Witam. Jestem posiadaczem AUDI A3 8V SEDAN 1.8 TFSI S-TRONIC zza wielkiej wody. Przebieg 142 tys. km.
Od jakiegoś miesiąca borykam się z problemem falowania silnika. Bardziej jest to takie przerwanie występujące sporadycznie, bardziej na włączonej klimatyzacji. Podczas załączania się wentylatora, silnik aż podskakuje.
Na początku obstawiłem czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym bo po odpięciu czujnika, silnik zaczął pracować normalnie. Nie było żadnego falowania. Po wymianie na inny problem wrócił.
Wymieniłem świece zapłonowe ponieważ też zauważyłem ze mają już dość. Nadal nic. Dodam że auto jedzie idealnie, nie szarpie, nie dusi się, nie dymi, ma moc. Dzieje się to tylko na postoju.(na biegu i na jałowym).
Błędów po podpięciu komputera BRAK.
Jakieś sugestie?
edit:
Wyciągnąłem jeszcze raz świece i okazało się że nowa świeca na 3 cylindrze jest już lekko przydymiona (Pozostałe również nowe, wyglądają idealnie)
Po rozgrzaniu wypada zapłon na 3 cylindrze. Czym to może być spowodowane? Dodam że na komputerze nadal 0 błędów.