jakoś na wiosne wsadze wiruska do mojej niuńki i zastanawiam się czy odrazu nie zrobić wydechu przelotowego wyszukałem, że kolega Mach ma u siebie ale jednak mam pare pytań...
czy taka operacja się opłaca? delikatny bass ok, ale niechciałbym żeby to niewiadomo jak ryczało a pisaliście, że z hałasem są problemy...VTG to robi a w GT podali, że cała zabawa wyniesie 3500pln, to dobra cena? jakie są wasze opinie na ten temat bo niechce się pakować w coś co przyprawi mnie jedynie o ból głowy...
dzięki za pomoc
pzdr