Czołem forumowicze, kilka dni temu miałem kolizję, koleś uderzył mnie, kiedy stałem w korku. Rzeczoznawca wycenił mi szkody na 3 tysiące, ale pominął kilka rzeczy, o których mówiłem mu i robił ich zdjęcia. Moglibyście pomóc mi z wyceną szkód?
Na zdjęciu nie widać niektórych uszkodzonych elementów, między innymi rozklejony klosz prawej tylnej lampy, czy porysowany plastikowy element pod zderzakiem. Wydech jest opadnięty, oraz wystąpiła rysa na nadkolu.