Sa tutaj motocyklisci? :)

[$iwy]

Jak jest pogoda i czas to śmigam CBR 1000RR SC57B
Pierwszym moto na jaki usiadłem sam była Kawa KLR600, później Africa Twin 750 i aktualny fajer.

[.i.KALI.i.]

sebek weź od Wiolki (albo ja Ci przywioze na spota) troche wosku, nałóż na szybke i jak bedziesz jechał w deszczu to odwracasz glowe na bok na chwilke, tak, żeby powietrze owiewało Ci szybke od boku. Ten pęd powietrza doskonale zdmu****e całą wode z szybki.
sprawdzony i bardzo dobry patent. Teraz to brzmi jakbys musial patrzec na bok niewiadomo jak długo a tak naprawde jest to tylko szybkie machnięcie głową na bok i już masz sucho i czysto

[>sebek<]

sebek weź od Wiolki (albo ja Ci przywioze na spota) troche wosku, nałóż na szybke i jak bedziesz jechał w deszczu to odwracasz glowe na bok na chwilke, tak, żeby powietrze owiewało Ci szybke od boku. Ten pęd powietrza doskonale zdmu****e całą wode z szybki. sprawdzony i bardzo dobry patent. Teraz to brzmi jakbys musial patrzec na bok niewiadomo jak długo a tak naprawde jest to tylko szybkie machnięcie głową na bok i już masz sucho i czysto

Dzieki Mordeczko tak tez zrobie w takim razie

[malik]

sa podobno rekawiczki z taka ala wycieraczka na jednym z palców malik chyba takie ma ????? albo otwierasz troszke szybke i robisz sztuczny daszek

True! Rekawiczki takie sprawdzaja sie idealnie! Po roku uzytkowania, ta gumka troche sie niszczy, ale daje rade jeszcze. Za to jesli nie masz czegos takiego, to mozna zakupic w moto-akcesoriach za bodajze 20zl?

Ja jezdze sporo, bez wzgledu na warunki. Na deszcz masz taka opcje: Na wolnych odcinkach rozpedzasz sie mocniej (do 100-120) i ruszasz kaskiem na lewo i prawo. Krople same splywaja. Pozniej mozesz zwolnic. Jesli jedziesz w ciagu samochodow, to wiele nie poradzisz. Unikaj jazdy za ciezarowkami, bo za nimi najwiecej SYFU leci. To nawet woda nie jest.


O, widze ze Kali tez to opisal w ten sposob. Ja na wizjer uzywam czasami na zewnatrz tych patentow w postaci "niewidzialnej wycieraczki". Ale wosk (o ile jest naprawde bezbarwny) to tez sie pewnie sprawdzi.

Sebek, gratulacje!

[Wiolka]

O, widze ze Kali tez to opisal w ten sposob. Ja na wizjer uzywam czasami na zewnatrz tych patentow w postaci "niewidzialnej wycieraczki". Ale wosk (o ile jest naprawde bezbarwny) to tez sie pewnie sprawdzi.

no właśnie! zamiastwosku lepiej nałożyć niewidzialną wycieraczkę. Przy60 km/h powinno wszystko spłynąć.

[>sebek<]

True! Rekawiczki takie sprawdzaja sie idealnie! Po roku uzytkowania, ta gumka troche sie niszczy, ale daje rade jeszcze. Za to jesli nie masz czegos takiego, to mozna zakupic w moto-akcesoriach za bodajze 20zl? Ja jezdze sporo, bez wzgledu na warunki. Na deszcz masz taka opcje: Na wolnych odcinkach rozpedzasz sie mocniej (do 100-120) i ruszasz kaskiem na lewo i prawo. Krople same splywaja. Pozniej mozesz zwolnic. Jesli jedziesz w ciagu samochodow, to wiele nie poradzisz. Unikaj jazdy za ciezarowkami, bo za nimi najwiecej SYFU leci. To nawet woda nie jest. O, widze ze Kali tez to opisal w ten sposob. Ja na wizjer uzywam czasami na zewnatrz tych patentow w postaci "niewidzialnej wycieraczki". Ale wosk (o ile jest naprawde bezbarwny) to tez sie pewnie sprawdzi. Sebek, gratulacje!

dzieki za porady

no właśnie! zamiastwosku lepiej nałożyć niewidzialną wycieraczkę. Przy60 km/h powinno wszystko spłynąć.

to bedzei jakas promocja po starej znajomosci?

[Wiolka]

Akurat tak się składa, że posiadamy prywatną "niewidzialną wycieraczkę" i teoretycznie moglibyśmy Ci udostępnić odrobinkę ale za te złośliwości w dziale partnerów forum to nie wiem...nie wiem...chyba będziesz musiał kupić cała aaa to nie są tanie rzeczy

[>sebek<]

Akurat tak się składa, że posiadamy prywatną "niewidzialną wycieraczkę" i teoretycznie moglibyśmy Ci udostępnić odrobinkę ale za te złośliwości w dziale partnerów forum to nie wiem...nie wiem...chyba będziesz musiał kupić cała aaa to nie są tanie rzeczy

to nie ja chyba ktos mi sie na konto wlamal

[malik]

Sebek, smigasz jeszcze aktywnie? Moze by sie umowic jak bedzie sprzyjala pogoda na mała przebierzke Ja tak delikatnie w tym sezonie chetnie bym sie jeszcze przejechal. 150km ostatnio z Pablem bylo idealnie!

Ja planuje jeszcze 22-23/10 wyjazd 350km w jedna strone, jesli pogoda nie zawiedzie W sumie bedzie 700km w weekend!

[>sebek<]

No ja jak najbardziej jestem otwarty na propozycje z tego co widze to druga polowa tygodnia ma byc sloneczna i niezbyt chlodna