Od jakiegoś czasu powoli wymieniam audio w mojej a3. W weekend skręciłem małą zabudowę do bagażnika. Nie jest jeszcze skończona w 100%, muszę jeszczę pomyśleć nad osłoną głośników i wzmacniaczy, ale głowny efekt już osiągnięty
Niestety zdjęc za dużo nie mam, ale jak coś będę jeszcze grzebał, a w planach mam tweetery w słupki, to porobię i wrzucę
Sprzęt to głównie pioneer. Radio AVH-P5000DVD
sub tez pioneer TS-SW1041D
wzmacniacz 2x pioneer GM-3300GT
Jeden wzmacniacz napędza przód, drugi subwoofer
Głośniki przód to Helixy dark blue + wytłumione drzwi.
Wszystkie kable pociągnięte są nowe porządniejsze. Zasilanie wzmacniaczy pociągnięte z akumlatora.
No i teraz zabudowa. Plan był taki żeby zachować w miarę bagażnika, bo zawsze zdarza się coś tam wozić, a jednocześnie nie chciałem żeby leżały jakieś kable i zmacniacze na podłodze. Chciałem też żeby zabudowa podnosiła się wraz z matą bagażnika, ale troche mi z tym nie wyszło. Wszystko jest trochę ciężkie, aczkolwiek po złożeniu foteli można ją lekko przesunąc i wtedy da się dojść do koła. Zdjęc od początku roboty nie mam, z powodu braku aparatu. Wszystko zrobione z 20mm mdf-u. Ścianki i spód skrzyni na głośnik są zrobione z wymiarów obudowy zalecanej przez pioneera pod ten głośnik. Powyliczałem wszystko i zawiozłem płyty do tartau, żeby równo wycięli. Potem wystarczyło wszystko poskładać. Wszystkie łączenia są skręcane i klejone. Najwięcej pracy było z wycinaniem górnego blatu. Musiałem go kikladziesiąt razy przymierzać, docinać, szlifować itp, żeby dobrze pasował w bagażniku.
tutaj macie zdjęcie blatu z przykręconą skrzynią
Dziury na głośnik i wzmaki robiłem wyżynarką, potem wszelkie nierówności spiłowałem pilnikiem i wygładziłem papierem ściernym.
tutaj góra blatu
tutaj przygotowałem nóżki
i już przymocowane
potem obiłem to materiałem. Materiał kupiłem na allegro. Kosztował w sumie grosze bo 18 zl z przesyłką za kawał, który mi starczył na wszystko i jeszcze trochę zostało
środek skrzyni wytłumiłem matami bitumicznymi. Wytłumiłem też całą blachę bagażnika i tą "twardszą" część maty która zakrywa koło zapasowe.
przykręceniu spodu skrzyni przez otwór na głośnik pozaklejałem jeszcze kawałkami maty wszelkie możliwe niedokładności, tak żeby maty na siebie nachodziły i idealnie pokryły całą skrzynię.
a później zostało tylko przykręcić wzmacniacze i głośnik, wsadzić wszystko do auta i podłączyć kable. Tu wpadłem w wir pracy i zapomniałem zdjęć porobić
i oto efekt końcowy
troche zakurzone od szlifowania papierem ściernym i jeszcze krzywo ustawione
Jak pisałem wcześniej zabudowa nie jest jeszcze w 100% skończona. Muszę jeszcze zrobić maskownice na głośnik i wzmacniacze. Najprawdopodobniej wzmaki zakryję plexą, wtedy też będę chciał zakryć te widocze kable. Na głośnik na razie nie mam pomysłu. Czekam na sugestie W miarę postępów będę dodawał zdjęcia.
Zabudowa nie jest idealna, teraz widzę co jeszcze mógłbym zrobić inaczej, ale jak na pierwszą w życiu nie ma tragedii... ba, nawet jestem z niej zadowolony i dumny Głośniki i wzmacniacze też nie są może najwyższych lotów, ale jak na pierwsze poważniejsze c-a mi starczają.
Wasze opinie są mile widziane