biały dym ucieka z rury na postoju, czy to normalne?

[kafi333]

no dobra juz zmieniam bo to BKC jest
dzisiaj leciałem te sama trase na spokojnie o tej samej porze co wczoraj tak po 100 maks 120 chwilami, caly czas obserwujac dymienie ktorego nie było juz na wahadełkach
przy odpalaniu jak zwykle puscił czarna chmure
caly dzien monitorowalem poziom płynów ale zapomnialem ze rano sprawdzalem na zimnym a po trasie na ciepłym i podobno taka roznica moze byc bo plyny sie rozkurczaja:/
sprawdze jutro jeszcze... a przy padnietej uszczelce powinna temperatura przeciez isc do góry? a u mnie stoi na 90 caly czas nawet cisnac nic nie podnosi sie wiec nie wiem:/
moze warto podjechac do Rogala Witka zeby posprawdzal jakies cisnienie na cylindrach itp itd?

[Krystian82]

Chciałbym się podpiąć pod temat. U mnie natomiast biały dym pojawia się po dłuższym postoju. Na filmie widać sytuacje po nocy. Co może być przyczyną?

[marilyn16]

Mam to samo co Krystian82 pokazał na filmiku. Po nocnym postoju przy odpaleniu idzie taka chmurka, a po kilku sekundach znika. Ten sam kolor i gęstość dymu. Trochę mnie to niepokoi z uwagi na to, że wcześniej czegoś takiego nie miałem lub nie widziałem. Czym może być spowodowane owe dymienie na starcie?

[Enten]

marylin16, jeśli też Twoje BKD puszcza takiego bąka i jeśli dolewasz płynu to pęknięta głowica.

[marilyn16]

Płynu jak na razie wydaje mi się, że nie ubywa. Kontroluję jego stan codziennie rano przed odpaleniem aczkolwiek mało jeżdżę (około 15km dziennie), a problem zauważyłem niedawno. Dodam jeszcze, że jak samochód postał 2 dni bez odpalania, to nie udało mi się go zapalić "od kopa" za pierwszym razem. Ale to tylko jedna taka sytuacja. Oleju też mi raczej nie ubywa. Od wymiany zrobiłem jakieś 2 tys km i stan ciągle taki sam. Enten nie strasz mnie bo na samą myśl włos mi się jeży na plecach Nie wiem jakie są przyczyny pękania głowic ale ja staram się na prawdę dbać o samochód. Odkąd go mam (prawie rok) jeszcze nigdy nie dostał porządnie "w dupę". Raczej preferuję ekonomiczny tryb jazdy schodząc ze spalaniem poniżej 5l/100. Czasem wiadomo troszkę "poszarżuję" ale wszystko w granicach zdrowego rozsądku i na rozgrzanym silniku.

[Enten]

To nie to, że dbasz czy nie dbasz. Wada fabryczna, więc jak ma "pęc" to pęknie. Nie każda ale to dość powszechne zjawisko.
Nie straszę, przyzwyczajam Cię. Ja się przyzwyczajam już drugi miesiąc od momentu pierwszej dolewki.

[marilyn16]

Apeluję by wszyscy pseudofachowcy i znachorzy nie wypowiadali się o silnikach BKD. Panowie... utożsamiacie każdą pierdołę z pękniętą głowicą.. czy jak mam małą rysę na masce to może świadczyć o pęknięciu głowicy?? No dajcie spokój. Zadałem proste pytanie a jak zwykle otrzymałem odpowiedź GŁOWICA.Niedawno jak mi płynu chłodniczego ubywało, również dostałem odpowiedź głowica... Skończyło się na małej nieszczelności układu chłodzenia. Panie Enten to nie wina "pękniętej głowicy". Rozczarowałem Pana?? Zapewne tak. Otóż dym wydobywający się z rury wydechowej o poranku świadczył o złej pracy wtryskiwaczy. Problem został rozwiązany za 600 zł a nie 3,5 tys. Naczytacie się bzdur i straszycie ludzi. Jest na tym forum kilku mechaników, którzy rzeczywiście mają wiedzę i potrafią pomóc. Ale 95% forumowiczów w ogóle nie powinno sie wypowiadać na tematy mechaniczne!! Zajmijcie sie lepiej kosmetykami do samochodów bo to jest śmieszne co wypisujecie. Tyle w tym temacie.

[wojt]

To po co w ogóle zadajesz pytanie na forum, skoro doskonale wiesz, że nikt tutaj nie jest jasnowidzem i na odległość ci auta nie da rady zdiagnozować. Zadałeś pytanie, ktoś inny coś zasugerował. I tak od początku było wiadomo, że przy tego typu usterce tylko mechanik może sprawdzić o co chodzi...

[marcinisko]

Apeluję by wszyscy pseudofachowcy i znachorzy nie wypowiadali się o silnikach BKD. Panowie... utożsamiacie każdą pierdołę z pękniętą głowicą.. czy jak mam małą rysę na masce to może świadczyć o pęknięciu głowicy?? No dajcie spokój. Zadałem proste pytanie a jak zwykle otrzymałem odpowiedź GŁOWICA.Niedawno jak mi płynu chłodniczego ubywało, również dostałem odpowiedź głowica... Skończyło się na małej nieszczelności układu chłodzenia. Panie Enten to nie wina "pękniętej głowicy". Rozczarowałem Pana?? Zapewne tak. Otóż dym wydobywający się z rury wydechowej o poranku świadczył o złej pracy wtryskiwaczy. Problem został rozwiązany za 600 zł a nie 3,5 tys. Naczytacie się bzdur i straszycie ludzi. Jest na tym forum kilku mechaników, którzy rzeczywiście mają wiedzę i potrafią pomóc. Ale 95% forumowiczów w ogóle nie powinno sie wypowiadać na tematy mechaniczne!! Zajmijcie sie lepiej kosmetykami do samochodów bo to jest śmieszne co wypisujecie. Tyle w tym temacie.

No chętnie się podpinam pod Twoje stwierdzenie. Co jakiś problem z BKD to do znudzenia pęknięta glowica....

[Miro]

Chyba wam sie cos pomylilo
to jest hobbistyczne forum, a nie porady za pieniadze, nie robiliscie przelewow, ani nie wysylaliscie sms-ow

na tym polega kazde forum, ze wypowiadaja sie tacy ktorzy sie znaja troche, troche mniej, lub w ogole.
po to jest forum zeby dyskutowac.

zakladacie temat na forum i chcecie diagnozy przez siec, z ktora sobie mechanicy majacy auto na kolkach nie moga poradzic
bardzo zachecacie na przyszlosc innych do pomocy, wrecz strach cos napisac, bo potem jeszcze sie dostanie zjebkę...
tym bardziej jesli ktos nie wypisywal ******* z kosmosu, a odpowiedzial na dokladne objawy, sugerujace taka wlasnie usterke, tematy o 2.0TDI 16V sa podwieszone a wnich o mozliwych przyczynach, nie tylko glowica, ale wlasnie uszczlenienia PD, chlodnica EGR itd itp
ale po co, lepiej miec na tacy...
z takim podejciem na przyszlosc pozostanie wam wizyta u wrozki lub telefon do wrobity na TTV.

ostatnio coraz wiekszy trend na tym forum, swiezo zarejestrowani uzytkownicy tylko wymagaja, nie dostana odpowiedzi to jeszcze wszystkich zjebią, tylko wszędzie pretensje

niedlugo jak ktos zalozy temat to nie doczeka sie zadnej odpowiedzi.


tyle z mojej strony