[8L] Prośba o wycene po kolizji

[marcin-a3]

Witam, w tym tygodniu gość na parkingu cofając wjechał mi w bok. Jak myślicie ile można spodziewać się z ubezpieczalni (sprawca ubezpieczony w Liberty)?

http://zapodaj.net/721994d128522.jpg.html
http://zapodaj.net/384f5b2e84da4.jpg.html
http://zapodaj.net/738149c5b1433.jpg.html

[buzz-astral]

lakierowanie listwy drzwi + lakierowanie ćwiartki + naprawa poszycia. Powinieneś dostać gdzieś ok 1500zł

[marcin-a3]

Dziś przyszła kalkulacja 1700. Wycena z serwisu to 3000pln. Uwzględnili również cieniowanie drzwi przednich. Czy warto odwoływać się w tej sytuacji?

[klamamoto]

głupio pytasz
zawsze pierwsza kalkulacja jest o du*e rozbić ale to zawsze
odwołuj się powołując się na kosztorys serwisu a zobaczysz że kolejna propozycja będzie większa

[marcin-a3]

trzeba mieć od serwisu szczegółową kalkulacje czy wystarczy mail z przyblizoną wysokością naprawy?

[klamamoto]

zawsze na + że ją masz ale jak ja pisałem to tylko nadmieniłem że w ASO wyliczyli mi xxx i wystarczyło

[marcin-a3]

Napisałem do nich i zaznaczyłem, że serwis wycenił naprawę na ok. 3000 pln. W odp napisali:
"W naszej ocenie kalkulacja ofertowa wykonana przez Liberty Ubezpieczenia pozawala na doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed szkody. Prosimy o przesłanie do weryfikacji kosztorysu z wybranego warsztatu, który zajmie się naprawą pojazdu. Ewentualna dopłata do odszkodowania będzie wymagała udokumentowania poniesienia wyższych kosztów"

Czy żeby wycenili szkodę na większą trzeba naprawić auto i przedstawić im faktury za naprawę? Chyba to osobista sprawa czy chce się naprawiać czy nie.

[LEMBRYK]

Prosimy o przesłanie do weryfikacji kosztorysu z wybranego warsztatu, który zajmie się naprawą pojazdu.

Oczekują na kosztorys

[marcin-a3]

Chodzi mi o to, czy żeby uznali wyższą kwotę muszę naprawiać auto i podeprzeć to fakturami? nie wystarczy opinia serwisu o wyższej wartości naprawy? Nie chce teraz naprawiać auta.

[buzz-astral]

najprościej:
bierz swojego rzeczoznawcę, on robi niezależną wycenę kosztów naprawy (oczywiście w zdrowych granicach).
szukasz prawnika który się zajmuje takimi sprawami
oddajesz sprawę do sądu
albo towarzystwo idzie na ugodę albo wyznaczają termin rozprawy, powołany jest biegły sądowy który robi niezależną wycenę
i na tej podstawie sędzie wydaje wyrok ile $ towarzystwo ma Ci dopłacić.

Nie musisz żadnych faktur okazywać.
Nie musisz nic dokumentować.