Panowie ja sobie pozwolę podpiąć się pod ten temat co by drugiego nie zakładać.
W lipcu 5letni już Bosch Silver wyzionął ducha, ot tak z dnia na dzień. Kupiłem więc szybko nowy akumulator (EXIDE Premium 72Ah 720A) i auto znowu odpalało jak trzeba. Do czasu kiedy temperatura trochę spadła (do aż 5*). Przy odpalaniu komputer znowu wyłącza systemy ABS i ESP co objawia się przy odpalaniu zapaleniem się kontrolek az się rozkręci. Ma też czasami problem odpalić i kaszle pare razy lub raz zakręci - chwila ciszy - po czym nagle się odpala. Pierwsze co pomyślałem akumulator ale on jest dopiero 6miesięczny. Jeżdżę głównie do pracy w jedną stronę 35km autostradą więc z ładowaniem nie powinno być problemu. Dmuchawę oszczędnie używam, jedynie co może zabrać trochę mocy to stary wzmacniacz Blaupunkt który napędza 20cm głośniczek. Na dodatek w dzień jeżdżę bez świateł (mieszkam w niemczech).
Czy mam się skupiać od razu na alternatorze? Niestety nie posiadam tutaj miernika i nie mam jak sprawdzić napięcia na klemach podczas pracy silnika.
Jeśli alternator - da się to regenerować? Bo widzę ceny to mnie nie zachwycają nowych altków :/
Jakieś wskazówki lub rady co można zrobić po domowemu? Na co zwrócić uwagę?
Nie mam także koca na akumulator - czy jest to potrzebne?