[mazi_gc]

Witam, mam problem ze swoim autkiem. Ostatnio jak otworzyłem maske i odkręciłem pokrywe okazało sie ze mam "rozerwany" przewód i silnik troche zachlapany olejem. Nie wiem od czego mogło się to stać, czy może być jakas poważna przyczyna tego? Wiem że mam do wymiany przepływomierz, może sie to z tym wiązać? I od czego jest ten przewód?
Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu, dziękuje i pozdrawiam

http://img300.imageshack.us/my.php?i...sc00124xi9.jpg

[pavel_]

To raczej kwestia przebiegu i naturalnego zużycia, ale mimo to wygląda to jakby ten wąż na przykład ocierał się (i w końcu przetarł) o plastikową nakładke silnika. Ten przewód to odpowietrzenie pokrywy rozrządu. Nie panuje tam żadne ciśnienie, a jedynie "pulsowanie" powietrza spowodowane ruchem popychaczy i ewentualnym zużyciem uszczelniaczy zaworowych (można to zaobserwować odkręcając na pracującym silniku korek oleju i przykładając w jego miejsce dłoń).
Jeżeli silnik pracuje normalnie to nie masz sie czym przejmować- wymień to kolanko i dalej ciesz sie autkiem.
Tak na marginesie spytam, czy to autko ma LPG? (wtedy możnaby się doszukac innych przyczyn tego uszkodzenia)

[draguer]

To raczej kwestia przebiegu i naturalnego zużycia, ale mimo to wygląda to jakby ten wąż na przykład ocierał się (i w końcu przetarł) o plastikową nakładke silnika. Ten przewód to odpowietrzenie pokrywy rozrządu. Nie panuje tam żadne ciśnienie, a jedynie "pulsowanie" powietrza spowodowane ruchem popychaczy i ewentualnym zużyciem uszczelniaczy zaworowych (można to zaobserwować odkręcając na pracującym silniku korek oleju i przykładając w jego miejsce dłoń).
Jeżeli silnik pracuje normalnie to nie masz sie czym przejmować- wymień to kolanko i dalej ciesz sie autkiem.
Tak na marginesie spytam, czy to autko ma LPG? (wtedy możnaby się doszukac innych przyczyn tego uszkodzenia)

Witam dokładnie jak kolega pisze zużycieprzez przetarcie, wymień te kolanko bo silniki w A3 lubią mieć szczelne połączenia powietrzne(to kolanko jest równierz połączone z odmąolejową) po wymianie silnik będzie lepiej pracował.
Pozdrawiam

[mazi_gc]

To raczej kwestia przebiegu i naturalnego zużycia, ale mimo to wygląda to jakby ten wąż na przykład ocierał się (i w końcu przetarł) o plastikową nakładke silnika. Ten przewód to odpowietrzenie pokrywy rozrządu. Nie panuje tam żadne ciśnienie, a jedynie "pulsowanie" powietrza spowodowane ruchem popychaczy i ewentualnym zużyciem uszczelniaczy zaworowych (można to zaobserwować odkręcając na pracującym silniku korek oleju i przykładając w jego miejsce dłoń).
Jeżeli silnik pracuje normalnie to nie masz sie czym przejmować- wymień to kolanko i dalej ciesz sie autkiem.
Tak na marginesie spytam, czy to autko ma LPG? (wtedy możnaby się doszukac innych przyczyn tego uszkodzenia)

Wydaje mi sie że silnik przez to stracil troche mocy... autko nie ma LPG, postaram sie to jak najszybciej wymienić....a jest możliwa ta usterka przez to ze silnik nie ma odpowietrzenia przez odme?

Z góry dzieki za pomoc

[pavel_]

Tak na marginese dodam, że to przetarcie mogło powodować na VAGu błąd przepływomierza, więc z dużym prawdopodobieństwem wydatek na nowy przepływomierz masz zaoszczędzony

[mazi_gc]

Witam dokładnie jak kolega pisze zużycieprzez przetarcie, wymień te kolanko bo silniki w A3 lubią mieć szczelne połączenia powietrzne(to kolanko jest równierz połączone z odmąolejową) po wymianie silnik będzie lepiej pracował.
Pozdrawiam

Właśnie zdązyłem zauważyc ze silniki A3 lubia miec wszystko szczelne...a mam je krotko ....hehe...
Dodano:

Tak na marginese dodam, że to przetarcie mogło powodować na VAGu błąd przepływomierza, więc z dużym prawdopodobieństwem wydatek na nowy przepływomierz masz zaoszczędzony

Hmm....właśnie nie wiem czy przez to przetarcie mogły być błedy przepływomierza, ogolnie mam problem z obrotami.... jak jest silnik zimny to przy odpalaniu dziwnie bardzo sie zachowuje....tak jakby go zalewalo...bardzo nierowno pracuje, jak sie nagrzeje jest juz lepiej ale przy kazdym dojezdzaniu do swiatel i wrzuceniu na luz obroty utrzymuja sie na poziomie 1800-2000 obr/min, dopiero po całkowitym zatrzymaniu sie...po ok 2-3 sekundach spadna do 1100-1000, czasami 900 nie wiem co z tym jest...

[pavel_]

Hmm....właśnie nie wiem czy przez to przetarcie mogły być błedy przepływomierza, ogolnie mam problem z obrotami.... jak jest silnik zimny to przy odpalaniu dziwnie bardzo sie zachowuje....tak jakby go zalewalo...bardzo nierowno pracuje, jak sie nagrzeje jest juz lepiej ale przy kazdym dojezdzaniu do swiatel i wrzuceniu na luz obroty utrzymuja sie na poziomie 1800-2000 obr/min, dopiero po całkowitym zatrzymaniu sie...po ok 2-3 sekundach spadna do 1100-1000, czasami 900 nie wiem co z tym jest...

Owiń doraźnie ten wąż taśmą do naprawy węży ogrodowych (Castorama itp lub stacja Orlen, koszt 8-10 zł), a zauważysz że bedziesz miał spokój z wariującymi obrotami

[mazi_gc]

pavel_ sprobuje wymienić to kolanko na nowe, mam nadzieje ze wszystko bedzie juz dobrze wtedy.... dzieki kolego za pomoc.... jak wymienie to podziele sie rezultatami

[mazi_gc]

okazało się że muszę wymienić oprócz kolanka jeszcze ten przewód za trójnikiem i przewód co idzie w dół do filtra oleju bo sa popekane w klilku miejscach... hmm dziwne w Aso komplet 160zeta

[mazi_gc]

Witam, wymieniłem te przewody gumowe które miałem popękane i nic to nie zmieniło , nadal mam problem z obrotami, przepływomierz też był wymieniony na nowy i nic.... i nadal mam błąd czujnika temp. zasysanego powietrza (G42)... w moim silniku 1.8 ten czujnik jest chyba razem z przepływką, więc nie wiem co jest