Temat banalny ale może komuś się przyda
Potrzebne narzędzia:
- pojemnik
- ocet
- gorąca woda
- igła
- ręcznik papierowy
- patyczki higieniczne
- sprężone powietrze
Ostatnio zauważyłem że spryskiwacze zaczęły psikać nie tak jak trzeba. Okazało się że 3 dysze z 6 są przytkane osadem/kamieniem. Warto w tej sytuacji samemu przywrócić sprawność ich działania. Generalnie naprawa jest bardzo prosta. W pierwszej kolejności demontujemy spryskiwacze poprzez odpięcie wężyka i w moim przypadku również wtyczki do podgrzewacza. Następnie do przygotowanego pojemnika wlewamy niewielką ilość octu i dolewamy zagotowanej wody w proporcji ok 50/50. W przygotowanym roztworze zanurzamy spryskiwacz tak aby dysze były zanurzone ale gniazdo wtyczki podgrzewacza pozostawiamy na powierzchni, suche (nie będziemy mieć później ewentualnego problemu ze śniedzeniem gniazda). Odczekujemy ok 15 min. a następnie końcówki dyszy czyścimy patyczkami higienicznymi aby usunąć w 100% rozmiękczony kamień. Otwory dyszy dodatkowo przetykamy delikatnie igłą. Na końcu całość przedmu****emy sprężonym powietrzem. Ja dodatkowo po skończeniu prac spryskiwacz pokryłem dressingiem do plastików. Zdjęcia poniżej
Zatkany spryskiwacz:
Po czyszczeniu:
zamieszczam link do instrukcji w PDF-ie gdyby fotki wygasły
http://hostuje.net/file.php?id=10d5b...1edd3f71fa3249