1.6 szarpie dławi na niskich obrotach

[audilodz]

Mam ten sam problem. Obroty skaczą między 800 a 768. Wyczyściłem przepustnicę i przepływomierz, zaadaptowałem, wyczyściłem węże podciśnieniowe i szukałem nieszczelności. Jutro wymieniam czujnik ciśnienia oleju w pompie wspomagania który ciągle wywala błąd. Czytałem, że komuś również skakały obroty przez ten czujnik. Pojawia mi się jeszcze błąd 537 sondy lambda, upper limit. Czytałem, że ten błąd może być powiązany z czujnikiem który wymieniam. Czasem pojawia mi się jeszcze błąd od czujnika obrotów wału korbowego. Zobaczymy czy zmieni się coś po zmianie czujnika od wspomagania. Przyczyn może być mnóstwo a bez sensu wymieniać pół auta bez potrzeby.

[GregGr]

Witam
Dokładnie nie sztuką jest wymienić silnik na nowy nieużywany i powiedzieć że naprawiłem chodzi o trafną diagnozę. Mam znajomego który posiada też silnik AKL i jestem z nim umówiony na podmiankę będę miał 100% pewność czy to przepustnica

[Gryniu]

błąd 537 sondy lambda, upper limit.

Ten błąd może dużo oznaczać i czy pojawia się na ciepłym i zimnym silniku po skasowaniu czy tylko na zimnym. U mnie po skasowaniu jak silnik się trochę rozgrzał to nie wyskakiwał tylko jak ostygł i odpalałem go na zimnym to wyskakiwał ten błąd a w moim przypadku przyczyny mogły być może komuś to pomoże lub naprowadzi :

- lewe powietrze na kolektorze dolotowym (zmurszała uszczelka na kolektorze) lub na którymś podciśnieniu do kolektora (np. serwa hamulców)
- przycinające się wtryski/nie otwierające się do końca
- uszkodzenie czujnika położenia wałka rozrządu (na zimno daje słabe impulsy)
- uszkodzenie czujnika położenia wału korbowego, który po rozgrzaniu wraca do pracy
- uszkodzenie regulatora paliwa i/lub pompy, przez co na zimno ciśnienie jest niewłaściwe
- uszkodzenie przepływomierza powietrza
- uszkodzenie czujnika temperatury.

W moim przypadku okazały się zmurszałe uszczelki na kolektorze i przez to łapał lewe powietrze, po wyjęciu można było je dosłownie złamać. Przed wymiana po odpaleniu silnikiem telepało rzucało dławił się, po wymianie jak ręką odjął silnik ładnie równo pracuje.

[GregGr]

Mam vaga 409.1s i robiłem adaptacje i nie wyskoczyło mi że ADP ok tylko 00 kanał 098 [IMG]C:\Documents and Settings\Administrator\Pulpit[/IMG]

- - - Aktualizacja postu - - -

Mam vaga 409.1s i robiłem adaptacje i nie wyskoczyło mi że ADP ok tylko 00 kanał 098 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7269ebb40592051.html

- - - Aktualizacja postu - - -

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d7269ebb40592051][IM] teraz będzie lepiej przepraszam ale się przyuczam

- - - Aktualizacja postu - - -

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d7269ebb40592051][IM hmmm nadal nie widać zdjęcia nie wiem co robię nie tak

[audilodz]

Panowie dziś obserwowałem napięcie sondy na zimnym silniku. Po odpaleniu pokazalo 1.60V i stopniowo schodziło w dół, powiedzmy co sekundę 0.02V. Po zgaszeniu silnika zostało na jakiś 0.26V. Wydaje mi się, że to wskazuję na sondę

[GregGr]

audiolodz z tego co wiem to powinno wskazywać od 1 do 0 gdy silnik jest rozgrzany to powinno się zmieniać bardzo szybko Powiedz mi czy Ty masz vaga 409?

[audilodz]

Mam Vaga 311-2 z tym nowszym chyba miałem jakieś problemy. Wcześniej oscylowało między ubogą i bogatą mieszanką, cały czas płynnie skakało a teraz wygląda to jak odliczanie

- - - Aktualizacja postu - - -

Wymieniłem czujnik od wspomagania, różnicy żadnej nie zauważyłem. Mam tylko nadzieję, że nie będzie wywalać błędu. Co do sondy zauważyłem, że dopiero po nagrzaniu silnika sonda zaczyna prawidłowo pracować czyli oscylować między dwiema mieszankami. Czasem wskoczy nawet na 1.02V. Na zimnym cały czas to samo i pojawia się błąd 537 upper limit. Po przekręceniu zapłonu pokazuje 1.56V i spada powoli do 0.20V. Czy to prawidłowa praca i szukać innych przyczyn czy raczej sonda do wymiany?

- - - Aktualizacja postu - - -

Ten błąd może dużo oznaczać i czy pojawia się na ciepłym i zimnym silniku po skasowaniu czy tylko na zimnym. U mnie po skasowaniu jak silnik się trochę rozgrzał to nie wyskakiwał tylko jak ostygł i odpalałem go na zimnym to wyskakiwał ten błąd a w moim przypadku przyczyny mogły być może komuś to pomoże lub naprowadzi :

- lewe powietrze na kolektorze dolotowym (zmurszała uszczelka na kolektorze) lub na którymś podciśnieniu do kolektora (np. serwa hamulców)
- przycinające się wtryski/nie otwierające się do końca
- uszkodzenie czujnika położenia wałka rozrządu (na zimno daje słabe impulsy)
- uszkodzenie czujnika położenia wału korbowego, który po rozgrzaniu wraca do pracy
- uszkodzenie regulatora paliwa i/lub pompy, przez co na zimno ciśnienie jest niewłaściwe
- uszkodzenie przepływomierza powietrza
- uszkodzenie czujnika temperatury.

W moim przypadku okazały się zmurszałe uszczelki na kolektorze i przez to łapał lewe powietrze, po wyjęciu można było je dosłownie złamać. Przed wymiana po odpaleniu silnikiem telepało rzucało dławił się, po wymianie jak ręką odjął silnik ładnie równo pracuje.

W poniedziałek postaram się rozebrać kolektor i dobrze wszystko obejrzeć. Jeżeli jest uszkodzona przepustnica albo któryś czujnik to powinny wyskakiwać np dwa błędy? Tj lambda i dany czujnik? Czy może wywalać sam błąd lambda? U mnie pojawia się przeważnie na zimnym silniku. Ostatnio wyskoczył mi raz czujnik wału korbowego.

- - - Aktualizacja postu - - -

Mam jeszcze jedno pytanie. Pierdzi mi trochę spod odmy-odpowietrznika-wlewu oleju, był pękniety i nie trzyma za dobrze, czy może to być przczyną? Odma jest połączona wężem z przewodem podciśnieniowym.

- - - Aktualizacja postu - - -

Daje jeszcze logi z dzisiejszej jazdy :
http://vaglog.rtnet.pl/szoru1_151345.html
http://vaglog.rtnet.pl/szoru1_151346.html

[ziuta24]

Witam.
Pacjent to A3 8l 1.6 akl. 98r.
Od dłuższego czasu borykam sie z problemem szarpania silnika. Dzieje się tak od 1500 do 2500 obrotów. Powyżej tej wartości jest wszystko w porządku. Najbardziej odczuwam to na 1,2 i 3 biegu, 4 i 5 jest ok. Mój mechanik sam już nie wie co może być przyczyną.
Kable wymienione około rok temu (są na pewno ok), świece nowe, cewka wymieniona okolo roku temu na nową (dodatkowo podmieniona na inną- bez poprawy), czujnik położenia wału sprawdzony (podmieniony), sonda lambda sprawdzona, przepływomierz sprawdzony (wartości ok, ale wieczorem będę miał nowy do sprawdzenia), przepustnica czyszczona 5 miesięcy temu + wymiana wszystkich filtrów i oleju, komputer nie pokazuje żadnych błędów.
Co około 2-3 tysiące kilometrów dodaję do paliwa uzdatniacza. Tankuje tylko na orlenie 95 + co któreś tankowanie 98.
Czy ktoś mógłby coś doradzić?

Happy Xperia XZ & Z3Dual user

[Piotrekaudi]

Witam od jakieś miesiąca mam problem z takim zachowaniem silnika, początkowo objawy były tylko przy stałej prędkości. Ostatnio niestety takie szarpanie również zaczęło zdarzać się na biegu jałowym. Komputer podpięty pod VAGa nie wskazuje błędów. W tym tyg wyczyszczona została przepustnica i przepływomierz wymieniony został również filtr powietrza. Świece i kable WN zostały zmienione w październiku od tamtej pory przejechał jakieś 25 tys. Już brak pomysłów co to może być, dorzucam filmik jak to się objawia z góry dziękuje za pomoc.
Pod koniec najlepiej widać zachowanie silnika.

[sasha159]

Witam,
mam problem z mają A3.
Problem zaczął się od tego, że auto zaczęło szarpać mniej więcej do 3000 obrotów przy przyśpieszaniu, potem szło ładnie.
Teraz szarpanie wyczuwalne jest cały czas, w zasadzie tylko przy przyśpieszaniu. Kiedy utrzymuje stałą prędkość silnik pracuje dobrze.

Od tego czasu wymieniłem świece, cewkę zapłonową (na używkę, może ona jest powodem), przewody zapłonowe.
Wyczyściłem przepustnicę i nie wiem po jaką cholerę skusiło mnie wyczyścić przepływomierz, polewając go benzyna ekstrakcyjną, bez odkręcania go z obudowy.
Po tym czyszczeniu auto zaczęło nierówno pracować na luzie

Wyczytałem gdzieś, że powodem szarpania może być czujnik położenia wałka rozrządu i wału korbowego.
O ile z wymianą czujnika na wale nie powinno być raczej problemu, to problem mam z czujnikiem na wałku rozrządu.
Czujnik mam jak na zdjęciu:

Pytanie do Was, czy aby odkręcić ten czujnik należny zdjąć koło zębate z wałka rozrządu, czy da się odkręcić bez zdejmowania, przez otwory w kole?

Szukając podobnego tematu na forum natknąłem się na informacje, że przyczyną może być uszkodzony czujnik temperatury silnika.
Otóż jakby się zastanowić, to wskaźnik na mojej desce rozdzielczej dziwnie się zachowuje. Chwilę po odpaleniu pokazuje 90 st.C, a po dłuższej jeździe dochodzi niemal do 120 st.
Wiem, że mój termostat otwiera się przy 106 st.. Silnik się nie przegrzewa, wentylatory się nie włączają.
Wydaje mi się, że może być coś nie tak ze wskazaniem temperatury, sprawdzę wskazanie na VAGu.
Czy uwalony czujnik temperatury może być rzeczywiście powodem szarpania silnika? W sumie cały czas tak pokazuje, a jakiś czas temu nic nie szarpało.

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam.