Tak sobie czytam cały ten wątek i widzę że generalnie jest tendencja anty KME... ja powiem tylko tyle zakładam ich instalacje od 4 lat i jak do tej pory nigdy nie musiałem żadnej demontować. Były owszem jakieś problemy z pierwszymi generacjami produktu KME o nazwie Akme wynikające z bardzo małych korekt po temp i ciśnieniu gazu natomiast było to spowodowane tym że nie mieli czujnika temp gazu w strudze tylko dokręcany do listwy który bardziej mierzył temp całej listwy niż gazu podawanego do silnika. Obecnie Diego G3 posiada precyzyjne korekty temperaturowe które wykorzystywane są tylko w przypadku zastosowanie czujnika mierzącego ciśnienie i tamperaturę w strudze gazu. jest tam też taka opcja w programie którą trzeba zaznaczyć aby je aktywować. jeżeli ma sie wcześniejszy czujnik i opcja ta jest nie aktywna to cały czas dawka liczona jest z korekt mniej precyzyjnych.
Na temat listew typu Valtek, Rail czy Alex i wszystkich im podobnych nie będę się wypowiadał bo dla mnie są to elektrozawory a nie wtryskiwacze z którymi zawsze były problemy i podejrzewam że zawsze będą...
Polecanie Panowie wtryskiwacze Magic Jet - super sprawa zwłaszcza pojedyńcze poprostu zeje... natomiast czy uświadomił ktoś kolegę Oma250 że dobrze to one pracują tylko latem...? natomiast zima zwłaszcza po przebiegu około 10 -15 tyś km zaczynają się problemy... zabrudzony magic albo potrafi się nie otworzyć i zgubić kilka wtrysków zanim się rozklei, potrafi się nie zamknąc i zalewać silnik a wydajności jego radykalnie się zmieniają.
Jeżeli ktoś chce być szczery to prawdę mówiąc dobre wtryskiwacze to tylko Keihin czy BRC (zrobione na wzór Keihina) ale niestety kosz 6 sztuk do auta kolegi myślę że by przewyższył reszte całej instalki łącznie ze zbiornikiem. Ja zakładam Matrix-y i choć było z nimi sporo problemów swojego czasu ( też bardzo źle znosiły brud i niskie temperatury) to nowe wersje tych wtryskiwaczy są naprawdę przyzwoite. Od września założyłem już ich sporo i jak do tąd miałem tylko jedną sztukę którą musiałem wymienić.
Reduktor Silwer hmm... wiele by można mówić na ten temat. Niestety to co podaje producent 200KW czyli 260 koni chyba ustanowili drogą loterii bo faktycznie 200 koni to max co ten reduktor może pociągnąć. Były też różne wpadki typu wypadająca gumka czy zacierające się głowice natomiast nigdy nie miałem jakich kolwiek problemów z reklamacją w takich przypadkach.
Od nośnie reduktora to mogę się zgodzić z tymi co proponują Skorpionka jest to na serio dobry reduktor.
Na koniec tylko chce powiedzieć że dobre imię każdej instalacji może w bardzo łatwy i szybki sposób zepsuć tak zwany "gazownik fachowiec" który montuje listwę wtryskiwacza np do pasa przedniego i ciągnie wężyki około 70cm do kolektora naprawdę: WIELKI SZACUN DLA NICH