A3 1.8T - masa bledow , zanik mocy/przyspieszenia

[K_pax_5]

Witam wszystkich forumowiczow,

Od okolo roku jestem posiadaczem A3 1.8T quattro, numeru silnika nie znam ale VIN jest taki: WAUZZZ8LZ1A079374. Po okolo miesiacu, dwoch od zakupu na desce wyswietlil sie blad elektoniki - fakt powinienm zareagowac odrazu lecze za bardzo sie tym nie przejolem - jezdzilem tak z tym , nie wyczuwalem zadnych zmian w czymkolwiek, itak ze pol roku do czasu gdy moj bagaznik zaczol swirowac i sie sam otwierac za kazdym razem jak zapalem auto - prosze sobie wyobrazic jak to czlowieka wku****lo gdy musial po wygodnym ustawiniu sie do jazdy nagle wychodzic i go domknac (inaczej komputer wyswietlal alert o klapie) cos okropnego (bezpieczniki wszytkie ok). W tym samym czasie zaczolem odczuwac czasem kopniecie pradu (drzwi) przy wychodzeniu z auta - nie przejmowal bym sie tym (zakladajac elektrosatyke itd) gdyby nie fakt ze dzialo sei tak dosc czesto az do teraz. Moja irytacja rosla z dnia na dzien, ale musze przyznac ze przez ostani rok bylem pochloniety praca i szkola jednoczesnie z tad nie mialem czasu wrecz nic z tym zrobic. W maju tego rokukorzystajac z urlopu, postanowilem wmontowac sobie LPG z racji ze robile znaczace odcinki trasy szkola<->dom<->praca. Sam blad na desce raz sie pojawial, potem znowu znikal tak ze nie przejmowalem sie tym zanadto. Korzystajac z okazji ze ojciec kumpla mial VAG'a na miejscu podlaczyl mi go pokazujac 3 bledy - wiec spisalem je z mysla zalatwienia tego po urlopie - nastepnie w warsztacie zainstalowano mi gaz- po wyjezdzie z garazu wszystko bylo w normie. Okolo tygodnia pozniej znowu wyswietlili mi sie blad na desce ale objawy juz daly sie naprawde wyczc, nie rowna praca silnika jak i wolnych obrotow, szarpanie autem (wiecej dalszej czesci) po urlopie objawy znowu jakby znikly lecz nie do konca - za kazdym razem gdy przekroczylem 4k rpm cos sie dzialo z silnikiem i wszystko powracalo do poprzedniego stanu- brak pary,szarpanie, wiecej ponizej :

- gdy auto bylo na biegu jalowym obroty potrafily plywac to jest chwile chodzic normlnaie a w rownych odcinak czasu spacsc do 200rpm i znowu w gore, czesto tez silnik sie wylacza jak dojade do skrzyzowania ehh
(efekt ten sam na LPG jak i petroleum)

- gdy proboje ruszyc lub wyprzedziac, nagle po dodaniu gazu auto zamiast przyspieszac to zwalnia, dopiero odrwanie nogi od gazu lub wciskanie pulsacyjne troche pomaga - to mnie chyba irytuje najbardziej - jazda jest strasznie uporczywa

- po przejrzeniu visualnie silnika nie wykrywlem zandych nieszczelnosci na ktoryms z wezy, aczkolwiek sama praca silnika nie brzmi przyjemnie - jkaby cos tam stukalo w tle - po rozgrzaniu efekt jkaby zanika, sam mechanikiem nie jestem ciezko mi opisac

- no i oczywiscie ten bagaznik otwierajacy sie przy kazdym zapalaniu silnika , czasem nawet stajac na skrzyzowaniu, nie wspominajac juz o tym (przypuszczalnie) dziwnym przebiciu napiecia mimo ze auto ma 14V aku.


Ostatnio kupilem kable OBDII i podlaczylem auto do auta zeby sprawdzic jeszcze raz stan komputera - i jak sie okazalo bylo juz 12 ! bledow co mnie niezle zdziwilo mimo ze na desce juz od dosc dawna zadnej kontrolki nie ma.
caly wykaz zamieszszczam ponizej czesc przetlumaczylem ,czesc nie znalazlem :

Address 01: Engine
Controller: 06A 906 032 BJ
Component: 1.8L R4/5VT 0002
Coding: 10710
Shop #: WSC 06435
WAUZZZ8LZ1A079374 AUZ7Z0Y1745873
12 Faults Found:

17536 - Dlugoterminowy pomiar paliwa – system za slaby (bank 1) B
P1128 - 35-10 - - - Intermittent

17704 - Error in Mapped Cooling System
P1296 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent

17947 - Shareware Version. To Decode all DTCs
P1539 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent

16684 - Wykryto przerwe zaplonu – jakikolwiek cylinder B
P0300 - 35-10 - - - Intermittent

16685 - Cylinder #1 – wykryto przerwe zaplonu A lub B / miganie


16686 - Cylinder #2 – wykryto przerwe zaplonu A lub B / miganie
P0302 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent

16687 - Cylinder #3 – wykryto przerwe zaplonu A lub B / miganie
P0303 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent

16688 - Cylinder #4 – wykryto przerwe zaplonu A lub B / miganie
P0304 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent

16891 - Cylinder #7 – wykryto przerwe zaplonu A lub B / miganie
P0507 - 35-10 - - - Intermittent

17545 - Rzad cylindrów 1, adaptacja mieszanki (add.) system za "bogaty”
P1137 - 35-10 - - - Intermittent

18010 - Terminal 30 zródla zasilania (B+) – niskie napiecie D
P1602 - 35-10 - Please Register/Activate - Intermittent

17705 - Pressure Drop between Turbo and Throttle Valve (check D.V.!)
P1297 - 35-00 - Please Register/Activate

Readiness: 0000 0000


Po przeczytaniu wielu postow na roznych forach na 1 rzut podejrzewalem przeplywomierz ktorego awaria dawala calkiem podobne objawy do opisanych jednakrze nie jestem pewien jak wybadac jego sprawnosc. Gdy przeglalem silnik nie stwiedzilem zadnych uszkodzen kabli , przewodow oprocz gumowej rury ktora jest podlaczona zaraz za filtrem powietrza i przeplywomierzem do gory silnika (zdiecie zaloczylem ponizej)





Historia troche poplatana ale chcialem wszystko wytlumaczyc po koleji co i jak sie dziala z autem od czasu zakupu. Bardzo bym prosil specow na forum o jakies porady co z tym robic za co sie wziac , co i jak sprawdzic gdyz jezdzenie staje sie juz pomalu niebezpieczne zwlaszcza na rondach itd (ostatnio nawet suba (FLI) mi przstal dzialac , podejrzewam ze te przeskoki napiecia mogly go zjarac,sprawdzony pod katem dzialania na innym zrodle pradu)

[kamyk_78]

witam

U mnie objawy bardzo podobne , daje gazu a samochód rusza jak maluch i w dodatku czasami "strzela" . Wybrałem się teraz na montaż gazu , pan powiadomił mnie ze jest coś nie tak komputer pokazał błędy z " czujnikiem wtrysku " . Oczywiście wszystkie błędy pokasowali i kazał mi kontrolować samochód. Moja radość z jazdy nie trwała długo , oczywiście wszystko się spier... jak wcześniej , mało tego mam problem z odpalaniem
" wcześniej palił na dotyk ".
Czy ktoś moze wie co nawaliło - bo nie chciał bym bezsensownie ładować kasy w mechaniora który moze chce mnie przerobić.

Pozdrawiam

[yiabol]

Ten gumowy wąż to odma wału korbowego. Jazda z taką nieszczelnością może doprowadzić nawet do uszkodzenia turbiny. Druga rzecz to zawór DV najprawdopodobniej do wymiany.

[esamolocik]

K_pax_5, czy udalo ci sie rozwiazac problem 17705 - Pressure Drop between Turbo and Throttle Valve (check D.V.!) P1297 - 35-00 - -?

[toma126]

esamolocik,

np. proszę
http://a3-club.net/forum/showthread....t=17705&page=2

co do reszty wpisz w szukajce swój błąd i czytaj... czy tak ciężko...

[esamolocik]

toma126,
Przewalkowalem juz chyba wszystkie tematy na tym forum zwiazane z tym bledem i jakos wszystkie sie ucinaja i nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

Co do watku co podeslales to tam tez nie ma odpowiedzi Swoja droga..watek jest o porannym dlawieniu. Tez mialem problem z porannym dlawieniem i go juz rozwiazalem.
Problem spadajacego cisnienia na turbo nadal u mnie wystepuje.

[toma126]

przewałkowałeś inne tematy... posty i nadal to samo? a wałkowałeś to praktycznie? ...może i nie ma konkretnej odpowiedzi ale zawsze coś może pomóc

[esamolocik]

Mysle, ze wszelkie sugestie zostaly w praktyce sprawdzone.

Pytanie kierowalem do kolegi K_pax_5, ktory tez mial ten problem.
Pomyslalem ze uporal sie z tym i cos mi podpowie.

[Marti85]

Witam,

Napiszę od siebie w tym temacie, bo błąd:

"17705 - Pressure Drop between Turbo and Throttle Valve (check D.V.!)
P1297 - 35-00 - -"

nie koniecznie to wina niesprawnego D.V Mam problem już od pewnego czasu ten błąd 17705 wywala mi jako jeden z pierwszych dodam że sprawdzałem i D.V i całą szczelność pomiędzy turbo i przepustnicą i jest ok.

obecnie przeszukuje forum i sprawdzam wszystkie możliwe porady aby nie pisać, nie powtarzać pytań. Niedługo opisze moje objawy i będę prosił o pomoc bo już pomysły się kończą (nie tylko mi)

pozdrawiam

[esamolocik]

No to walcz chlopie
Interesuje mnie do czego dojdziesz.

Ja tez juz wszystko przejzalem, baaa...nawet pojechalem na hamownie sprawdzic czy gdzies jest wyciek w dolocie i pomiar wyszedl gites

Dodam, ze u mnie ten blad wystepuje raz na jakis czas - nie ma reguly.
Ostatni raz jak vago'walem auto to mialem ten blad. Skasowalem go i przejechalem od tamtej pory ponad 300km i dzis po podjeciu do vag'a to zero bledow.

Wiec nie mam za bardzo pomyslow. Najlepiej jakby sie ten element co powoduje ten blad w cholere popsul i odrazu bym wiedzial co to jest.

Narazie sie nie przejmuje bo auto fruwa jak ta lala