Dla świętego spokoju na Twoim miejscu nie palowalbym autka i udal sie tak jak koledzy pisza do jakiegos tunera na wgranie serii i diagnostykę, powoli jakos dojdziesz do ladu
Dla świętego spokoju na Twoim miejscu nie palowalbym autka i udal sie tak jak koledzy pisza do jakiegos tunera na wgranie serii i diagnostykę, powoli jakos dojdziesz do ladu
|
Tak chyba właśnie zrobię. Na dniach podjadę, niech sprawdzą co i jak i może korekta tego programu wystarczy, albo będą musieli wgrywać nowy. Do serii chyba nie ma po co wracać, bo i tak planowałem wgrywać program więc chyba nie ma sensu 2 razy wgrywać. No ale podjadę i zobaczę co powiedzą. Dzięki za pomoc
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie czy uwagi zapraszam do pisania Im więcej opinii tym lepiej.
Chłopakom chodzi bardziej o to, że wgranie serii to zwykle pierwszy krok profesjonalnej diagnostyki.
Ok, teraz rozumiem. Tylko wcześniej napisałeś, że turbo hybryda i seryjny program to nie za bardzo. Nie chcę sobie lipy narobić
Wtedy pisałem o tym, że jak ktoś modził to auto wsadzając hybrydę to na pewno program nie pozostał w serii.
W aucie była robiona regeneracja turbiny w tym roku i jest zmieniony wirnik na inny - od Mercedesa, z większą ilością łopatek.
Po tej operacji nic w sofcie nie było grzebane, poprzedni właściciel też nic nie dłubał, więc ewentualnie 7 lat temu w niemcowni.
Szczelność układu była przy okazji sprawdzana i wymieniałem kilak wężyków i opasek które mogły puszczać.
O N75, przepływce i świecach nic mechanik nie robił.. aczkolwiek logów nie robiliśmy, więc można zacząć od tego...
Błąd sondy wyskakuje, bo... nie ma katalizatora. Przydałoby się zrobić porządny DP i wywalić programowo sondę przy okazji programu
Ostatnio edytowany przez Glovash - 08-07-15 o 21:25 Powód: ortogrfia
To nie ma co, pełna profeska I kup tu S3 bez niespodzianek...
Dlatego po zakup auta zabiera się kompa z kablem i robi logi przy zakupie i nie ma dziwnych niespodzianek.
widzę, że znaleźli się "znafcy"
auto przed zakupem przeszło sprawdzenie przez diagnostę w SKP i było podłączone pod kompa
to 13-sto letnie auto o "sportowym zacięciu" więc pewne jest że zawsze ktoś znajdzie 'coś do zrobienia', tym bardziej "na forum"
Po nowe, bez wad i błędów zapraszam do mojego salonu
Pozdro600
'Coś do zrobienia' a niefachowo zrobione poprzednie naprawy to dwie różne rzeczy
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)