Panowie jestem po wymianie maglownicy w mojej A3ce z 2000roku. Specjaliści powiedzieli mi że powinienem wlać czerwony bo on nie powoduje korozji tak jak zielony płyn. Różnica jest praktycznie niezauważalna ale radzą lać czerwony. Gdy autko jest nowe może i zielony lepszy ale potem jak już trochę pojeździ magiel się trochę zużyje to zdecydowanie odradzają zielony.
Więc jak będzie ktoś już wymieniał to lepiej zalać czerwony.
PS. Swoją drogą póki co mogę polecić regenerację maglownic w Łodzi na ul.Dunikowskiego 5. Bardzo dobry kontakt. Mechanik naprawdę w porządku. Póki co od wymiany wszystko jest idealnie