1.6 AKL - gasnie i nie chce zapalic

[Fortuna4]

Mod: zmienilem temat na bardziej jednoznaczny. Prosimy sie przykladac do nazywania tematow gdzy ulatwia to pozniejsze wyszukiwanie.

Drodzy użytkownicy A3, mam problem tego rodzaju że samochód gaśnie i nie chce zapalić przez jakies 20-30 min.
Dzieje się to w różnych sytuacjach.
Jestem z Łodzi i pojechałem na wakacje, po drodze zdarzyło mi się że po zatankowaniu nie chciał odpalić, po 20 min odpalił i pojechałem dalej, następnie zaczął gasnąć i nie chciał zapalić, tak doczłapałem się do Jastarni.
Dałem samochód do ASO w Sopocie ( o dziwo tam dojechał bez zgaśnięcia) w Sopocie podjagnozowali powymieniali kable i cewkę skasowali na 1800 pln. I dupa, wyjechałem i to samo, zgasł, nie chciał zapalić i później już gasł od razu po zapaleniu. Do Łodzi wróciła na lawecie . ASO Gajos w Sopocie ze zrozumiałych względów nie polecam.
Co może być przyczyną??? Komputer nie wykazywał im błędu, co może być mojej „suczce”??
Proszę pomocy!!

[neoeinz]

Powinni kase oddac za zrobienie czegos co i tak nie naprawili !!.

[Mach]

Jesli wykluczyles rzeczy typu wariujacy alarm czy immobilizer to sprawdzilbym uklad zasilania paliwem... tzn czy nie brakuje paliwa z jakiegos powodu

[Fortuna4]

Kase będę chciał od nich wyciągnąć, za lawete. Paliwo dochodzi, mam gas sekwencje więc eliminuje to, zwłaszcza że dzieje się to na gazie i benzynie. Dziwne jest to że autko musi ostygnąć, zapali i po 10 km. gaśnie i znowu to samo Pomocy błagam

[Mach]

Dziwne jest to że autko musi ostygnąć, zapali i po 10 km. gaśnie i znowu to samo Pomocy błagam

Bardzo chetnie bym Ci pomogl ale niestety w Twoich okolicach (Łódź) nie jestem w stanie nikogo polecic.
Wiem ze Artur znalazl ostatnio jakiegos "Magika" ale to chyba w Lublinie W kazdym razie rozwiazal mu problem ktory sie ciagnal za 2 miesiace.

aha... odpusc sobie ASO tylko wyezekwuj od nich te 1080zl za nietrafna naprawe

[Fortuna4]

Jak wyegzekwować?? Miał ktoś z Was podobne doswiadczenia?Cała zabawa z laweta kosztowało mnie 2300 pln. Wcale mnie to nie bawi, samochód stoii i nie mam koncepcji co z nim zrobic. Licze że może ktoś z Was miał podobny problem i się podzieli mozliwoscią jego rozwiązania.

[Mach]

Jak wyegzekwować?? Miał ktoś z Was podobne doswiadczenia?Cała zabawa z laweta kosztowało mnie 2300 pln. Wcale mnie to nie bawi, samochód stoii i nie mam koncepcji co z nim zrobic. Licze że może ktoś z Was miał podobny problem i się podzieli mozliwoscią jego rozwiązania.

Zajac stanowisko ze skoro auto jest niesprawne w ten sam sposob jak w dniu zlecenia naprawy to zadasz zwroty kosztow. Ew jak chca to moga sobie sporwotem zabrac wymienione czesci bo one jak widac nic nie zmienily i nie byly przycyna usterki. Pojsc zrobic awanture az do szczebla kierownika salonu.Kolejnym krokiem jest opisanie sprawy, oczekiwan i jasne przedstawienie swoich zadan na pismie i dostarczenia pisma najpierw do kiedownika salony ktory pokwituje przyjecie takiego pisma.
Osobiscie nigdy nie mysialem sie udawac wyzej w jakis sprawach typu schrzanione zlecenie czy reklamacja oddanie czesci nie z mojej winy.
Zawsze wystarczala stanowcze wylozenie swoich argumentow. I trzeba wychodzic z zalozenia ze Ty jestes klientem wiec nie ustepowac.

[ROBERTO]

Tydzien temu miałem to samo! Na diagnostyce nic nie wykazali. kase wzieli . przyczyną usterki jest przekaznik nr 109. Jest on umiejscowiony za listwa bezpiecznikow(trzeba ja zdemontowac), gdzies w kącie.

[Mach]

przyczyną usterki jest przekaznik nr 109

w benzynie nie ma czegos takiego jak przekaznik 109 !!!

[ROBERTO]

nie jestem mechanior, u mnie w tdi to bylo przyczyna gasniecia motoru. W benzynie może jest analogiczny przekaznik o innym nr. Problem dla mechanika.

Mod: to ze bylo to przyczyna w dieselu to my wiemy i jakbys poczytal stare posty na forum tez byc wiedzial. Poza tym kilka postow nizej jest informacja o tym ze w benzynie co innego jest odpowiednikiem 109-tki.
Na forum technicznym pisz prosze na temat i bez robienia zbednych OT - bo to nic nie wnosi do tematu.
Kolejna rzecz to wypadalo by sie przywitac w odpowiednim miejscu i zachowac panujace tu zwyczaje a nie pisc pierwszego posta bo masz cos na sprzedaz !