qrna nie wiem co jest, wczoraj nie moglem przez 15km od startu temperatury zlapac. i nie ejst to kwestia termostatu bo wymienialem. nie wierze zeby mi czujnik poszedl, jest jeszcze jakas opcja? fakt nie mam osłony na silniku i auto było wychłodzone, ale to chyba nei jest tłumaczenie? trzymałem go na 2.5k obrotow.. jakeis pomysly?
dzieki za help z gory