Uszanowanie.
Pewien czas temu oddałem Audi z silnikiem 1,9 TDi 110 KM AVG do regeneracji wtryskiwaczy (auto mocno dymiło już na czarno).
Po tej naprawie zaszły objawy:
- auto wyraźniej mniej mniej dymi,
- minimalnie więcej zużywa paliwa,
- poranny rozruch silnika następuje z trudnością,
- po pewnym czasie po odpaleniu auto nie pracuje na pełnej mocy ("na oko" jak 70 konny wolnossący diesel). Taki stan trwał początkowo kilka chwil, z czasem coraz dłużej.
Po tym oddałem auto do sprawdzenia, czy może coś nie zostało źle zrobione. Po tym:
- wymieniono czujnik temp. cieczy chłodzącej (nic nie pomogło),
- po odpaleniu silnik jest "zmulony" przez ok. 4-6 KM jazdy,
- temp. silnika nie ma wpływu na spadek mocy, tylko czas (?) pracy po odpaleniu.
Wtryskiwacze są podobno mechanicznie sprawne w 100%.
Świece grzeją, sprawdzone.
Czujnik G80 - zmierzony opór 94 Ohm, styki na złączu oczyszczone, kabel cały.
VCDS podawał tylko błąd czujnika G80 bezpośrednio po odbiorze z tymi wtryskiwaczami.
Planuję wykonanie logów. Niemniej - może ktoś spotkał się z czymś podobnym?
Troszkę tematów przejrzałem, ale na razie nic...
Oczywiście przed regeneracją silnik palił na strzała także w mrozy i pracował bez takich trybów awaryjnych.