Audi A3 2009 rok, kolizja i wycena auta

[patrykch]

Widzę że kolega też z Rzeszowa .. dużo daje taki temat bo przynajmniej się można troche podszkolić w takich tematach.. fajnie że auto zostało i je odratowałeś ale co do napraw to chyba troszke inny odcień zderzaka ?
Co do deski to zdarzają się w bdb stanie na allegro także na pewno uda się coś przyzwoitego znaleźć skoro juz przeszedłeś największe trudności z odbudową powodzonka

Dlatego tknęło mnie na podsumowanie tematu, jak ktoś będzie miał podobną sytuacje to może skorzysta i się wtedy może nie natnie na beznadziejne działania TU i leasingu
Dokładnie to spod Rzeszowa, bo rejestracja jak na razie jest tylko dla picu w tym momencie, bo jeszcze nawet nie ma podbitego przeglądu po wypadku, a później przerejestrowanie, ale to już bajka Jeśli chodzi o odcień to ze zdjęć na pewno ciężko jest to wywnioskować, bo autko ogólnie ma ciekawy kolor, inne światło pod innym kontem pada i już inaczej widać. Jak już będzie zdatne do "legalne" jazdy to się przejedzie na spota

Ciesze się, że moje części znalazły dobre lokum
Najgorsze za Tobą, choć z wymianą deski też będzie zabawy.
I nie oszczędzaj na bezpieczeństwie. Pasy, napinacze, poduszki, sterowniki. Nie muszą być nowe bo to się nie zużywa ale ważne, by były i działały. Nie idź na skróty bo nigdy nie wiadomo kiedy powtórnie Ci życie uratują

Tapnięte z S6Edge

Tak jak mówiliśmy - zderzak wrócił do Rzeszowa
To akurat sprawa jasna, wszystko będzie i to w jak najszybszym czasie, bo nikt nie wiem co się może nagle wydarzyć, ale oby nie.
Fakt, z deską to będzie zabawy. Poduszki myślę kupić, gdzieś na allegro, oczywiście używane, ale nie regenerowane, bo nie jestem do nich przekonany. A deskę myślałem dać do regeneracji, co o tym myślicie? Mam kontakt do jakiegoś speca z Warszawy co bardzo dobrze to potrafi ogarnąć.

[skrzypul]

Deskę możesz śmiało regenerować o ile masz pewność, że gość to robi dobrze, no chyba, ze znajdziesz ładną używkę.Jak szukałem deski do swojej to przechodzilem drogę przez mękę bo w tych A3 jest kilka odcieni czarnego i spasować coś z allegro co było w świetnym stanie, niepokaleczone a dodatkowo pasujące odcieniem do boczków graniczyło z cudem.

Tapnięte z S6Edge

[patrykch]

Z ładną używka w dobrej kasie jest ciężko jak patrzyłem, wiec raczej ten temat sobie daruje.
Jak jeszcze ten temat się nie zamknął, a nie chce za bardzo otwierać nowego to tutaj zadam parę pytań dotyczących poduszek.

1. Czy trzeba wymienić po wybuchu poduszki kierowcy tą taśmę znajdującą się pod spodem? Znajdowałem różne opinie i nie wiem, którymi się bardziej sugerować. Zależy mi na bezpieczeństwie, więc chciałbym aby w razie wu system był sprawny i odpalił.
2. Czy można wpiąć nową poduszkę kierowcy i nie grozi to ewentualnym wybuchem bez wymiany sensora/sterownika i bez czyszczenia crash-daty? (oczywiście sensor zostanie wymieniony, bądź zresetowany sterownik).
3. Czy jest coś jeszcze ważnego co mogłem pominąć, nie wiedzieć przed wymianą, by zrobić wszystko tak jak być powinno?
4. A i jeszcze, czy przy kupnie poduszki kierowcy, bądź pasażera powinienem bardzo zwracać uwagę na nr katalogowe i rok produkcji czy wystarczy, że w przypadku kierowcy to liczyć się powinna ilość ramion kierownicy i naboi w poduszce, natomiast u pasażera czy podejdzie poduszka z przedlifta (powszechnie występująca na allegro z nr 8P0880202 - moja ma numer ten sam tylko z literką D)? Taki szczegół (do pasażera) na aukcjach naklejka informacyjna jest żółta, a u mnie jest biała, nie wiem czy już po tym powinienem poznać, że czymś się jednak różnią.

Za każda pomoc wielkie dzięki