Pokazane rezultaty 1 do 10 z 11

Temat: Wymiana łączników i gum stabilizatora

Threaded View

  1. #1
    ponton's Avatar
    Data dołączenia
    Jan 2008
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Dolnośląskie, DLU
    Auto
    Audi
    Model
    A3 8L 3d
    Silnik
    1.9TDI ALH
    Pomógł
    3 razy
    Podziękował
    2 razy

    Domyślny Wymiana łączników i gum stabilizatora

    Witam,

    Wybicie gum i łączników stablilizatora to jedna z najczęstszych usterek w naszych autach. Objawem są głuche stuki z prawej i/lub lewej strony auta. Stuka tylko na niewielkich wybojach i dziurach. Na progach zwalniających albo przy przejeżdżaniu np. przęseł mostu stuków nie było słychać. Nie wpływa to w znacznym stopniu na sposób prowadzenia auta, ale strasznie denerwuje, więc postanowiłem temu zaradzić. Na szczęście problem nie jest złożony i nawet osoba o podstawowej wiedzy powinna sobie poradzić z wymianą.

    Za namową lokalnego guru od zawieszeń postanowiłem kupic orginalne części. Na komplet składały się:
    - Gumy stabilizatora 2 szt.
    - Łączniki stabilizatora 2 szt.
    - Metalowe obejmy 2 szt.

    Kosztowało mnie to - bagatela! - 270 zł, ale mam nadzieję że wydatek nie pójdzie na marne. Wyżej wspomniany guru powiedział że bede miał na orginałach spokój przez kolejne 80 000 km. Mam nadzieję że tak.
    A tak prezentuje się zestawik:


    Łączniki stabilizatora:


    Gumy stabilizatora (widać biały "talk" którym pokryte są gumy):


    I obejmy:


    Części mamy, teraz potrzebne narzędzia i inne elementy:
    - klucz (najlepiej oczkowy) płaski 16 do odkręcenia łączników
    - imbus 10 do kontrowania górnej śruby przy łączniku
    - klucz 13 grzechotka do odkręcenia obejmy gumy
    - jakiś zacisk, kombinerki lub szczypce do przyciśnięcia nowych gum i obejmy
    - klucz do kół
    - klocki do podłożenia pod auto, podnośnik, lewarki (oby stabilne!)

    1. Odkręcamy koła i podpieramy auto na klockach lub podnosimy na podnośniku tak, aby przednie zawieszenie "wisiało" w powietrzu - będzie można dzięki temu kręcić całością - przyda się doodpowiedniego ustawienia drążków kierowniczych.
    2. Ja zacząłem od zdjęcia łączników - odkręcamy śrubę dolną kluczem 16 i górną też 16 i imbusem w razie gdy śruba się obraca.

    Łącznik stabilizatora:


    Odkręcamy łacznik:


    Zużyty łącznik. Nie widać właściwie żadnych śladów zużycia, ale guru powiedział że nalezy wymienić więc nie będę dyskutował.




    3. Po odkręceniu łacznika można zabrać się za gumę. Śruba 13 znajduje się w górnej części obejmy (tu dość słabo widoczna na zdjęciu). Do odkręcenia śruby BARDZO przydaje się grzechotka - zwykłym też pewnie się da, ale trzeba się bardziej namęczyć.


    Należy zwrócic baczną uwagę jak guma była założona i założyć nową dokładnie tak samo! Raczej ciężko się pomylić bo większa "wypustka" gumy idzie przy otworze na śrube w obejmie co daje płaską powierzchnię. Widać to na zdjęciu nr. 7 po lewej stronie (stara guma).
    Tak wygląda zdemontowana guma i obejma w porównaniu z nową. Zwróćice uwagę na różnice w gumach i obejmach - nowe mają wewnątrz dodatkowy "garb" dlatego ważne jest aby dobrać odpowiednie gumy.


    4. Kolejny sprawa (chyba najbardziej kontrowersyjna) smarować czy nie smarować stabilizatora? Ja postanowiłem nie smarować. W końcu smar po pewnym czasie się wytrze, nie wiem jakiego rodzaju guma jest zastosowana i czy nie wpłynie to na jej trwałość... dlatego postanowiłem po prostu wyczyścić stabilizator i na to czyste miejsce założyć nową gumę.
    Na zdjęciu widać wytarty lakier ze stabilizatora - mam nadzieję że nie wpłynie to na jego pracę w dłuższej perspektywie.


    5. Teraz najtrudniejszy moment - zakładanie i skręcanie obejmy. O ile zsamo założenie gumy to nie jest większy problem, to skręcenie tego wszystkiego do kupy - tak. Problem w tym że nowa guma sprężynuje i dość krótka śruba nie chyta. Dlatego użyłem samozacisku i wkręciłem śrubę bez większych problemów. Żeby łatwiej się wkręcało polecam WD40. Na zdjęciu widać zacisk i częściowo wkręconą śrubę:


    Tak wygląda nowo założona guma:


    6. Po założeniu gumy można montować łącznik. To już jest banalne - do góry idzie koniec łącznika ze śrubą, na dół z dziurką. Skręcamy i cieszymy oczy nowiutkim łącznikiem:


    To właściwie tyle. Drugą stronę auta analogicznie. Czas jaki mi to zajęło: około 2 godzin. A muszę powiedzieć, że robiłem to pierwszy raz, nie małem specjalistyczych narzędzi i męczyłem się długo z zakręceniem śrub na obejmach.

    Efekt: błoga cisza na wybojach i troszkę więcej pienążków w kieszeni - zasłużyłem na piwo!


    Przypomnę:
    Stabilizator występuje w grubościach: 20,7 MM, 21 MM oraz 21 MM dla zawieszenia sportowego.
    Wkładka gumowa dla stabilizatora 17 MM (1J0 411 314 S, cena w ASO 24.55 zł) stosuje się do stabilizatora 20,7 MM.
    Wkładka gumowa dla stabilizatora 19 MM (1J0 411 314 R, cena w ASO 24.55 zł) stosuje się do stabilizatora 20,7 MM i również do 21 MM.
    Opaska jest jedna i stosuje się do gum o każdej grubości, numer części: 1J0 411 336 D, cena w ASO 32.94 zł
    Łączniki mają numer 1J0 411 315 C i zostały w 01/11/2006r zastąpione przez 1J0 411 315 J, koszt w ASO 74.81 zł

    Co do metalowych opasek to na początku produkcji montowane były inne i już do nich nie dokupimy gum, a więc trzeba z gumami stabilizatora kupić nowe opaski. Bardzo dobrze widać to na zdjęciu z montażu, które zamieścił ponton.
    Grubość stabilizatora najlepiej zmierzyć samemu suwmiarką.
    Ja miałem zmieniane te części latem i oczywiście na oryginały i nic dalej nie wali i nie piszczy.
    Polecam taką wymianę.
    Pozdrawiam







    zamieszczam link do instrukcji w PDF-ie gdyby fotki wygasły
    http://hostuje.net/file.php?id=576ac...c7cb239f873b63
    Ostatnio edytowany przez klamamoto - 30-07-15 o 17:48
    http://a3-club.net/forum/signaturepics/sigpic3245_6.gif

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Zasady postowania

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •