-30stp a turbina ... :|

[Proxa]

hej no juz przydarlem do wawy audiczke ale ludzie co sie dzialo...
wyjechalem z rzeszowa... autko przed jazda pochodzilo z 5-10min bo wiadomo trubinka... ale jade a na moim termometerku zaswiecilo sie magiczne -30 :!!!! poczym zaczelo brakowac mocy tzn turbina zero dawala nic tylko slyszalem klekotanie takie jak w traktorku ... odruchowo zwolnilem mam nadzieje ze dobrze zrobilem bo nie moglem sie wrocic a temp byla stala przez jakies 150km ! ale caly czas staralem sie utrzymac obroty ponizej 2tys zeby turbinka jak najmniej chodzilo i tak to na 5 biegu powoli lecialem 80-90 czasem sie odezwala jakism klekotem ... ale pozniej juz spoko bylo ... mam nadzieje ze to nie zabije mojej trubinki bo slyszalem ze przez takie cos lopatki moga sie jakos wykrecic... ale uwierzcie oszczedzalem jak mogelm ... mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze bo ogolnie teraz jechalem przy -13 z uczelni i juz ladnie wszystko chodzilo ... tzn lekko bylo slychac czasem tykanie ale moc byla to tykanie slyszalem z 2 minutki ... domyslam sie ze turbiny nie lubia zimnego powietrza...

[wother]

no moze az tak zimnego nie lubia tez mialem taki klekocik jak uruchomilem auto przy hm -30 i powiem ci ze troche mnie to zaniepokoilo ale raczej to nie bylo z turbiny bo otworzylem maske i dochodzilo to jakby z alternatora no ale moze o inny "klekocik nam chodzi" ... przejechalem spokokjnie 5km az sie zagrzal dobrze i wtedy juz ustalo !! pozniej juz to nie wystepowalo !! nie wiem co to moglo byc

[Proxa]

ale mi chodzi oto ze jak sie stalo... to nic sie nie dzialo ... tylko jak silnik byl obciazony powyzej 1800 obrotow... na postoju idelany glos... pozatym jak zaczynalo klekotac to auto tracilo moc.. calkowicie tak jak zwykly disel.. i uwierzcie czuc ta roznice bez i z turbina

[KARWAN]

nie lubia zimnego powietrza...

aa ja myslalem ze silnik uwielbia zimne powietrze ...
im zimniej tym wiecej mocy i bardziej zapie.....la

[DTM]

poczym zaczelo brakowac mocy tzn turbina zero dawala

ale pozniej bylo lepiej czy dopiero po wylaczeniu i wlaczeniu? najprawdopodobniej zlapales notlaufa (przejscie komputera w tryb awaryjny z powodu przeladowania turbiny) po wylaczeniu i wlaczeniu stacyjki (kasuje tamten blad) pewnie wszystko wrocilo do normy?

jak przeladowuje to moze byc problem z kierownicami w turbinie - moga sie zapiekac - ale jak to sie dopiero 1 raz stalo to jeszcze nic zlego gozej jak sie bedzie systematycznie powtarzac

[Proxa]

ale mnie pociesyzles... fakt po wylaczeniu silnika bylo juz ok... ale po znowu kilku kilometrach znowu to samo ... ale tez jak jechalem ponizej 2tys obrotow to pozniej zaczynalo znowu chodzic... dzis wracalem z uczelni to normlanie juz chodzil mial buta itp... a jesli sie zapiekaja to co ? wymiana czy jakas naprawa ? napisz cos wiecej bo juz sieboje no mowie wracalem z uczelni i juz bylo ok ... wiem ze jak jechalem do wawy przy 140km/h jak jeszcze mial kopa nagle LOW... padla moc i juz wiecej nie poszedl poprostu wylaczylo mu turbinke i zwolnilem znowu ponizej 90km/h ale dzis znowu jak bylo juz -13 to lecial normalnie mozliwe ze to przez temperature ? jak bylo cieplej jedzilem nim na probie 160i wszystko bylo ok ...

[-LUKI-V3-]

Zimne powietrze jest ******ste dla silnika ale to nie oto chodzi, poprostu dopoki olej w silniku sie nie rozgrzeje a wlasnie przy -30 to jest kaszana taka a nie olej bardzo gesty i nie ma swoich wlasciwosci a co za tym idzie smarowania nie ma odpowiedniego ale spytajcie kogo chcecie Turbina jest najbardziej wrazliwa na brak oleju bo wystarczy pare sekund bez smarowania i KAPUTT!! Dlatego wlasnie przewaznie TURBO nie wolno pilowac dopoki nie ma tych 90 stopni ale nawet czasem wtedy jeszcze trzeba poczekac.A jak jest juz odpowiednia temp oleju to nie ma znaczenia ile na zewnatrz byle by plyn chlodniczy nie zamarzl. Dieselki lubia klekotac w zime przy bardzo ostrych temperatorach a w TDI to norma, wiec moze nie masz czym sie martwic. Mam Octe 1.9TDI 130KM PD (ASZ)

[Proxa]

ale on klekotal przez 150km i nie mial mocy ! to ta roznica to ze na postoju sobie klekocze to norma wiem ale on podczas jazdy tak dawal narazie nei nie martwie bo bylo ok jak jechalem do domku wiec zobaczy sie jeszcze

[-LUKI-V3-]

to powiem jak lamus... mogla pasc przeplywka wtedy tez wrzuca turbine w tryb awaryjny

[neoeinz]

ze tak powiem ja tak mialem ostatnio, nagly spadek mocy, okazalo sie ze mialem zabrudzona turbine, poszla do czyszczenia i smiga az milo. u mnie objaway byly troszke inne, dalem troche mocniej gazu i przycisnelem mu, i nagle bylo czuc taki nagly spadek mocy nie nabieral predkosci. musialem wylaczyc i wlaczyc auto i dalej moglem jechac