Problem jest dosc duzy dotej pory udawało sie bez zdejmowania boczka troszke podgiąc styk i było na jakis czas dobrze ale dzis znowu nie chciał sie uzbroic alarm przez ten głupi styk Zaczołem rozbierac boczek i tu niespodziankiOryginalnie napisane przez meteo
1- gdy juz zdjolem boczek okazalo sie ze trzeba wszystko rozpinac kupa roboty
2- nastepnie zadnego dostepu do zamka wiec trzeba odkreac całe poszycie drzwi i po tym zabiegu szyba z połową drzwi zeszła
3- no wkoncu jeszcze tylko został plastik osłaniający zamek nastepnie odkreciłem zameczek
Zdziwiło mnie bardzo bo ten styk o którym wszyscy piszemy JEST PLASTIKOWY wiec mam szczescie bo go wczesniej bardzo wyginałem i tylko fartem nie pękł -byłem przekonany ze jest metalowy,udało sie troszke naprawic za pomocą poksipolu nalanego na wyrobiony plastik , zobaczymy czy zda egzamin.
Ogólnie kupa roboty nie polecam,potem trzeba ustawiac drzwi zeby dobrze przylegały oj duzo mnie to kosztowało nerwów a wiec panowie duzo meczarni Pozdro