Prosze o oszacowanie zniszczeń w mojej A3

[swider123]

Witam kilka dni temu kobieta uderzyła w samochód za moim a ten następnie uderzył w tył mojego jutro spodziewam sie rzeczoznawcy i chce ugrać jak najwięcej w formie gotówkowej, samochód chce sprzedać i kupić coś młodszego. Moja A3 jest z 2000 roku i jest to wersja Ambision (żółte skóry, trójramienna kierownica...) Auto ma lampy z przodu przed liftem z tyłu poliftowe., tak kupiłem ją 8 lat temu. Zderzak tył zdeformowany, wyrwany z zaczepów, klapa bagażnika wygieta od spodu (nie da sie zamknąć bagażnika), lampa poliftowa z prawejj pęknięta, w bagażniku zgniecenie jest aż do koła zapasowego (nie da sie go wyjąć) myślałem ze to tyle ale dzis jak oglądałem auto prawdopodobnie uderzenie spowodowało leciutkie wygiecie nadkola- widoczne na zdjęciu w bagażniku boczek nie chce wejsc w swoje miejsce. Bardzo prosze o oszacowanie szkody osoby mające pojecie ile to może kosztować. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz













- - - Aktualizacja postu - - -

Może ktoś miał podobną szkode i jest mi w stanie napisać jak to wyliczyła ubezpieczalnia.

[panus1]

Wydaje mi się że będzie szkoda całkowita

[MucikV]

Jak dobrze pokombinujesz to i szkode całkowitą możesz ogarnąć, rzeczoznawca tylko opisze , walka bedzie później Ja za sam zderzak tył od ski 8p wyrwałem ponad 3,5 tyś zł ,a początkowo 540zł proponowali. 3 x odwołanie + moja propozycja ugody

[FF2004]

A podłoga w jakim stanie?

[swider123]

Podłoga wydaje sie nie ucierpiała, nie wydaje mi sie by szkode całkowitą uznał, co masz na myśli pisząc- walka bedzie później?

- - - Aktualizacja postu - - -

to moze nie pokazywać tego nadkola rzeczoznawcy? bo jak uzna szkode całkowitą to bede w plecy

[Wiac]

Dlaczego będziesz w plecy?
I tak nie dadzą Ci więcej kasy niż jest warte auto.
Właśnie o to chodzi żebyś pokazał jak najwięcej, to wtedy w wycenie będzie więcej szkód.
Jeśli wartość szkód przekroczy bodajże 80% wartości auta (procent zależny od ubezpieczalni) to wtedy naprawa dla ubezpieczalni staje się nieopłacalna i uznają szkodę całkowitą.
Dla Ciebie to oznacza tyle:
Wartość auta ~ 8000zł
Wartość złomu ~ 1300zł
Wypłata dla Ciebie = 6700zł.

[16vg60]

Sciana wlazla to i podloge podbiło ,poszycie tyl jak przy nadkolu wysadzilo to sprawdz jeszcze szczeline miedzy tym blotnikiem a drzwiami

Jesli ubezpieczyciel uwzgledni wszystkie uszkodzenia to bedzie całka jak nic

[swider123]

Zadowalało by mnie chociaż te 4k.

Obawiam sie sytuacji że ocenią np. wartość auta katalogowo 8k a wrak na 5-6k!

[heko]

Takie pisanie na forum na pewno Ci pomoże.
Chopie poczekaj na rzeczoznawcę i wycenę a pozniej odwołanie napisz. Tyle w temacie, nie ma się nad czym tu głowic i zastanawiać.

[vwbacardi]

Dlaczego będziesz w plecy?
I tak nie dadzą Ci więcej kasy niż jest warte auto.
Właśnie o to chodzi żebyś pokazał jak najwięcej, to wtedy w wycenie będzie więcej szkód.
Jeśli wartość szkód przekroczy bodajże 80% wartości auta (procent zależny od ubezpieczalni) to wtedy naprawa dla ubezpieczalni staje się nieopłacalna i uznają szkodę całkowitą.
Dla Ciebie to oznacza tyle:
Wartość auta ~ 8000zł
Wartość złomu ~ 1300zł
Wypłata dla Ciebie = 6700zł.

Z OC sprawcy można auto naprawiać do 100 % wartości sprzed szkody.

Dodatkowo przy takich uszkodzeniach auta wyliczenia brzegowe prędzej będą wyglądały tak:
Wartość auta ~ 8000zł
Wartość złomu ~ 4000zł
Wypłata dla Ciebie = 4000zł