Pojedyncze szarpnięcie przy szybszym napędzaniu w zakresie 2-3k obrotów. Dodatkowo jak popuszczę gaz w zakresie 2-3tys to auto wyrwie jakby dostało zastrzyk mocy na ułamek sekundy. Cewki świece odma są nowe. Magnesy wałków też. Sprzęgło z dwumasą również. Nie wiem co to może być, błędów nie ma. Doładowanie idzie równo te skoki nie są widoczne na wykresie doładowania. Problem mam od roku i nie jest ani lepiej ani gorzej.
Jak mam mocniej wcisniety gaz i go lekko odejme to auto dostaje wiecej mocy i szarpnie ze 2 razy i ciagnie dalej. Na zimmym silniku mniej to czuc.

Log na 2 biegu gdzie szarpanie jest bardziej odczuwalne w okolicach 2-3k obrotów:
https://log.tunezilla.com/chart/4536...JMx9gn7IuK-8yg
Log na 3 biegu tu szarpania juz tak nieczuć a jakby bardziej krzywa kreska w zakresie 2-3k obrotów.
https://log.tunezilla.com/chart/4536...FJXxTF2xWgCfgk
Możecie rzucic okiem? Nie podoba mi sie wykres aktuatora jak i samego doładowania otrzymanego