Witam wszystkich.

Nie mam kogo poradzić się w sprawach wyceny, i ogólnego postępowania przy stłuczce, więc pisze tutaj.

Sprawa wygląda następująco: w sobotnie popołudnie, sprinter wymusił na skrzyżowaniu. Dostałem w tylni lewy błotnik oraz zderzak (foto do wglądu). Chciałbym się dowiedzieć co teraz? Rozumiem że muszę iść do mojego ubezpieczyciela i zgłosić szkodę (HDI) i później czekać na rzeczoznawcę. Nie chcę zostać wykantowany przy ocenie szkody, i chciałbym się dowiedzieć ile za takie coś orientacyjnie mógłbym dostać. Czy mam się później odwoływać od ich decyzji (jeśli będzie mała)?

Zdjęcia:
https://zapodaj.net/769bc07ee382d.jpg.html
https://zapodaj.net/0caf5c1b3ed78.jpg.html
https://zapodaj.net/f1f8fe2d63a3b.jpg.html

Dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam.