Od jakiegoś czasu dość mało jeżdżę autem i na weekendzie na wsi aku mi się prawie rozładował (auto pod chmurką) co mnie trochę dziwi.. auto ma raptem niecałe 3 lata, ale do rzeczy.. od czasu do czasu pojawia mi się dziwny komunikat po odpaleniu auta.. znika od razu i czasem pojawi się po krótkiej przejażdżce (po dłużej nie zaobserwowałem) .. czasami pojawia się również komunikat o nie działającej funkcji start-stop , proszę udać się do serwisu). Staram się nie używać tego, ale bardziej mnie denerwują komunikaty odnośnie obrotów silnika.
Czy to może być z powodu słabej baterii? Wybaczcie za pytania, ale pierwsze auto nowe i nie wiem czy mogę wyjąć aku i podładować w domu i żadne błędy nie pojawią się na stałe? (wymagana wizyta w serwisie na skasowanie).. Może ktoś miał podobnie? Dzięki z góry!

Hidden Content