http://www.autocentrum.pl/forum/foru...rl-1999948452/
Producent : Spółdzielnia inwalidów
http://www.autocentrum.pl/forum/foru...rl-1999948452/
Producent : Spółdzielnia inwalidów
Jest A6 3.0TDI V6 Quattro
Była A3 1.9TDI ASZ 240KM - bał się jej nawet szatan !
|
Zerknijcie na 4 fotkę... mmm ten smak
http://luxclub.pl/gid,13950479,img,1...l?ticaid=5d692
Pamiętam jeszcze jak pojechałem z tatuśkiem do CPN-u po paliwo do Fiata 125P... kilometrowa kolejka i kartki ( chyba nawet jeszcze zostały)
Ostatnio edytowany przez toma126 - 19-11-11 o 17:17
Czasy PRL... Ja sie urodzielem w tych czasach (sam początek lat 80tych) i znam je raczej z opowidań rodziców choć nie tylko. Ciężkie czasy, pamiętam kartki, kolejki, pewexy, pustki na polkach itd...
Najbardziej wymowne z tych czasów są piosenki, np:
Piękna piosenka, tylko trzeba rozumiec te czasy.
Też z początku lat 80-tych także czuje klimaty
Zakupy w pewex'ie to było przeżycie.
A pamiętacie czasy jak każdy z domu, łącznie z najmłodszymi dziećmi stał w kolejce bo cukier był po 2 kg na osobę? Ja pamiętam, przepychanki, awantury i krzyki.
Ja najbardziej pamietam kolejki... Smieszne to teraz, ale u nas na osiedlu (ktore teraz ma 20k chlopa/baby) zrbobili kilka slepow. No i w tych slepach wielka powierzchnia i prawie zero asortymentu. A co do miesa, to byla oddzielna alejki i kolejka stala mega... No i kartki trzeba bylo miec.... Stalem za raczke z mama... Smutne czasy.
Ja pamiętam jak szło się do sklepu Społem i stało się w kolejce po koszyk haha, i tyle ile koszyków tyle osób na sklepie
.......
Benzyna, mięso i inne rzeczy na kartki... to były czasy...
Stałem z ojcem maluchem w kolejce na CPN-ie
A jak dostaliśmy z bratem magnetofon na kasety, przez pół roku z domu nie wychodziliśmy...
http://legendy-prl.pl/index.html
Wynalazek mistrz
Nie mówie ze było OK. , ale dla każdej z w\w rzeczy człowiek miał szacunek , dzis w nadmiarze towarów zatrciło sie to wszystko . Wiem dokładnie jak smakowała szynka na świeta i pomarańcz , jak stałem za chlebem pod piekarnią na Kamiencu , od godz. trzeciej w nocy - ale jak smakował i pachniał bochenek Nie sądze aby ktos z Was brał kredyt dla MM (młodych małżeństw) i co sie z tym wiązało Ale tak z perspektywy czasu , wiem ze każde pokolenie ma swoje lepsze i gorsze wspomnienia - wiec wszystko przed Wami
Zachucały góry
Zasumiały lasy
Ka sie zapodziały starodowne casy
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)