Jak to własciwie jest? Czy mozna normalnie zaciagnać ręczny i on rozłacza wówczas haldex czy ręczny to tylko ze sprzegłem, bo haldex nie pozyje za długo. (oczywiscie nie mówie tu o postoju na parakingu ).
Na forum audi TT kolo napisał : http://www.clubtt.pl/forum/topics2/p...ghlight=haldex
"...W Haldexie podoba mi się tez to, ze sterowanie mechanizmem napędu na wszystkie koła odłącza się podczas nagłego uzycia hamulca- mozna to wykorzystywac do wprowadzania samochodu w kontrolowane poslizgi.... bawiąc się na sniegu czy na innych nawierzchniach mozna smiało uzywac hamulca ręcznego poniewaz napęd sie automatycznie odłączy... z kolei dzięki temu nie trzeba wciskac sprzęgła podczas "ciągnięcia łapy""
Czy ma racje?
Chyba jednak myli sie, bo doczytałem o wynalazku Mastersa:
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic...haldex&start=0
"sterowanie haldexem realizowane mam tak
czyli dowolne sterowanie tylnym napedem. Sterownik mojej konstrukcji i mojego pomysłu uwzględnia także zaciągnięcie ręcznego hamulca i po tym zabiegu tylny napęd zostaje całkowicie rozłaczony. Po zluzowaniu dźwigni sterownik "pamieta" jakie były poprzednie ustawienia i spina tył. Aby zapobiec dodatkowym oporom jakie stawia ten napęd ....tył spięty jest tylko wczasie gdy samochód przyspiesza na 1-wszym, 2-gim i 3-cim biegu. Gdy wbije czwórkę tył zostaje automatycznie rozpięty i auto dalej napędza się na ośce. A opory toczenia sa znaczne. Wczoraj byłem na hamowni 4x4 Macha we wrocławskim Jetroniku i praktycznie cały dzień testowaliśmy auto. Różnica prędkości obracania się osi przedniej a tylnej wynosi 2km/h przy 150km/h. Oznacza to że tylna oś jest minimalnie wleczona"
No to chyba sam sobie odpowiedziałem
[ Dodano: Sro 07 Lis, 2007 21:34 ]
Jak to własciwie jest? Czy mozna normalnie zaciagnać ręczny i on rozłacza wówczas haldex czy ręczny to tylko ze sprzegłem, bo haldex nie pozyje za długo. (oczywiscie nie mówie tu o postoju na parakingu ).
Na forum audi TT kolo napisał : http://www.clubtt.pl/forum/topics2/p...ghlight=haldex
"...W Haldexie podoba mi się tez to, ze sterowanie mechanizmem napędu na wszystkie koła odłącza się podczas nagłego uzycia hamulca- mozna to wykorzystywac do wprowadzania samochodu w kontrolowane poslizgi.... bawiąc się na sniegu czy na innych nawierzchniach mozna smiało uzywac hamulca ręcznego poniewaz napęd sie automatycznie odłączy... z kolei dzięki temu nie trzeba wciskac sprzęgła podczas "ciągnięcia łapy""
Czy ma racje?
Oryginalnie napisane przez pabo