Przyczepiliście się do tej Yokohamy dobra to wycofuje jej kandydaturę w tym roku, ale jeszcze o niej usłyszycie
Ale tak ja mówiłem Michelin A4, Uniroyal MS plus 66 i Nokian WR G2 to dobry wybór.
Przyczepiliście się do tej Yokohamy dobra to wycofuje jej kandydaturę w tym roku, ale jeszcze o niej usłyszycie
Ale tak ja mówiłem Michelin A4, Uniroyal MS plus 66 i Nokian WR G2 to dobry wybór.
Ostatnio edytowany przez bakunh - 28-10-10 o 12:20
|
Jeździłem na tej Yoko i powiem wam, że całkiem niezła była. Sprawdziłem ją w trasie na gołoledzi tylnionapędowcem. Fakt, że była wtedy nowa i w mniejszym rozmiarze ale całkiem dobrze trzymała. Mi się wydaje, ze akurat te opony mają w większych rozmiarówkach nie za dobre wyniki. Ogólnie to dobra firma i nie ma co na nich psów wieszać.
Co do Kumho, to sorry koledzy ale tu słowa złego nie dam powiedzieć. Jak ktoś je miał w Lanosie i zmieniał na dębice, to tylko o jego głupocie świadczyło Tak samo jak akumulatory montowane w tych autach (Delkor), bardzo dobre opony. Sam teraz będę Exste łowił na lato. Cena do jakość moim zdaniem najlepsza z dostępnych obecnie opon. Do tego całkiem nieźle wyglądają i przez brak popularności się u nas nie sprzedają = minimalne marże. Ja Kumho polecam.
Ja jeździłem na michelinach 10 lat, zmieniałem na nowe co 3 lata.
Co model to gorsze, no chyba że człowiek sie tak przyzwyczaja do dobrego że później mu nie pasuje... :/
Ja już michelinów nie kupie.
Moja Audi już stoi na zimówkach, tylko zastanawia mnie dlaczego wulkanizator powiedział że lepiej jak bym wziął Klebery niż te Pirelli ? Bez sensu... Wg mnie Pirelli to lepsza marka. Chciałem kontunować tą dyskusje ale nie umiał uzasadnić swojej tezy
No dobra julo23 ale z tego co widzę to ty zostałeś przed tezą postawiony i to raczej podający (mechanik) powinien Ci udowodnić swoją tezę wyższości Kleberów nad Pirelli. Ze mną tacy mają ciężkie życie, bo ja zawsze chętnie szukam nowinek i Ci powiem, a nóż się dowiem czegoś ciekawego, czego nie wiedziałem. Problem w tym, że większość z nich nie wie nawet z czego opony są robione. No może jak cwańszy wygooglał, że z ropy naftowej, to z której jej części nie będzie wiedział żaden . Tak się zazwyczaj ich argumenty "lepszości" jednych i "gorszości" drugich kończą. Zazwyczaj jest to podyktowane marżą. Do pirelli, mniej sobie pewnie doliczają, ze względu na cenę hurtową i opłacalność sprzedaży. Podobnie jest z olejami i castrolami polecanymi zawsze i wszędzie. Nikt nie ma na uwadze prawdy, czy podparcia swojej tezy sensownymi argumentami. A jak słyszę hasło inteligentne molekuły, od razu uśmiech pojawia się na mojej twarzy . Niedawno trafiłem na chłopaka w magazynie, który wydawał opony. Młody, z 19 lat i pytam go jak te opony. Mówi, słuchaj teraz poza chińskimi, wszystkie są dobre i moim zdaniem będziesz zadowolony, bo mamy je akurat w spoko cenie i jest bardzo mało reklamacji na nie. Nie wymądrzał się, nie podejmował tematu na którym się nie zna, a dał mi użyteczną informację, że opony są solidne, ludzie nie mają problemów z wadami ukrytymi i są zadowoleni pod względem cena/jakość. Tyle Ci koleś w zakładzie uczciwie może powiedzieć. Więcej to jego radosna twórczość albo szkolenia specjalistów od sprzedaży "inteligentnych molekuł".
Ja wziąłem uniroyale na zimę i na razie jestem zadowolony. Opona raczej komfortowa niż sportowa (potrafi zatańczyć - indeks T) ale nie traci bocznej stabilności. Cicha i na deszczu nieźle się sprawuje jak na zimówkę. To dla mnie wyznacznik, a przy cenie 168 PLN za sztukę, naprawdę nic lepszego bym nie znalazł. Co do śniegu i lodu, to się okaże jak będę miał okazję przetestować. Moim zdaniem, przy pewnej klasie opon, różnice są na tyle niewielkie, że można się przy wyborze, pokierować jednak ceną. A jak ktoś mi zaraz powie, że te parę centymetrów w teście ADAC robi różnicę, to niech lepiej w ogóle nie wsiada za kółko Chociaż same testy bardzo fajne i rzeczowo oraz w dobrej metodyce przeprowadzone.
Co do marek, zazwyczaj dbają o jakość ale zdarzają się lepsze i gorsze produkty w obrębie jednej marki. Taka strategia, rozmyślnie prowadzona i stosowana przez sporą ilość producentów obecnie. Castrol świetnym przykładem. Pomimo, że mają dobre oleje, najlepiej zarabiają na przeciętnych i tych najwięcej sprzedają.
Ostatnio edytowany przez cosmo-pl - 01-11-10 o 14:00
@cosmo-pl zgodze się z Tobą, jedynie w jednej sprawie odnośnie tych paru centymetrów nie..
Na słabszych oponach hamujące auto jedzie jeszcze 40km/h podczas gdy na na pozostałych oponach auto już stoi - tak wynikało z testów. W praktyce, ten przed Tobą zahamuje a Ty już nie i jest buuum z prędkością 40km/h czyli maski nie ma i jest namiot.
Nie twierdze że Twoje są słabsze, zobrazowałem to jedynie.
Ostatnio edytowany przez julo23 - 01-11-10 o 15:19
Było: A3 8L 1.9 TDI 110KM,
Było: A3 8P 2.0 TDI 140KM, BKD
Było: A4 B6 Avant 1.9TDI 170KM i 380Nm AVF+
jest: A3 8P 2.0 TDI 170KM BMN
jest: A4 B7 2.0 TDI 170KM BRD
dokladnie,tutaj chodzi o metry,nie centymetry.
No tak ale nie chodzi mi o porównanie jakiegoś padła do dobrych opon ale tych z przedziału szczególnie polecanych i polecanych testów ADAC, bo jak zaczyna chodzić o metry to opona już chyba się przestaje łapać na sensowne oceny. Dodatkowo panowie bądźmy szczerzy, częściej niż o złą oponę, chodzi o niewłaściwe ciśnienie lub fatalnego kierowcę. Główną przyczyną wjazdów w d.. komuś jest niezachowanie właściwej odległości za poprzedzającym pojazdem i opona, żeby była najlepsza Cię nie uratuje w takiej sytuacji. Ja wcześniej miałem dębice i sporo akcji nagłego hamowania. Nigdy nikomu w dupę nie wpadłem, pomimo że przede mną raz, wydarzyła się stłuczka. Wysiedli Panowie ze swoich wypaśnych autek odzianych w najnowsze oponki, napchanych systemami i zachodzili w głowę dlaczego się nie zatrzymali Zresztą w oponach chodzi bardziej, żeby była ona dobra nie tylko na śniegu, ale na wodzie, suchym itp.
Mam do wyboru u lokalnego wulkanizatora takie oponki:
- Kumho KW19
- Pirelli Carving
- Bridgestone Blizzak LM30
Doradzicie co z tego wybrać najlepiej?
Oczywiście oponki na zimę
There are currently 2 users browsing this thread. (0 members and 2 guests)