia
    Oct 2013
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Rbk
    Auto
    Audi
    Model
    A3 8P
    Silnik
    1.9TDI BLS
    Pomógł
    raz
    Podziękował
    5 razy

    Domyślny

    Cytuj Oryginalnie napisane przez LEMBRYK Pokaż post
    Więc jak napisałem ci wcześniej miałeś nastawienie bojowe.Bez względu na to czy miałeś uszkodzenie czy nie chciałeś oświadczenie.Kobitka miała rację że ci go nie napisała,bo niby dlaczego miała napisać.Ja i każdy zrobił bym tak samo. A na tym zdjęciu widać wyraźnie że to n...ła mucha i to jeszcze w tamtym roku bo widać że to stare g...o. Policja postąpiła jak najbardziej prawidłowo słowo przeciwko słowu nie dogadaliście się miedzy sobą a że ty byłeś uparty więc zrobili jak zrobili.A oni jak już przyjadą musi być z tego użytek. Za każde wykroczenie jak odmówisz zapłacenia mandatu procedura jest taka sama sprawa w sądzie.
    Ty tak na serio z tym nastawieniem bojowym ?

    Miałem bardzo podobną sytuację, uderzenie w tył brak żadnych widocznych uszkodzeń (delikatnie pęknieta ramka tablicy rejestracyjnej) z racji że było już ciemnawo.. no ale upierałem się o oświadczenie, w końcu Pani zmiękła i zgodziła się spisać (w kółko powtarzała "przecież nic się nie stało"). Na drugi dzień się trochę zdziwiłem jak zobaczyłem obie pękniete lampki tablicy rejestracyjnej + lekko naruszona tapicerka klapy (2 zaczepy poszły)..

  10. #40
    KamileQ's Avatar
    Data dołączenia
    Apr 2014
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Wieliczka
    Auto
    Audi
    Model
    S3 8P
    Silnik
    2.0T BHZ
    Pomógł
    13 razy
    Podziękował
    4 razy

    Domyślny

    Mialem raz taka sytuacje, zostawilem auto na stacji i szedłem zapłacić a pan przede mną zaczął cofać i usłyszałem jeb. Wracam sie pan wychodzi, patrze zero szkód na aucie (cofał w moj przód) no i puściłem go wolno.

Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Zasady postowania

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •