Np. tak jak tutaj ? tak ci skaczą? https://www.youtube.com/shorts/i8DWbMpH0UQ LUB https://www.youtube.com/shorts/nYc6aWmCAoI
Np. tak jak tutaj ? tak ci skaczą? https://www.youtube.com/shorts/i8DWbMpH0UQ LUB https://www.youtube.com/shorts/nYc6aWmCAoI
|
U mnie właśnie tak obroty skaczą jak na filmiku wyżej i czasem też podczas jazdy szarpie a ostatnio nawet po odpaleniu rano strasznie muli.. później jest już w miarę ok z tym ze czasem właśnie te oborty faluja i szarpie. A3 8P 1.6
Wracając do tematu z falowaniem takim jak na filmiku jest wyżej wstawionym przeze mnie. To tak rano nie zawsze po odpaleniu obroty skaczą ale nie zawsze. Jeśli chodzi o szarpanie w trakcie jazdy np. że jadę i stoję w korku i obroty skaczą to wymieniłem wtyczkę od przepustnicy piny się tam odginają i wali błędy (EPC lub falują obroty albo jest to i to). Wtyczkę kupiłem ORYGINALĄ w (ASO volkswagen Kraków) do 1.6 MPI wyszło 350 zł za 4 kabelki i kostkę.
Cześć,
Temat poruszany dziesiątki razy ale też ja już przeczytałem dziesiątki postów na forach A3, Octavii i Golfa, a także innych marek gdzie ludzie mieli taki problem. Uznałem że szanowne grono najlepiej mi doradzi.
Problem: podczas jazdy po wysprzęgleniu obroty delikatnie maleją, ale potem wzrastają do 1500-2000 i tak falują podczas jazdy na luzie przez 10-15s lub do zatrzymania auta. Silnik 1.6 BFQ z LPG. Gdy auto stoi to wskazówka nawet nie drgnie - perfekcyjne ok 670 obr/min.
Pojawia się zarówno na Pb i LPG. Żadnych błędów nie wali. Wcześniej miałem nieszczelny dolot ale wywalało błąd słabej mieszanki, wymieniłem uszczelki i gitara ale objaw dalej jest. Oczywiście czyściłem przepustnicę, zresztą jak mówiłem na postoju jest super. Sprawdziłem czujnik sprzęgła, bo gdzieś pisali ze moze być przyczyną.
Z sugestii został EGR, co by miało sens zwłaszcza ze auto ma lekkiego muła względem mojej drugiej A3 8P też z 1.6 (tylko BSE). Planowałem zaślepić, ale czy ma to sens jak nie generuje błędów? Pisali jeszcze o czujniku położenia wałka rozrządu, ale to już koszt niepomijalny a nie ma to dla mnie sensu.
Ostatnio edytowany przez thomassonss - 16-04-23 o 10:27
Cześć,
postanowiłam się zarejestrować, bo mechanicy rozkładają ręcę, a ja sama nie jestem w stanie nic wymyślić. Opisze problem.
Audi A3 1.6 8P Pb+LPG. Autko nie ma mocy. Na zimnym silniku jeszcze w miare kręci, dobije do 5 tys obr max, ale jak się rozgrzeje, to 3.5 tys obr max. Maksymalna prędkość na rozgrzanym silniku to okolo 110 km/h, ale to po rozbujaniu jej na pustej drodze, o wyprzedzaniu nie ma mowy, bo strach.
Czyszczony był katalizator, wymieniana cewka na nową, węże sprawdzone, kompresja okej - 14barów, świece wymienione, sondy nowe, odma sprawdzona.
Po podłączeniu pod kompa wywala błąd zaworu na 4tym cylindrze, mechanik powiedział, że może to zrobić, ale to już remont silnika, czyli dość spore koszta + nie daje gwarancji, że to przyczyna braku mocy.
Dziś jadąc do pracy, załączył się błąd EPC, obroty totalnie spadły, auto rozpędzało się, jak krew z nosa. Pomóżcie, co może być nie tak..
I bardzo dokładnie stan rozrzadu, kół pasowych i czujników rozrządu .
Ja wiem że to prymitywny silnik ale serio na każdy problem rada to przepustnica ;/ ?
Opisz czy problem pojawia się zarówno na LPG jak i benzynie ile masz przebiegu itp. być może faktycznie wypalony jest zawór i nie ma mocy ale w takim razie nie poszłoby ci z pomiarem kompresji.
Posiadasz EGR? zaślepiony?
Generalnie też zarejestrowałem się aby pozbyć się problemu z moim kolejnym 1.6 ale widzę na forum wiedza znikoma o tych motorach, o których swoją drogą mam coraz gorsze zdanie. Dużo problemów z kulturą pracy a jak po raz setny słyszę "wyczyść przepustnicę" to zastanawiam czy ktoś w ogóle się na tych silnikach zna.
Zarówno na gazie jak i na benzynie występował problem. Nierówna praca silnika faktycznie ustała, po wyczyszczeniu przepustnicy.
EGR nie jest zaślepiony, mechanik sprawdzał wszystko "sztuka po sztuce", skończyło się na wycięciu katalizatora.
Obroty wróciły, moc wróciła, rozpędza się bez problemu do 170km/h. Najwidoczniej kat ją tak zaduszał..
A mówiłaś że katalizator był czyszczony No nic zdarza się że ktoś obiecuje że coś zrobił a nie zrobił albo zrobił pobieżnie.
Dobrze że naprawiony, szkoda tylko że poszłaś po linii najmniejszego oporu i wycięłaś. Katalizator kosztuje tyle co dobra sukienka, ewentualnie dwa, trzy pełne baki. Szkoda że w tym kraju najłatwiej oszczędza się na zdrowiu innych sprzedając sól drogową, zboże techniczne oraz wycinając DPF i katalizatory czy paląc śmieciami :/
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)