Wycinac kata i wsawic rurke o srednicy reszty wydechu, ew mozna wydlubac zawarosc puszki kata i w srodek wstawic rurke i to wszywstko ponownie wspawac - wtedy z zewnatrz bedzie wygladalo jakby kat byl (moze byc latwiej na przegladach).
Przy seryjnej reszcie wydechu nie powinno byc problemu ze zbyt szybko przelatujacymi spalinami przez sonde bo masz dalej 2 seryjne tlumiki (dosyc restrykcynje) ktore skutecznie hamuja spaliny (szczegolnie wielka tylna puszka).
Samo usuniecie kata po pewnym przebiegu w 1.8T jes odczuwalne jesli chodzi o wchodzenie na obroty.
Mozna tez kupuc metalowy katalizator o wiekszym przeplywie np 100-200cpsi i wtedy bedzie prawie jak ori z tym ze kat bedzie stawial nieporownywalnie mniejszy opor niz ori ceramiczny.
Przy 1 sondzie lambda nie ma najmniejszego problemu bo i tak jest blizej downpipe'u niz kata. Przy 2 sondach lepiej wstawic sportowy kat (jak napisalem wyzej)