chlodzenie silnika na postoju(podczas długiej trasy)
Witam. Czy praktykujecie metode chlodzienia silnika podczas jazdy w trasie? Mianowicie chodzi mi, o sytuacje kiedy zjeżdzacie na postój w trakcie trasy (na dworzu 30stopni) i otwieracie maskę samochodu (na wylaczonym silniku) aby samochod dostal troche chlodzenia z zewnatrz? Ktos mi ostatnio powiedzial ze zawsze jak zjezdza na postoj to otwiera maske aby silnik dostal troche powietrza i sobie odpoczal przed dalsza jazdaJest sens w tym ?
Ostatnio edytowany przez klamamoto - 09-07-18 o 20:02
|
|
Nie widzę większego sensu w tym. Jedynie po ostrzejszej lub autostradowej jeździe czekam 3 minuty zanim zgaszę silnik, żeby turbo schłodzić.
A3 to nie maluch więc bez sensu taka zabawa. Tak jak xayanix pisze po ostrym pałowaniu kilka minut niech pochodzi na postoju i będzie ok.
Ostatnie kilka kilometrów drogi warto jechac spokojnie zeby turbo już nie dostawało w ciało. Pozniej chwila na wolnych obrotach i powinno być Ok.
Nie mam fejsa ani androida!
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
Odpowiedz z Cytatem