Po poprawieniu kata wtrysku na 57st , zwiekszeniu dawki paliwa rozruchowej, autko na cieplym odpala juz o niebo lepiej - zakreci ze 2 razy rozrusznikiem i odpali . Jest to juz dla mnie akceptowalne .
Po poprawieniu kata wtrysku na 57st , zwiekszeniu dawki paliwa rozruchowej, autko na cieplym odpala juz o niebo lepiej - zakreci ze 2 razy rozrusznikiem i odpali . Jest to juz dla mnie akceptowalne .
|
Według mnie paliwo OK.
A może masz problem z prądem. W benzynie jak są uszkodzone przewody to czasem prąd się gubi i ucieka. Dzieje się tak właśnie jak jest wilgotno.
W naszych dieslach może być podobnie. Prąd potrzebujemy tylko do rozruchu więc potem działa ok. Przy dużych mrozach jest sucho więc problemów nie będzie.
Proponuje sprawdzić połączenia i przewody elektryczne.
Można też spróbować tak: WD 40 albo inny preparat wypierający wodę. popryskać przewody i po 5 minutach odpalamy auto.
Można to stosować jako patent tymczasowy. Czasem stosuje się pasty silikonowe do przewodów (dodatkowo izolują) ma działanie dużo dłuższe.
Proponuje taki test bo nie jest drogi w wykonaniu ani czasochłonny, a innych propozycji nie widzę
Witam.
odgrzeję kotleta .Zakładałem nowy watek ale niestety został usuniety aby w innym kontynuować więc napisze tutaj.
Samochód to audi a3 1.9 Tdi , silnik alh
W sobote tj .29.06.2013r przemieściłem się z mojego domu tj.z punku A do punktu B.Trasa wynosiła 15km ,samochód podczas odpalania zapalił jak zawsze ok , podczas jazdy tez nic mu się nie działo , miał moc ,nie przerywał jechał ok. Po odczekaniu jak zawsze okolo 30s w punkcie B zgasiłem samochód.Poszedłem do mieszkania , miałem za chwile jechac dalej , ale czekałem na reszte osob,no to pomyslalem sobie ,ze nawrócę samochód zeby odrazu miec w strone wyjazdu ,wiec odpaliłem ,nawróciłem samochód na podwórku na "trzy" i postawiłem samochód oraz gaszac go po ok 20s.
Za 5 min kiedy juz wszyscy byli gotowi ,wszyscy siedza w samochodzie ,chce odpalic zeby jechać a tu kreci kreci i nie chce odpalic.
Popatrzylismy z kolegą ,ja kręciłem a on patrzył na pompe i mowi ze paliwa nie ciagnie .Samochód podczas krecenia nawet nie próbował załapywac nic , tylko kreci. znaczy była mała banka w przewodzie paliwowym za filtrem i zaworkiem zwrotnym a przed pompa i paliwo pompa ciagneła z 10cm i dalej nie poszła.
podłaczylismy drugi akumulator bo bateria mi padła prawie przez to krecenie ,i krecilem dlugo ,dlugo paliwo poszlo ,a on dalej nie zapalił.Oraz przy takim długim kreceniu sam przestał krecic i właczył sie bład oleju na wyswietlaczu.cisnienia (prawdopodobnie tak?),ten z tym pipczeniem .i tak kilka razy probowalismy i to samo przy takim dlugim kreceniu , przy krotkim tj . pochełtac go pare razy i przestac to nic sie nie dzialo.No i dupa.
vaga nie podłanaczalem na razie bo nie mam samochodu bo nie mam jak go scholować , bede mial dopiero dzisiaj wieczorem to sprawdze kompa.
Dodam że działo mi się cos podobnego ostatnio ze 3razy,ale to bylo tak ze jak nie chciał zapalić to kilka razy pokrecilem ,odpalił i pozniej był 2-3 tygodnie spokoju a teraz jak stanął tak juz nie ruszy.
Co to moze być ? w czym upatrywać usterke ? obawiam się najgorszego czyli cos z pompa a niestety tego sam sobie nie zrobie.
wydaje mi sie ze sie mogl zapowietrzyc ale zeby az tak ?
dodam ze probowalismy nawet podlaczyc baterie od kombajna bo ma duza pojemnosc wiec duzo krecenia , i wiekszy prad rozruchowy ,ale nic to nie pomoglo . kreci kreci i nawet nie załapuje ani nic ,tylko kreci...
Aha i tak , kontrolki od swiec i reszta i sterownik sie załancza wszystko normalnie,takze chyba przekaźnik 109 odpada?
Co moze byc jeszcze innego? klapa gasząca również raczej dobra ,a egr i kolektor byl w tamtym roku czyszczony i zalepiony wężyk takze jest czysty i nie zacina sie bo sprawdzałem.
Sprawdz przekaznik od pompy 109 jak i sam elektrozawor na pompie N109
Obowiazkowo podaj nr.bledow jakie sterownik silnika wykrył.
Ok ale to dopiero wszystko wieczorem bo auta nie mam.musze dopiero je holowac do domu i dopiero .A jak elektrozawór na pompie sprawdzic? czy dostaje napięcie ? czy tam jakis sygnał idzie na elektrozawór czy po prostu zwykle napiecie po zaczaleniu przekaźnika tak ?
- - - Aktualizacja postu - - -
witam.
oto błedy jakie komp mi wyrzucil po podpieciu vaga:
silnik:
1 Fault Found:
18062 - Please check DTC Memory of Instrument Cluster
P1654 - 35-10 - - - Intermittent
instruments :
2 Faults Found:
01314 - Engine Control Module
49-10 - No Communications - Intermittent
00562 - Sensor for Oil Level/Temperature (G266)
27-10 - Implausible Signal - Intermittent
w reszcie brak bledów , dodam ze wszystkie te bledy wczesniej byly oprócz 01314 engine control module , sensor oil jest od czujnika w misce ,a ten dtc memory w silniku od komunikacji miedzy licznikiem a czyms tam , w kazdym badz razie malo istotne w sprawie.
Aaa no i mam samochod i jedynie co zauwazylem innego , to to ze nie swieci sie kontrolka od oleju kiedy przekrece zapłon a powinna zostac razem z akumulatorem a ona ani nawet na chwile sie nie zaswieci.
elektrozawór jezeli chodzi o to zeby sprawdzic czy dostaje napiecie na niego , czyli na ta nakretke co trzyma kabelek to ,no to nie ma tam napiecia kiedy przekrece kluczyk .jeszcze sprawdze przekaznik ale raczej dobry bo swiece sie zapalaja.
co moza jeszcze sprawdzic?
- - - Aktualizacja postu - - -
przekaznik 109 sprawdzony i jest dobry
Witam, sorki za odgrzewanie tematu, ale mam identyczny problem.
Moja A3 1.9 TDI (90km) 2000r. nagle przestała odpalać. Jeszcze tydzień temu wszystko było okej, zaparkowałem autko i po 3 dniach postanowiłem pojechać nim do roboty ponieważ padało. Ku mojemu zdziwieniu nie mogłem odpalić... Wszystko ładnie kręciło jak zwykle, ale za cholerę nie chce odpalić. Niestety mieszkam w Holandii i za mechanika słono zapłacę, tak więc zostawiłem auto szukając jakiegoś rozwiązania na internecie i tak trafiłem tutaj. Dzisiaj spróbowałem ponownie odpalić i o dziwo za drugą próbą audi odpaliła...
Mimo wszystko boję się, że sytuacja się powtórzy. Jak tego uniknąć, co mogło być przyczyną tego problemu? Wilgoć? Ostatnie dni były deszczowe, a dzisiaj 25 stopni. Sprawdzałem przekaźnik 109 i wygląda na sprawny, co do reszty bałem się ruszać, ponieważ jestem laikiem.
możne mieć związek nie musi
moj przypadek
rozrusznik krecil jak zawsze
kontrolki niby ok ale lekko przygasały
pierwsza mysl ako padlo ale z drugiej strony nie mozliwe skoro rozrusznik kreci i sygnal dzwiekowy ok
odpalil za 5-6 razem jak "pomieszalem" kluczykiem w stacyjce
w tedy zielona lampa się zapaliła w głowie - kostka stacyjki
poczytac o tym mozna na forum moze akurat komus to pomoże
U mnie z kolei auto nie chcialo odpalic i okazalo sie, ze klapa gaszaca byla w pozycji zamknietej - plastikowa pompka sie ulamala ktora steruje klapa i juz nie wrocila do pozycji otwartej.
No właśnie też się naczytałem o klapie gaszącej. Łatwo ją wykręcić, czy lepiej poprosić kogoś kto się zna?
Po co wykręcać? Jest uszkodzona? Zerwane cięgno plastykowe?
ALHandra serial 1,9TDI ALH 90+ ------> 120KM 269Nm------> 140KM 340Nm ------> ------>???
piteroo21
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)